Zabawa karciana

Zabawa karciana

Zabawa karciana – sex opowiadanie dla dorosłych.

Kiedy wprowadziliśmy się do nowego mieszkania nie liczyliśmy na blisko sąsiedzkie znajomości. My byliśmy już grubo po trzydziestce a praktycznie wszyscy pozostali lokatorzy bloku to były głównie młode małżeństwa w wieku ok 25 lat. Inny wiek to najczęściej inne zainteresowania i również inne spojrzenie na życie w tym towarzyskie.

Jednak Kamila i Adrian byli trochę inni od pozostałych mieszkańców ewidentnie bardziej szukali kontaktu z nami niż ze swoimi rówieśnikami z bloku. Spotykaliśmy się coraz częściej na stopie towarzyskiej to przy kawie a innym razem przy jakimś alkoholu. On dziennikarz a Ona nauczycielka w zerówce. Zawsze weseli i elokwentni, ale też nie stroniący od dobrej zabawy. Często ich żarty miały podteksty erotyczne które nie raz zamieniały się w lekki flirt, gdzie Adrian podrywał moją Magdę a mnie prowokowała erotycznymi zaczepkami Kamila. Widać było, że oboje przy tym dobrze się bawią mi również nie przeszkadzało „dostawianie się” do nas tak młodych osób, wręcz trochę łechtało nasze Ego. Mieliśmy swoje lata i dystans do życia i wiedzieliśmy, że naszego związku nie da się rozwalić byle flirtem.

Często oglądaliśmy razem filmy w TV czy też słuchaliśmy muzyki parę razy zagraliśmy też w karty a raz w szachy. Był lipiec, kiedy tak wyszło, że każdy z nas czworga miał urlop w pracy, a że nie mieliśmy żadnych planów wyjazdowych spotykaliśmy się praktycznie codziennie wieczorami na wspólne kolacje i spędzanie czasu. Na zmianę raz spotkanie było u Nas raz u nich.

sex telefon

Urodziny Kamili

11 lipca urodziny miała Kamila i zostaliśmy zaproszeni na imprezkę, spodziewaliśmy się tym razem większego grona, ale byliśmy zaproszeni tylko my. Co nie ukrywam bardzo nam pasowało, bo świetnie czuliśmy się w ich towarzystwie. Tym razem poszło znacznie więcej alkoholu niż zawsze więc atmosfera mocno się rozluźniła Kamila usiadła mi na kolanach a Adrian coraz goręcej obłapywał Magdę. Bawiliśmy się świetnie aż Kamila, która była gospodynią tego wieczoru zaproponowała grę w karty. Wszyscy podeszli do jej propozycji nie zbyt entuzjastycznie, ale Ona wyjaśniła, że to będzie inna zabawa karciana. Każdy pobiera jedną kartę ten kto otrzyma najwyższą daje jeden rozkaz osobie, która ma najniższą kartę a ta musi go wykonać.

Zaczęliśmy się śmiać, że ktoś może zaproponować skok z okna i co wtedy, ale po pierwsze impreza była na parterze a po drugie rozkazy miały być bez „przegięć”.

Ku mojemu rozczarowaniu Kamila opuściła moje kolana i usiadła z boku i zaczęliśmy grę.

seks telefon

Pierwszy wygrała Kamila losując króla a ja otrzymałem najsłabszą kartę ze wszystkich, czyli dziewiątkę i z niepokojem czekałem na rozkaz.

„Pocałuj Magdę, ale tak gorąco.” – powiedziała.

Co miałem zrobić? Zakład to zakład zresztą nie krępowało mnie to. Magda śmiejąc się głośno przysunęła się do mnie i zaczęliśmy się całować. Było bardzo namiętnie nasze języki spotykały się w ustach Magdy i całowaliśmy się zachłannie aż poczułem podniecenie. Kiedy skończyliśmy spojrzałem na Kamilę.

„Pocałunek na pewno był gorący jak sobie życzyłaś.” – powiedziałem ze satysfakcją.

Kamila i Adrian zaczęli się śmiać i bić nam brawo i po chwili wróciliśmy do gry.

Tym razem zwycięzcą była Magda a przegraną Kamila.

Wszyscy spojrzeli z zainteresowaniem na Magdę jaki będzie rozkaz.

„Pocałujcie się tak jak My się całowaliśmy.” – powiedziała.

Kamila wygięła usta pokazując sztuczne niezadowolenie mówiąc:

„Nie ściągaj ze mnie, wymyśl coś nowego.”

„No dobra, sama tego chciałaś” zagroziła śmiejąc się Magda.

„Pokaż cycki. Tak ich Ci zazdroszczę, że chcę je zobaczyć.”

„No dobra.” – odparła Kamila.

Ze śmiechem zaczęła zdejmować bluzkę, pod którą nie miała stanika. Oczom naszym ukazały się przepiękne jędrne piersi Kamili. Byliśmy mocno wstawieni więc nie wydawało nam się w tym nic niestosownego.

„Mogę?” – spytała Magda sięgając dłonią w stronę nagich piersi.

„Jasne, pomacaj, jak chcesz.” – odparła Kamila.

Całą sytuację skomentował Adrian ze śmiechem: „Nie spodziewałem się, że One mają ciągotki lesbijskie”.

„Po prostu zazdroszczę jej młodych piersi i chcę zobaczyć jakie są w dotyku, a ciągotek takich nie mam wolę mężczyzn.” – odparła Magda macając piersi Kamili.

Zanim nasza zabawa karciana się rozkręciła zabrakło nam alkoholu, a że w domu też już nie posiadaliśmy żadnej butelki wina Adrian zaproponował, żeby pójść do sklepu nocnego. Chciałem z nim iść, ale chęć wyjścia i złapania świeżego powietrza zaoferowała Magda. Do sklepu był spory kawałek jakieś 20 minut spaceru wiec zdecydowanie we dwoje było raźniej. Zgodziliśmy się z Kamilą na takie rozwiązanie, bo my zupełnie nie mieliśmy ochoty na nocny spacer.

„Grajcie sobie dalej a my będziemy za jakieś 40 minut.” – powiedział Adrian.

Ubrali się szybko a Kamila założyła ponownie bluzkę na swoje jędrne piersi.  Kiedy wyszli Kamila wzięła karty do ręki i spojrzała na mnie.

„To co gramy?”

„Dobra.” Odparłem podekscytowany i trochę podniecony. Ta gra była coraz mocniej erotyczna a ewidentnie Kamila lubiła flirtować ze mną. Jej piersi, na które tylko zerkałem ukradkiem bardzo mi się spodobały i chętnie bym się z nimi bliżej zapoznał.

 

Tym razem wygrałem ja. Kamila spojrzała na mnie czekając na zadanie.

„Jakie lubisz pozycje seksualne?”

„Tylko tyle? Słabo wykorzystujesz swoją wybraną, ale ok już mówię.”

„Lubię… sex od tyłu i na jeźdźca a do tego lubię seks oralny w obie strony a i mam słabość do starszych bardziej dojrzałych mężczyzn.”

„Rozumiem.” – odparłem lekko zmieszany, bo dostałem więcej informacji niż oczekiwałem i żeby zmienić temat zacząłem rozdawać karty.

Tym razem wygrała Kamila spojrzała na mnie mówiąc „Masz się czego bać.” i roześmiała się głośno.

„No czekam…” Powiedziałem prowokacyjnym głosem.

„Pokaż fiuta.” – powiedziała.

Po jej minie widziałem, że nie żartuje. Wstałem i sięgnąłem do rozporka spodni spojrzałem na nią mówiąc „jesteś pewny”.

„Jestem i pora się śpieszyć za 30 minut będą.” – jej głos był inny jakiś zmieniony i poważniejszy mimo wypitego alkoholu.

Stanąłem przed nią i rozpiąłem rozporek, odsunąłem spodenki a na zewnątrz wyskoczył mój stojący kutas.

Stałem tak przed nią ze sterczącym kutasem.

„Mogę?” – spytała sięgając ręką do kutasa.

„Tak.” – odparłem a Ona pochylając się mogła zobaczyć jak mój kutas staje już w pełnym wzwodzie.

Wzięła go delikatnie do ręki i zaczęła nim ruszać, spojrzała w górę na mnie nie przerywając obciągania dłonią.

Myślałem tylko wtedy o jednym, żeby się pochyliła i wzięła go do ust. I jakby czytała w myślach, bo jej wzrok skierował się na mojego penisa a jej głowa po chwili pochyliła się nad nim. Poczułem jej ciepły oddech na swoim kutasie a po chwili jej usta delikatnie go dotknęły. Kutas drgnął dotykając jej twarzy a ja poczułem, jak wkłada go sobie do ust. Wzdychałem z zachwytu, Kamila właśnie obciągała mi. Zapomniałem przez chwilę o tym, że zapewne niebawem wrócą i nie analizowałem, że to może skomplikować wszystko. Chciałem tylko żeby mi obciągała nic innego w tej chwili nie liczyło się.

Lizała mi go jakieś 3 minuty i spojrzała ponownie na mnie w górę.

„Wrócą za 15 minut. Chcesz się ruchać?” – spytała.

„Tak.” – odparłem.

„Masz gumki?”

„Nie mam” – moja chęć pieprzenia się z Kamilą właśnie odpływała.

„Wsadź mi w dupę.” – powiedziała i zaczęła szybko zdejmować ubranie. Ja nie rozbierałem się, nie chciałem w panice ubierać się jak by wrócili.

Kamila wypięła dupę opierając się o narożnik, na którym siedzieliśmy zawsze u nich.

„Poliż mnie.” – powiedziała.

Kucnąłem za nią i rozsunąłem jej pośladki zacząłem penetrować językiem jej cipkę a później przesuwać się w górę, kiedy mój język trafił na jej odbyt jęknęła z podniecenia, więc śliniąc mocno język wcisnąłem go trochę do środka. Jej dziurka była od mojej śliny coraz bardziej mokra.

„Wsadź mi kurwa… wsadź…” – zawołała z podnieceniem w głosie.

Wstałem i trzymając w dłoni kutasa nakierowałem go na jej tyłek. Mój kutas wszedł za pierwszym razem we wnętrze jej dupki. Zacząłem powoli ją posuwać w tyłek a Ona pojękiwała z podniecenia. Wiedzieliśmy oboje, że nie mieliśmy zbyt dużo czasu na te zabawy.

Kamila powiedziała „Spuść się we mnie”

Nie było na co czekać więc wystrzeliłem we wnętrze jej dupki salwę spermy, która rozpływała się w jej wnętrzu. Kamila jęczała głośno, kiedy głębokimi ruchami w jej tyłek pozbywałem się całego ładunku nasienia. Kiedy skończyliśmy, Kamila pocałowała mnie w usta i zaczęła się ubierać. Ja również szybko ogarnąłem się zapinając rozporek i rozglądając czy nie mam na spodniach żadnej mokrej plamy po naszych zabawach.

Usiedliśmy w końcu obok w milczeniu, ale nie mieliśmy kaca moralnego po naszm spontanicznym seksie a raczej każdy z nas myślał co zrobimy następnym razem…, bo dobrze wiedzieliśmy, że na tym dzisiejszym seksie się nie skończy.

Wrócili bardzo późno co przed ich wejściem skomentowała Kamila „Straciliśmy tyle ruchania…”. Okazało się, że w sklepie była konkretna kolejka i że po drodze mocno wytrzeźwieli więc w końcu doszliśmy do wniosku, że dalszą grę przełożymy na inny termin.

Kamila żegnając się ze mną pocałunkiem w policzek otarła się dłonią o mój rozporek a na jej buzi ukazał się lekki uśmiech.

Byłem bardzo ciekawy następnej zabawy karcianej….

sex randki
sex randki dla samotnych
sex randki

Salon tatuażu

Salon tatuażu

Salon tatuażu – opowiadanie erotyczne dla dorosłych.

Jestem wielką fanką tatuaży wiec sporą część mojego ciała pokrywają tatuaże. Każdy z tatuaży to jakaś historia z nim związana jednak najbardziej pamiętam, kiedy pierwszy raz trafiłam do salonu tatuażu i wykonałam pierwszy z nich.

Miałam wtedy 25 lat, stałam się w końcu samodzielna, ukończyłam studia, znalazłam dobrą pracę i wyprowadziłam się z domu. W domu nie akceptowali mojej chęci posiadania tatuaży więc pierwszą rzecz, którą chciałam zrobić po wyprowadzce to potwierdzić swoją niezależność pierwszym tatuażem.

Dlatego też jak tylko znalazłam chwilę wolnego czasu swoje kroki skierowałam do salonu tatuaży.

Weszłam do salonu ok godziny 19 chcąc się spytać o cenę i zarezerwować termin. W salonie była tylko jedna tatuażystka, bo właśnie salon kończył pracę.

Tatuażystka miała około 170cm, zadbane krótko ścięte włosy, seksowny obcisły podkoszulek na sobie, który wręcz reklamował jej duże piersi i krótką spódniczkę. Zapewne ten ubiór przyciągał wielu męskich fanów tatuażu.

Czytaj dalej

sex randki

Sex w lesie – przygoda z małolatą.

Sex w lesie

Sex w lesie – sex opowiadanie.

Mam 46 lat a moje hobby to fotografia flory i fauny. Często zapuszczałem się do pobliskiego lasu na długie wielogodzinne wypady z aparatem. Rzadko zdarzało mi się w lesie na kogoś trafić z ludzi częściej widywałem w nim sarny niż ludzi.

Było koło południa w niedzielny sierpniowy dzień, wybrałem się na polowanie z aparatem chociaż to nie najlepsza pora dla fotografowania.  Ten spacer do lasu był raczej odpoczynkiem, na którym liczyłem, że ewentualnie może coś „ustrzelę” ciekawego moim aparatem.

Właśnie próbowałem sforsować na przewróconej kłodzie mały strumyk, który przecinał środek lasu, kiedy zobaczyłem na drugiej stronie nagiego chłopaka, który na mój widok panicznie szybko zebrał ubrania i uciekł.

Wyglądał na jakieś maksymalnie 19 lat, chyba chciał się nago wykąpać w tym strumyku co wydawało się dziwne, bo woda była lodowata a strumyk płytki.

Kiedy byłem już na środku strumyka ostrożnie stąpając po przewróconej kłodzie usłyszałem kobiecy głos „Kurwa, zostawił mnie samą co za dupek.”

Chciałem zignorować to co usłyszałem, ale kiedy znalazłem się już na drugiej stronie strumienia postanowiłem zapytać głośno: „Może w czymś pomóc?”.

„Ten dupek uciekł jak Pana zobaczył z moimi ubraniami również i nie wiem, czy wróci.”

Głos dochodził z pobliskich krzaków.

seks telefon

„Mam cię odprowadzić? Znasz ten las?” – dopytywałem.

„Ja przecież jestem zupełnie naga!”

„Mogę podejść?” Spytałem z zaciekawieniem.

„Proszę…”

sex randki
sex randki dla samotnych

Kiedy zaszedłem za krzaki, z których dobiegał głos zobaczyłem bardzo młodą dziewczynę kucająca za krzakiem i zupełnie nagą. Odruchowo spojrzałem na jej cipkę. Była całkowicie bezwłosa, a jej łechtaczka lekko wystawała. Dziewczyna obiema rękami zasłaniała swój biust zupełnie nie ukrywając swojej cipki. Obok leżały buty a w nich skarpetki i mały plecak.

„Coś Ci jednak zostawił” – powiedziałem z uśmiechem próbując ją rozluźnić.

„Pomoże mi Pan?” – powiedziała zakładając skarpetki i buty na gołe stopy.

„Gdzie mieszkasz i jak to się stało, że jesteś naga w lesie?”

„Poznałam chłopaka na Internecie i się umówiliśmy na bzykanie. Nie raz tak robiłam, ale nigdy mi się coś takiego nie przytrafiło. Ten dupek jak chyba Pana zobaczył przestraszył się z zwiał zabierając wszystkie nasze ubrania” – powiedziała bez ogródek dodając: „Mieszkam po drugiej strony miasta dość daleko… Pomoże mi Pan?”

„Hmm” zacząłem się zastanawiać ciągle zerkając na jej piękne młode ciało. Wiem, że sytuacja dla niej nie była komfortowa, ale mi sprawiła całkiem sporą przyjemność. Stała zupełnie naga już nawet nie zakrywając dłońmi piersi. Podziwiając jej ciało zastanawiałem się co tu zrobić. Kiedy znalazłem odpowiedź na to pytanie postanowiłem najpierw sobie lekko zażartować.

„A co z tego będę miał, jak ci pomogę?”

„Mogę się Panu jakoś odwdzięczyć…”

Powiedziała to w taki sposób, że od razu zrozumiałem, że to sugestia czy propozycja seksu. Jej odpowiedź zupełnie pozbawiła mnie pewności siebie ta małolata miała maksymalnie 20lat i zasugerowała odwdzięczyć się mi seksem. Szybko zmieniłem temat.

„Mam ortalion w torbie, zawsze go biorę na szczęście dla ciebie, jak go założysz i zapniesz będzie ci sięgał do ud więc zakryje wszystko. Pójdziemy do mnie, bo mieszkam w miarę blisko i tam w coś ciebie ubierzemy żebyś mogła dotrzeć do domu. Co prawda może będziesz dziwnie wyglądać w tym ortalionie, ale skandalu nie wywołasz, bo od lasu do mnie to jakieś 500m.”

„Super!” – powiedziała wesoło po chwili dodając:

„Jednak muszę się Panu odwdzięczyć jak już problem rozwiązany to może…”

„Co?” – spytałem zainteresowany, bo spodziewałem się co powie.”

„Ruchajmy się i tak miałam dziś to zrobić.”

Wiedziałem, że młodzi w dzisiejszych czasach są bardzo bezpośredni, ale że aż tak tego się nie spodziewałem.  Jednak byłbym głupcem dalej myśląc o tym mając przed sobą nagą młodszą o 25 lat dziewczynę.

Na co miałem czekać? Podszedłem do niej i pocałowałem ją namiętnie, w tym czasie moje palce zjechały w dół do jej krocza. Masowałem jej cipkę, a Ona jęknęła. Jej ręce były za moją głową, przeczesując palcami moje włosy, gdy wsunąłem głęboko język do jej ust. Całowaliśmy się namiętnie, jej język masował mój a mój penetrował wnętrze jej ust. Potem pchnęła mnie delikatnie w dół, aż moja twarz znalazła się między jej nogami z oczywistą sugestią polizania jej cipki.

“Niech Pan mi poliże” – powiedziała podnieconym głosem.

Lizałem ją wzdłuż jej szparki aż kończąc na małej dziurce jej odbytu. Spodobało się jej mocno pojękiwała cicho trzymając swoją dłoń w moich włosach. Drżała i jęczała, kiedy język dotarł do jej łechtaczki i zaczął ją drażnić samym końcem mokrego ciepłego języka.

Powoli wsunąłem jeden palec w jej cipkę i zacząłem pocierać rytmicznie wsuwać i wysuwać go z jej wnętrza. Spodobało mi się jak szybko była mokra i gotowa na pieprzenie.

„Czy mogę?” spytała kładąc mi rękę na kroczu. Jej oddech był nie równy i głośny.

„Możesz” – odparłem krótko.

Kucnęła naga przed moim kroczę i rozpięła zamek spodni. Wyciągnęła delikatnie mojego kutasa oglądając go dokładnie z dużym zainteresowaniem. Delikatnie wzięła go do buzi i zaczęła obciągać. Przemknąłem oczy z zadowoleniem, kiedy obrabiała mi kutasa. Robiła to bardzo delikatnie jej język ledwo muskał mojego penisa wyglądało to jakby obciągała pierwszy raz chociaż zapewne tak nie było nie miałem złudzeń.

W końcu ją podniosłem i pocałowałem w usta. Następnie oparłem o drzewo i przyglądając się jej ładnej buzi, wziąłem ja na stojąco. Jej szparka była bardzo ciasna, ale nakierowując dłonią mojego kutasa na jej pizdeczkę rozszerzyła się wpuszczając kutasa do środka.

Dziewczyna jęknęła tak głośno, że aż się wystraszyłem, ale to jednak nie był ból, ale krzyk rozkoszy więc szybko wróciłem do rytmicznego posuwania ją w cipkę.

Kiedy ją tak pieprzyłem wbijała aż paznokcie w moje ciało i prosiła o więcej. Więc pieprzyłem ją tak żeby mój kutas wchodził w nią maksymalnie głęboko.

Nagle kątem oka zobaczyłem postać i Ona również, był to ten chłopaka, który zwiał z jej ubraniami.

Spojrzał na nas zaskoczony i rzucił jej ubrania w naszą stronę. Nie mówiąc nic pobiegł w głąb lasu. Chciałem przerwać naszą zabawę, ale usłyszałem stanowcze „Nie” a jej dłoń docisnęła się do moich pośladków bojąc się, że wyjdę z niej.

Chłopaka już nie było wiec spoglądając na nią twarzą w twarz i pieprzyłem ją dalej podrzucając jej szczupłe ciało, kiedy kutas wchodził w nią do końca przy każdym pchnięciu. W końcu wydobyła z siebie głośny krzyk a jej ciało spięło się to mógł być tylko orgazm. Wyszedłem z niej szybko i zalałem spermą jej brzuch spuszczając się od razu. Nasienie spływało wprost na jej cipkę i uda.

Pocałowała mnie w usta z uśmiechem na twarzy.

„Masz swoje ubrania” – powiedziałem.

„Widziałam tego dupka a on nas” – odparła z uśmiechem.

„Zobaczył chociaż prawdziwe ruchanie” – dodała.

Zaczęła się ubierać w pozostawione ubrania.

„Nie ma moich majtek” – stwierdziła.

„Zresztą chuj z majtkami…” – powiedziała zakładając dżinsy na goły tyłek.

Sex w lesie nie było tym czego bym się spodziewał, ale to była jedna z moich najfajniejszych sex przygód. Do tego w ten sposób poznałem Anię i z przypadkowej znajomości zrobiła się całkiem świetna „przyjaźń”, ale o tym innym razem.

Najlepsze nasze sex opowiadania znajdziecie na głównej stronie portalu zarwij.pl

sextelefon
Tani sextelefon

 

sex randki

Szczęśliwego nowego roku 2022

Szczęśliwego nowego roku 2022

Szczęśliwego nowego roku 2022

Mamy nadzieje, że rok 2022 będzie dla Wszystkich naszych czytelników lepszym rokiem niż odchodzący rok 2021. Wierzymy, że ten nowy rok przyniesie niewielką ilością wirusów za do dużą ilością szczęścia, zdrowia i świetnego seksu.

Pamiętajcie również, że pieniądze nie są najważniejsze, bo przecież ważne są też nieruchomości, akcje, złoto oraz Bitcoiny. 😊

                                                                                                                     Wszystkiego Najlepszego

 

                                                                                                                            Redakcja Zarwij.pl

 

 

sex randki

Wieczór z synową

Wieczór z synową

Wieczór z synową.

Opowiadanie erotyczne

Był sobotni spokojny wieczór, kiedy zadzwonił telefon. W słuchawce usłyszałem głos synowej, która zapłakanym głosem mówiła, że się wyprowadza z domu. Zaproponowałem, żeby ochłonęła i jak dalej będzie chciała wyprowadzić się to niech zamieszka parę dni u mnie. Może ochłonie, ale mój syn zmądrzeje choć na to nie liczyłem. Podziękowała i powiedziała, że może skorzysta.

Czekałem na nią do 22 z kolacją, ale się nie zjawiła wiec doszedłem do wniosku, że zapewne pogodzili się. Dlatego też nie dzwoniłem, bo liczyłem, że się jakoś dotrą a mój skretyniały syn chociaż trochę spoważnieje.

Czytaj dalej

sex randki

Usługi sąsiedzkie

Usługi sąsiedzkie

Usługi sąsiedzkie – sex opowiadanie

Kiedy skończyłem liceum i miałem rozpocząć 1 roku studiów bawiłem się całkiem nieźle. Żartowałem, że muszę nauczyć się „życia studenta” wiec szalałem w wakacje w każdy weekend, ale na te szaleństwa kieszonkowe rodziców nie wystarczało, dlatego wykonywałem różne prace domowe dla sąsiadów. Najczęściej koszenie trawników czy też sprzątanie przydomowych ogrodów.

Zleceń nie było wiele, ale dzielnica dość bogata więc szczodrze płacili za moje usługi.

„Masz nową robotę koszenia trawnika jak zechcesz.” powiedziała mama przy śniadaniu.

„U kogo?” spytałem chociaż było mi obojętne i tak brałem każdą robotę.

„U naszej nowej sąsiadki, wpadnij do niej to zarobisz ma parę prac do wykonania.”

Nie pytałem „której nowej”, bo nowa była jedna, trzy domy dalej w najbardziej okazałym domu w okolicy z jedynym basenem na dzielnicy. Wprowadziło się niedawno bezdzietne małżeństwo, ale męża praktycznie nie było, ciągle jak plotkowano bywał na biznesowych delegacjach.

„Dobrze zajrzę tam po południu” – odparłem.

Usługi sąsiedzkie
Usługi sąsiedzkie

Gorąca sąsiadka

Po 14 zadzwoniłem do drzwi sąsiadki. Czekałem dłuższą chwilę aż drzwi się otworzyły a w nich stanęła sąsiadka.  Była podobno po 40stce, czyli w wieku mojej mamy, ale wyglądała zdecydowanie młodziej na swój wiek. Moja mama zresztą jej wygląda podsumowała kiedyś jednym zdaniem „Jak się ma dużo kasy i nie rodziło się dzieci to można wyglądać na trzydziestkę.”

seks telefon

Czytaj dalej

sex randki
sex telefon