Zbyt ostry pierwszy raz – miało być tak delikatnie

pierwszy raz

Zbyt ostry pierwszy raz – miało być tak delikatnie.

opowiadania erotyczne

Do 19-stki brakowało mi 5 miesięcy. Miałam chłopaka, który zupełnie nie odpowiadał moim rodzicom. Nie dziwię się, miał 33 lata. Niestety moi rówieśnicy niczym mi nie imponowali i mimo ich starań nie potrafili mnie zainteresować. Byłam wesołą i atrakcyjną nastolatką z obfitym biustem. W szkole nie miałam żadnych problemów, nauka nie sprawiała mi trudności więc rodzice nie mieli punktu zaczepienia. Od chwili, kiedy poznałam Alka starałam się jeszcze bardziej, by nie mogli mi zarzucić, że ten facet wpływa na mnie negatywnie i nie osiągnę zamierzonych celów.
Alka poznałam nad jeziorem na obozie. Znaczy ja byłam, a on przyjechał tam z kolegami. Po kilku dniach poznaliśmy się bliżej. Chyba liczył na zaliczenie nastolatki, ale dobrze nie trafił. Byłam dziewicą i nie chciałam stracić dziewictwa z “byle kim”. Zdecydowana większość moich koleżanek pierwszy raz miała za sobą, ale mnie się nie spieszyło. Nie uważałam, by był to priorytet. Czy to takie nienormalne, że 18-latka jest dziewicą.

seks telefon

Dni mijały bardzo szybko i w miłej atmosferze. Alek starał się byśmy z koleżankami się nie nudziły. Z tego, co się dowiedziałam Anka przespała się z Robertem, który miał 34 lata. Mówiła, że jest zupełnie inaczej niż z 20-latkiem. Mimo takiej reklamy nie skusiłam się.
Obóz się skończył i nadszedł czas pożegnania. Alek poprosił o mój numer telefonu mówiąc, że nie chce, by ta znajomość się skończyła. Byłam nim zainteresowana więc bez żadnych oporów dałam mu go. Nie ukrywam, że smutno mi było, że obóz dobiegł końca.
Spotykaliśmy się kilka miesięcy. Poznawaliśmy się bliżej, fascynował mnie w każdej sferze. Doszłam do wniosku, że to z nim chciałabym przeżyć swój pierwszy raz. Powiedziałam o tym Alkowi, chyba był zadowolony. Sądzę, że był już zniecierpliwiony czekaniem. Zaplanowaliśmy wyjazd na najbliższy weekend.

I nadszedł ten czas, wyjechaliśmy. Podróż mijała mi pod wieloma znakami zapytania. Czy dojdzie do tego? Jeśli dojdzie, czy będzie mi dobrze? Czy Alkowi też będzie przyjemnie? Nie chciałam byśmy oboje byli zawiedzeni. Czytałam sporo na ten temat. Podobno facetowi zawsze jest dobrze z dziewicą. Późnym popołudniem dotarliśmy na miejsce, hotel był bardzo ładny. Zjedliśmy kolację i wybraliśmy się na spacer, to był cudowny wieczór. Wróciliśmy do hotelu i poszliśmy pod prysznic. Już tam zaczęliśmy pocałunki i pieszczoty. Było to wszystko czułe i delikatne. Nie mogłam sobie tego lepiej wyobrazić.

Alek wyszedł wcześniej przygotować odpowiedni nastrój w sypialni. Ja ubrałam seksowną bieliznę i delikatny szlafroczek. Nie chwaląc się wyglądałam bardzo ponętnie. Chwilkę później staliśmy razem w sypialni objęci obdarowując się gorącymi pocałunkami i pieszczotami. Czułam ogromne podniecenie, pragnęłam, by to wreszcie się stało.
Podczas dalszych naszych namiętnych pocałunków spadła z nas cała odzież. Wylądowaliśmy w łóżku. Byliśmy mocno podnieceni, rozsunęłam nogi na boki, by nie miał kłopotów z wejściem we mnie. Zrobił to bardzo ostrożnie, jednak skrzywiłam się. Spojrzał na mnie i przestał się ruszać. Dałam znać, że może. Powoli zaczął kontynuować, jęczałam cichutko. Każdy jego ruch sprawiał mi ból, ale nie przerywałam. Wiedziałam, że musi tak być za pierwszym razem. Patrzył na moją twarz i posuwał miarowym tempem. Ból znikał. Czułam, jak delektował się każdym posunięciem w mojej młodej cipce, zapewne była bardzo ciaśniutka. Obejmowała ciasno jego przyrodzenie, czuł ją mocno. Całował mój kark, a dłońmi pieścił jędrne piersi.

Po kilkunastu minutach delikatnego posuwania pożądanie wzięło górę. Zaczął dobijać mocniej do końca, po same jądra. Jęknęłam, na mojej twarzy zagościł ponownie grymas bólu. Niestety Alek nie panował już nad sobą. Wiedział, że to mój pierwszy raz i powinien być delikatny. Podniecenie wygrało, mocno chwycił mnie za biodra i wręcz brutalnie wbijał penisa do końca, prawie mnie rozrywając. Moja dopiero co rozdziewiczona pochwa stawiała opór. Dałam głośny sygnał, że mnie boli, ale Alek nie zwracał na to uwagi. Jeszcze mocniej złapał moje biodra i wbijał się w obolałą cipkę coraz szybciej i szybciej. Chciał tylko dojść, strzelić do środka. Wbiłam mu paznokcie w tors próbując go zepchnąć. Był jak w amoku. W pewnym momencie strzelił w moje wnętrze. Ze łzami w oczach patrzyłam jak jęcząc tryska do środka. Pchnął jeszcze kilka razy i dopiero wtedy spojrzał na mnie.

Zaczął mnie przepraszać, że nie wie, co go opętało i takie tam. Byłam wściekła, nie tak to sobie wyobrażałam. Ze złością poszłam pod prysznic. Alek natychmiast przyszedł do mnie i nie odpuścił, dopóki nie powiedziałam, że mu wybaczyłam.

Więcej opowiadań erotycznych znajdziecie w naszym dziale SEX OPOWIADANIA.

Ostry i niespodziewany spust do ust

ostry

Ostry i niespodziewany spust do ust.

sex opowiadania

Często z koleżankami chodziłyśmy na imprezy i właśnie tam poznałam Arka. Dałam mu swój nr telefonu, chciałam go poznać bliżej. Zadzwonił następnego dnia z pytaniem, kiedy będę w klubie. Umówiliśmy się na sobotni wieczór. Moje przyjaciółki nie chciały iść ponownie do tego samego klubu, ale po wielu namowach zgodziły się.
I dotrwałyśmy do soboty. Niestety każda z nas była wyczerpana po ciężkim tygodniu pracy. Dziewczyny zastanawiały się, czy w ogóle wychodzić z domu. Zaproponowały domowe SPA, wieczór relaksu i odnowy. Przemyślałam pomysł i doszłam do wniosku, że jest on dobry. Trzeba wreszcie wypocząć i zregenerować się. Zadzwoniłam do Arka i poinformowałam, że niestety nie będzie mnie. Od raz zaproponował kolejną sobotę, zgodziłam się.

Kolejny tydzień minął bardzo szybko, ale nie był tak wyczerpujący, jak poprzedni. Wszystkie w dobrym nastroju spotkałyśmy się u mnie. Dziewczyny opowiadały, co im się przytrafiło w minionym tygodniu. Aśka poznała przystojnego weterynarza, była nim zachwycona, ale nie wiedziała, czy on nią jest zainteresowany. Zamówiłyśmy taksówkę i pojechałyśmy na imprezę. Na miejscu byłyśmy około 20 i od razu zaczęłyśmy zabawę. Arek dotarł do nas około 21:30.

Bawiliśmy się bardzo dobrze. Nawet nie zauważyłam, że już pierwsza. Doszłam do wniosku, że czas wracać. Pozostała tylko niedziela, a od poniedziałku znowu zamieszanie w pracy, oddawanie raportów i wszelkie podsumowania. Pożegnaliśmy się w miłej atmosferze. Umówiliśmy się na kolejną sobotę, ale już w innym miejscu. Dziewczyny były bardzo zadowolone z zaproponowanego lokalu.

Gorące sex telefony

Troszkę się spóźniłyśmy, gdyż Ola nie mogła wyrwać się z pracy więc zamiast na 19 byłyśmy około 21. Nowy lokal okazał się świetny pod każdym względem. Świetna muzyka i ludzie. Oferowali nietypowe przekąski, jak się okazało bardzo dobre. Nie narzekałyśmy na powodzenie, co jakiś czas ktoś podchodził proponując drinka lub zapraszając do wspólnej zabawy. Dziewczyny były zachwycone, czuły się dopieszczone. Ja także nie narzekałam, tylko Arek była jakiś nijaki, nie tak wesoły jak zazwyczaj.
Około północy wyszłam zapalić, prócz mnie nikt nie miał ochoty na papierosa. Ogólnie to bardzo mało paliłam, paczkę na dwa tygodnie. Coraz bardziej byłam przekonana do tego, by rzucić palenie. Na zewnątrz nie było prawie nikogo, chodziłam wzdłuż budynku. Nagle poczułam delikatne, ale stanowcze szarpnięcie. Tajemniczy osobnik pociągnął mnie za budynek, gdzie panowała zupełna ciemność.

– Oj, niegrzeczna jesteś. Nie dość, że się spóźniłaś, to jeszcze nie masz dla mnie czasu. Zostaniesz ukarana i wykonasz wszystko co mówię!
To jakaś paranoja, co on sobie wyobraża. Odwróciłam się energicznie i dałam krok do przodu. Arek chwycił mnie za włosy.
– Nigdzie nie pójdziesz, dopóki mi nie obciągniesz! I nie krzycz, nie ma sensu! Nie będę Cię przecież zmuszał. Wyciągniesz mi kutasa ze spodni i zajmiesz się nim odpowiednio. Spodobałaś mi się i wiem, że się dogadamy. Pamiętaj o tym, że lubię, jak laska klęczy. To taka mała sugestia dla Ciebie. Nie traćmy więcej czasu, bierz się do roboty! Mój fiut jest już gotowy więc nie będziesz musiała się zbytnio napracować.

 

Stałam w bezruchu. Takiego czegoś się nie spodziewałam. Co to miało być. Pomyślałam, że to kiepski żart. Chwilę później okazało się, że to nie jest żart. Arek chwycił mnie za szyję i przydusił do dołu. Bez słowa klęknęłam i sprawnie rozpięłam mu rozporek. Sięgnęłam dłonią w bokserki i wyjęłam kutasa. Zsunęłam mu spodnie i przeszkadzającą bieliznę. Wzięłam już sterczącą pałę i przyłożyłam do ust. Trzymając mnie za głowę próbował wcisnąć fiuta. Ja jednak tylko delikatnie wargami ściągałam napletek. Po chwili zaczęłam sprawnie pracować językiem. Wzięłam go w dłoń i poruszałam skórką w różnym tempie. Lizałam główkę, ale co jakiś czas pochłaniałam całego. Wchodził głęboko w moje gardło, zaczęłam się dławić. Wpychał go jeszcze głębiej i mocniej. Po kilku minutach obciągania i posuwania mnie w usta odsunął się ode mnie. Powiedział, bym wstała i wypięła się. Tak też zrobiłam. Wypięłam swą jędrną pupę. Zsunął mi spodenki wraz z majtkami.

Poślinił dłoń i przez krótką chwilę masował moją dokładnie wydepilowaną cipkę. Przysunął fiuta do wejścia i wsunął czubeczek, pchnął powoli wsuwając się głębiej. Chyba z racji małej ilości partnerów byłam dosyć ciasna więc powolnymi ruchami wpychał się głębiej. By nie stracić równowagi oparłam się o ścianę, wypinając się bardziej. Jednym pchnięciem wbił się do końca, jęknęłam głośno. Złapał mnie za biodra i mocno posuwał. Znowu jęknęłam z bólu, ale nie zważał na to, nie słuchał. Jeszcze mocniej mnie chwycił i ładował, jak oszalały. Dobijał aż po same jaja, które się o mnie obijały. Rżnął mnie szybko i głęboko. Wbrew sobie zaczęłam odczuwać przyjemność. Spodobało mu się to więc zwolnił i skupił się na dokładności. Zajął się też moimi nabrzmiałymi z podniecenia piersiami. Wykonał jeszcze kilka pchnięć i doszłam.

Wyciągnął ze mnie kutasa i ponownie wskazał mi pozycję klęczącą. Bez ceregieli wpakował go do moich ust i kazał się odwdzięczyć za orgazm, który mi dał. Kutas pęczniał w mych ustach. Obciągałam szybko, ssałam i pieściła językiem na zmianę. Przyssałam się do niego, był bardzo smaczny. Wszelki opór zniknął. Moje zaangażowanie było widoczne. Jego potężny drąg zaczął pulsować. Trysnął wprost do moich ustach i trzymał mi głowę, dopóki ostatnia kropla nie wypłynęła mi do gardła. Połknęłam wszystko i wylizałam fiuta z resztek spermy. Po tym wszystkim usłyszałam: byłaś niesamowicie dobra, chodźmy bawić się dalej…

Więcej opowiadań erotycznych znajdziecie na stronie głównej naszego portalu erotycznego.

sex telefon

Zwierzenia rozwódki – ostry sex grupowy.

Zwierzenia rozwódki

Zwierzenia rozwódki – ostry sex grupowy.

opowiadania XXX

Po rozwodzie byłam sama. Z mężem rozstaliśmy się w przyjaznej atmosferze, jednak nie chciałam się z nikim wiązać formalnie. Bardzo lubiłam sex i nigdy tego nie ukrywałam. Lubiłam czerpać z niego tyle przyjemności, ile się da. Niestety od kilku miesięcy nie miałam na niego czasu. Ciągłe wyjazdy służbowe uniemożliwiały mi poznanie kogoś.

Czytaj dalej

Domowa wizyta – sex z doktorkiem III – ostry sex analny po raz pierwszy.

Domowa wizyta

Domowa wizyta – sex z doktorkiem III – ostry sex analny po raz pierwszy.

porno opowiadania

Każde kolejne spotkanie z doktorkiem było owocniejsze. Mijały kolejne miesiące, poznawaliśmy się coraz bardziej na każdej płaszczyźnie. Ostatnio jednak czegoś brakowało więc postanowiłam zrobić pikantną kolację 🙂 Braki zapewne spowodowane były zbytnim obciążeniem. W firmie mnóstwo zamieszania i dodatkowych obowiązków. Mój doktorek także miał ciężko, znacznie więcej pacjentów i robił dodatkową specjalizację. Wiedziałam, że byliśmy przemęczeni i potrzebowaliśmy czasu dla siebie, dlatego też poprosiłam o to, by zaplanował sobie wolny wieczór.
Przygotowałam krewetki na ostro i ubrałam się w delikatną bluzeczkę i bardzo krótką mini. Przyszedł o 18, byłam w pełni gotowa i bardzo napalona. Podałam kolację i skupiłam się na flircie. Czas upływał w bardzo miłej atmosferze. Zupełnie zapomnieliśmy o codziennych problemach. Po kolacji zaczęłam sprzątać. Oczywiście zerwał się do pomocy. Stał obok mnie, a ja skutecznie prowokowałam. W pewnej chwili wypadł mi widelec, wykorzystałam to odpowiednio.

Moja spódniczka była tak krótka, że mógł zauważyć brak majteczek. Jego kutas zaczął reagować. Sięgnęłam ręką do jego rozporka i wyjęłam już sterczącego olbrzyma. Włożyłam sobie palce do cipki i zaczęłam się nimi posuwać. Nie wytrzymał, chwycił mnie za głowę i skierował do kutasa. Zaczęłam go ssać, ale było mu mało. Jednym ruchem wcisnął go po same jaja i zaczął mnie ostro pieprzyć. Lekko się krztusiłam, ale było to ekscytujące. Nie przestawałam się masturbować. Poczułam pulsowanie fiuta, zbliżał się jego wytrysk. Strzelił prosto w moje usta. Spiłam wszystko i wylizałam dokładnie nie przerywając palcówki. Na szczęście jego fiut nie miał dosyć. Uniósł mnie w górę i posadził na blacie kuchennym.

Rozłożyłam nogi i wepchnął mi sterczącą pałę w napaloną dziurkę. Jęczałam od samego początku, te jęki doprowadzały go do szaleństwa. Kolejne ruchy były coraz mocniejsze, wypełniał całą mnie. Czułam, że wchodzi we mnie coraz gwałtowniej, a jego pała pieprzy mnie tak ostro, że moje jęki były bardzo głośne, ale ja chciałem jeszcze więcej i głębiej. Chwyciłam go za biodra, by jego kutas jeszcze mocniej wchodził w moją mokrą szparkę.

Rozpiął moją jedwabną bluzkę oraz koronkowy stanik. Biustu nie musiałam się wstydzić, był okazały. Zaczął go całować, lizać oraz ssać. Zacisnął zęby na jednej z brodawek. Po moim ciele przebiegł dreszcz. Byłam niesamowicie mokra. Przestał i ściągnął mnie z blatu. Odwrócił mnie tyłem i pochylił.

Włożył palce do cipki i wilgotnymi od śluzu palcami zaczął smarować moją drugą dziurkę. Przeraziłam się, nigdy nie uprawiałam seksu analnego. Kiedy druga dziurka była odpowiednio wilgotna spróbował wepchnąć tam kutasa nasmarowanego oliwą. Pchnął biodrami powoli do przodu. Kutas musiał przeciskać się przez ciasne ściany mojego odbytu. Wycofał się delikatnie czując jak moje mięśnie zaciskają się mocno na fiucie. Po chwili wsadził go ponownie. Powtórzył tę czynność kilka razy. Po kilku minutach kutas wchodził bez oporu. Trzymając mnie za piersi posuwał mnie rytmicznie. Krew intensywniej napłynęła do jego kutasa, gdyż zesztywniał i napęczniał jeszcze bardziej. Podciągnął spódniczkę jeszcze wyżej i pieprzył jeszcze mocniej. Czułam, jak rósł i pulsował w moim odbycie.

Wszedł we mnie na całą głębokość. Mocno chwycił mnie za pośladki i poczułam jego kutasa jeszcze w mocniej w mojej dupce. Coraz bardziej mi się to spodobało, a początkowa krępacja zniknęła całkowicie. Chciałam jeszcze mocniej i jeszcze głębiej i dostałam to, czego chciałam. Rżnął mnie bez opamiętania. Czułam, że niebawem ponownie dojdzie. Tak bardzo chciałam poczuć jego gorącą spermę w mojej dupce, że nie mogłam się tego doczekać. Zaczął mnie bardziej stymulować, ugniatał piersi i pieścił guziczek. Czułam swój zbliżający się orgazm. Jego oddech przyspieszył, a ruchy stały się jeszcze bardziej intensywne. Po chwili poczułam rozlewające się ciepło, to było bardziej przyjemne niż bym się spodziewałam. Mieliśmy jednoczesny orgazm, było cudownie. Po chwili wyszedł ze mnie i pocałował czule.

Udaliśmy się pod prysznic, który był dopełnieniem całego wieczoru. Otrzymane pieszczoty zostaną mi na zawsze w pamięci. Pragnęłam, by ten związek nie rozpadł się. To był facet odpowiedni dla mnie. Wystarczyła delikatna prowokacja i wybuchł jak uśpiony po latach wulkan. Przy nim byłam w stanie zrobić rzeczy, na które nigdy bym się nie zdecydowała. Nigdy nie sądziłam, że będę uprawiała sex analny. To była granica, której nie przekroczyłam, aż do tej chwili. Nie żałowałam, to było przyjemne doznanie…

sex telefon

Pierwszy raz – seks na wyjeździe.

Pierwszy raz

Pierwszy raz – seks na wyjeździe.

Miałam osiemnaście lat i byłam dziewicą. Kończyłam liceum i wybierałam się na studia. Chciałam stracić dziewictwo z kimś wyjątkowym dla mnie. Nie chciałam zrobić tego z przypadkowym gościem na jednej z imprez, na których bywałam.

Dziewczyny różne historie opowiadały na ten temat. Jedne podchodziły do tego bardzo poważnie, inne nie uważały, by było to coś szczególnego. Nie czekały z tym, moja przyjaciółka straciła dziewictwo mając lat 16 z facetem, który miał lat 29. Nie wspomina tego zbyt dobrze.

Czytaj dalej

Męska dziwka

Męska dziwka

Męska dziwka

Co tu dużo mówić, jestem 33-letnią rozwódką na wysokim stanowisku. Nie umiałam pogodzić życia rodzinnego z zawodowym. Zbyt dużo wymagałam od siebie i od partnera. Cóż można zrobić, takie czasy. Bardzo wiele wyrzeczeń, by stać się prezesem. Mąż chciał dziecka, a ja twierdziłam, że jeszcze nie pora i przyjdzie na to czas. Rozwód był dla mnie bardzo bolesnym doświadczeniem. Kochałam męża, ale nie mogłam zrozumieć, że przeszkadza mu moje dążenie do obranego celu. Zostałam sama i musiałam z tym sobie poradzić.

Czytaj dalej

Blog Erotyczny | Opowiadania Erotyczne - Sex Telefon
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce użytkownika i służą do wykonywania funkcji, takich jak rozpoznawanie użytkownika po powrocie do naszej witryny i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla niego najbardziej interesujące i użyteczne.

Możesz dostosować wszystkie ustawienia plików cookie, przeglądając karty po lewej stronie.