Salon tatuażu

Salon tatuażu

Salon tatuażu – opowiadanie erotyczne dla dorosłych.

Jestem wielką fanką tatuaży wiec sporą część mojego ciała pokrywają tatuaże. Każdy z tatuaży to jakaś historia z nim związana jednak najbardziej pamiętam, kiedy pierwszy raz trafiłam do salonu tatuażu i wykonałam pierwszy z nich.

Miałam wtedy 25 lat, stałam się w końcu samodzielna, ukończyłam studia, znalazłam dobrą pracę i wyprowadziłam się z domu. W domu nie akceptowali mojej chęci posiadania tatuaży więc pierwszą rzecz, którą chciałam zrobić po wyprowadzce to potwierdzić swoją niezależność pierwszym tatuażem.

Dlatego też jak tylko znalazłam chwilę wolnego czasu swoje kroki skierowałam do salonu tatuaży.

Weszłam do salonu ok godziny 19 chcąc się spytać o cenę i zarezerwować termin. W salonie była tylko jedna tatuażystka, bo właśnie salon kończył pracę.

Tatuażystka miała około 170cm, zadbane krótko ścięte włosy, seksowny obcisły podkoszulek na sobie, który wręcz reklamował jej duże piersi i krótką spódniczkę. Zapewne ten ubiór przyciągał wielu męskich fanów tatuażu.

Czytaj dalej

sex randki

Sex w lesie – przygoda z małolatą.

Sex w lesie

Sex w lesie – sex opowiadanie.

Mam 46 lat a moje hobby to fotografia flory i fauny. Często zapuszczałem się do pobliskiego lasu na długie wielogodzinne wypady z aparatem. Rzadko zdarzało mi się w lesie na kogoś trafić z ludzi częściej widywałem w nim sarny niż ludzi.

Było koło południa w niedzielny sierpniowy dzień, wybrałem się na polowanie z aparatem chociaż to nie najlepsza pora dla fotografowania.  Ten spacer do lasu był raczej odpoczynkiem, na którym liczyłem, że ewentualnie może coś „ustrzelę” ciekawego moim aparatem.

Właśnie próbowałem sforsować na przewróconej kłodzie mały strumyk, który przecinał środek lasu, kiedy zobaczyłem na drugiej stronie nagiego chłopaka, który na mój widok panicznie szybko zebrał ubrania i uciekł.

Wyglądał na jakieś maksymalnie 19 lat, chyba chciał się nago wykąpać w tym strumyku co wydawało się dziwne, bo woda była lodowata a strumyk płytki.

Kiedy byłem już na środku strumyka ostrożnie stąpając po przewróconej kłodzie usłyszałem kobiecy głos „Kurwa, zostawił mnie samą co za dupek.”

Chciałem zignorować to co usłyszałem, ale kiedy znalazłem się już na drugiej stronie strumienia postanowiłem zapytać głośno: „Może w czymś pomóc?”.

„Ten dupek uciekł jak Pana zobaczył z moimi ubraniami również i nie wiem, czy wróci.”

Głos dochodził z pobliskich krzaków.

„Mam cię odprowadzić? Znasz ten las?” – dopytywałem.

„Ja przecież jestem zupełnie naga!”

„Mogę podejść?” Spytałem z zaciekawieniem.

„Proszę…”

sex randki
sex randki dla samotnych

Kiedy zaszedłem za krzaki, z których dobiegał głos zobaczyłem bardzo młodą dziewczynę kucająca za krzakiem i zupełnie nagą. Odruchowo spojrzałem na jej cipkę. Była całkowicie bezwłosa, a jej łechtaczka lekko wystawała. Dziewczyna obiema rękami zasłaniała swój biust zupełnie nie ukrywając swojej cipki. Obok leżały buty a w nich skarpetki i mały plecak.

„Coś Ci jednak zostawił” – powiedziałem z uśmiechem próbując ją rozluźnić.

„Pomoże mi Pan?” – powiedziała zakładając skarpetki i buty na gołe stopy.

„Gdzie mieszkasz i jak to się stało, że jesteś naga w lesie?”

„Poznałam chłopaka na Internecie i się umówiliśmy na bzykanie. Nie raz tak robiłam, ale nigdy mi się coś takiego nie przytrafiło. Ten dupek jak chyba Pana zobaczył przestraszył się z zwiał zabierając wszystkie nasze ubrania” – powiedziała bez ogródek dodając: „Mieszkam po drugiej strony miasta dość daleko… Pomoże mi Pan?”

„Hmm” zacząłem się zastanawiać ciągle zerkając na jej piękne młode ciało. Wiem, że sytuacja dla niej nie była komfortowa, ale mi sprawiła całkiem sporą przyjemność. Stała zupełnie naga już nawet nie zakrywając dłońmi piersi. Podziwiając jej ciało zastanawiałem się co tu zrobić. Kiedy znalazłem odpowiedź na to pytanie postanowiłem najpierw sobie lekko zażartować.

„A co z tego będę miał, jak ci pomogę?”

„Mogę się Panu jakoś odwdzięczyć…”

Powiedziała to w taki sposób, że od razu zrozumiałem, że to sugestia czy propozycja seksu. Jej odpowiedź zupełnie pozbawiła mnie pewności siebie ta małolata miała maksymalnie 20lat i zasugerowała odwdzięczyć się mi seksem. Szybko zmieniłem temat.

„Mam ortalion w torbie, zawsze go biorę na szczęście dla ciebie, jak go założysz i zapniesz będzie ci sięgał do ud więc zakryje wszystko. Pójdziemy do mnie, bo mieszkam w miarę blisko i tam w coś ciebie ubierzemy żebyś mogła dotrzeć do domu. Co prawda może będziesz dziwnie wyglądać w tym ortalionie, ale skandalu nie wywołasz, bo od lasu do mnie to jakieś 500m.”

„Super!” – powiedziała wesoło po chwili dodając:

„Jednak muszę się Panu odwdzięczyć jak już problem rozwiązany to może…”

„Co?” – spytałem zainteresowany, bo spodziewałem się co powie.”

„Ruchajmy się i tak miałam dziś to zrobić.”

Wiedziałem, że młodzi w dzisiejszych czasach są bardzo bezpośredni, ale że aż tak tego się nie spodziewałem.  Jednak byłbym głupcem dalej myśląc o tym mając przed sobą nagą młodszą o 25 lat dziewczynę.

Na co miałem czekać? Podszedłem do niej i pocałowałem ją namiętnie, w tym czasie moje palce zjechały w dół do jej krocza. Masowałem jej cipkę, a Ona jęknęła. Jej ręce były za moją głową, przeczesując palcami moje włosy, gdy wsunąłem głęboko język do jej ust. Całowaliśmy się namiętnie, jej język masował mój a mój penetrował wnętrze jej ust. Potem pchnęła mnie delikatnie w dół, aż moja twarz znalazła się między jej nogami z oczywistą sugestią polizania jej cipki.

„Niech Pan mi poliże” – powiedziała podnieconym głosem.

Lizałem ją wzdłuż jej szparki aż kończąc na małej dziurce jej odbytu. Spodobało się jej mocno pojękiwała cicho trzymając swoją dłoń w moich włosach. Drżała i jęczała, kiedy język dotarł do jej łechtaczki i zaczął ją drażnić samym końcem mokrego ciepłego języka.

Powoli wsunąłem jeden palec w jej cipkę i zacząłem pocierać rytmicznie wsuwać i wysuwać go z jej wnętrza. Spodobało mi się jak szybko była mokra i gotowa na pieprzenie.

„Czy mogę?” spytała kładąc mi rękę na kroczu. Jej oddech był nie równy i głośny.

„Możesz” – odparłem krótko.

Kucnęła naga przed moim kroczę i rozpięła zamek spodni. Wyciągnęła delikatnie mojego kutasa oglądając go dokładnie z dużym zainteresowaniem. Delikatnie wzięła go do buzi i zaczęła obciągać. Przemknąłem oczy z zadowoleniem, kiedy obrabiała mi kutasa. Robiła to bardzo delikatnie jej język ledwo muskał mojego penisa wyglądało to jakby obciągała pierwszy raz chociaż zapewne tak nie było nie miałem złudzeń.

W końcu ją podniosłem i pocałowałem w usta. Następnie oparłem o drzewo i przyglądając się jej ładnej buzi, wziąłem ja na stojąco. Jej szparka była bardzo ciasna, ale nakierowując dłonią mojego kutasa na jej pizdeczkę rozszerzyła się wpuszczając kutasa do środka.

Dziewczyna jęknęła tak głośno, że aż się wystraszyłem, ale to jednak nie był ból, ale krzyk rozkoszy więc szybko wróciłem do rytmicznego posuwania ją w cipkę.

Kiedy ją tak pieprzyłem wbijała aż paznokcie w moje ciało i prosiła o więcej. Więc pieprzyłem ją tak żeby mój kutas wchodził w nią maksymalnie głęboko.

Nagle kątem oka zobaczyłem postać i Ona również, był to ten chłopaka, który zwiał z jej ubraniami.

Spojrzał na nas zaskoczony i rzucił jej ubrania w naszą stronę. Nie mówiąc nic pobiegł w głąb lasu. Chciałem przerwać naszą zabawę, ale usłyszałem stanowcze „Nie” a jej dłoń docisnęła się do moich pośladków bojąc się, że wyjdę z niej.

Chłopaka już nie było wiec spoglądając na nią twarzą w twarz i pieprzyłem ją dalej podrzucając jej szczupłe ciało, kiedy kutas wchodził w nią do końca przy każdym pchnięciu. W końcu wydobyła z siebie głośny krzyk a jej ciało spięło się to mógł być tylko orgazm. Wyszedłem z niej szybko i zalałem spermą jej brzuch spuszczając się od razu. Nasienie spływało wprost na jej cipkę i uda.

Pocałowała mnie w usta z uśmiechem na twarzy.

„Masz swoje ubrania” – powiedziałem.

„Widziałam tego dupka a on nas” – odparła z uśmiechem.

„Zobaczył chociaż prawdziwe ruchanie” – dodała.

Zaczęła się ubierać w pozostawione ubrania.

„Nie ma moich majtek” – stwierdziła.

„Zresztą chuj z majtkami…” – powiedziała zakładając dżinsy na goły tyłek.

Sex w lesie nie było tym czego bym się spodziewał, ale to była jedna z moich najfajniejszych sex przygód. Do tego w ten sposób poznałem Anię i z przypadkowej znajomości zrobiła się całkiem świetna „przyjaźń”, ale o tym innym razem.

Najlepsze nasze sex opowiadania znajdziecie na głównej stronie portalu zarwij.pl

sextelefon
Tani sextelefon

 

sex randki

Masaż na plaży

Masaż na plaży

Opowiadanie erotyczne – Masaż na plaży.

Z roku na rok upały letnie stają się coraz bardziej nie do zniesienia na szczęście mieszkam nad morzem w niewielkiej miejscowości ok 50km od trójmiasta. Morski klimat zdecydowanie pomaga przetrwać letni skwar szczególnie gdy przyjemnie wieje wiatr.

Mimo że sezon u nas nie wygląda jak w dużych nadmorskich kurortach to jednak turyści dają się we znaki. Kto na nich zarabia temu nie przeszkadzają niedogodności większego ruchu w naszej miejscowości, ale mnie to zawsze irytowało.

Dlatego unikam wypadów na główną plaże za dużo ludzi i ciągły zgiełk oraz częste wołanie „lody… lody…”. Miałem swoje ustronne miejsca, gdzie mało kto zaglądał i właśnie tam udawałem na odpoczynek w promieniach słonecznych.

Po tygodniu ciężkiej pracy postawił trochę odpocząć na plaży w moim ulubionym miejscu. Wziąłem z sobą ręcznik, prowiant i coś do picia, bo od mojego miejsca do opalania był spory kawałek do najbliższego sklepu.

Kiedy dotarłem po 45 minutowym spacerze na miejsce na mojej twarzy zawitał uśmiech. Moje miejsce to była mała piaszczysta polana w okolicach wydm trochę oddalona od morza i schowana za piaszczystymi wzniesieniami, ale wystarczyło się podnieść z ręcznika, żeby zobaczyć morze.

portal ero

Rozłożyłem ręcznik i położyłem się na nim zadowolony, założyłem słuchawki i odjechałem w świat mojej ulubionej muzyki.

W pewnym momencie wydawało mi się, że słyszę kogoś głos, więc otworzyłem oczy. Przy moich noga kucała dziewczyna i coś do mnie mówiła.

Zaskoczony zdjąłem słuchawki.

„Nie będę przeszkadzała, jak położę się na tej polance?”

Była całkiem atrakcyjną młodą kobietą. Szczupła, ciemne włosy i jasna karnacja skóry. Wydawała się na bardzo delikatną osobę.

„Jasne, to przecież nie moja prywatna plaża.” – powiedziałem.

Nieznajoma rozłożyła ręcznik kilka metrów ode mnie i zaczęła ściągać z siebie koszulkę i szorty.  

„Nie wiem, czy wiesz, ale my się tak naprawdę znamy.” Spojrzałem na nią zdziwiony. Nie przypominałem sobie żebym ją kiedyś poznał.

„Masz na imię Marek a ja jestem Zosia. Byliśmy w tym samym liceum.”

Moje zaskoczenie było jeszcze większe nie pamiętałem, żebym chodziła ze mną do klasy jakaś Zosia.

Zosia widząc moja zdziwioną minę roześmiała się.

„Ty byłeś w ostatniej klasie a ja w pierwszej wiec nie możesz mnie pamiętać.”

„Rozumiem” odparłem z uśmiechem, bo zrozumiałem, że to nie moje zaniki pamięci.

„Nie przeszkadzać Ci będzie, że będę toples?” – spytała.

Masaż na plaży
Masaż na plaży

„Jakiemu mężczyźnie by to mogło przeszkadzać?” pomyślałem z rozbawieniem.

„Jasne.” odparłem udając obojętność jakby co chwile jakaś laska opalała się przy mnie bez biustonosza.

„No to świetnie.” odparła zdejmując stanik. Sama była dość ładna z tymi włosami spiętymi w kucyk, ale piersi miała zajebiste. Nie duże, ale mocno sterczące i delikatne jak ona cała.

Nie chciałem się przyglądać żebym nie wyszedł na jakiegoś zboczeńca, więc położyłem się na kocu zapamiętałem ten widok i ponownie założyłem słuchawki na uszy. Puściłem muzykę, ale znacznie ciszej niż poprzednio, żeby słyszał, jeżeli moja nowa koleżanka odezwie się do mnie.

Z przymkniętymi oczami wyobrażałem sobie widok jej piersi, które przed chwilą zobaczyłem. Kusiło mnie zerknąć znowu na nie, ale starałem opanować to pragnienie.

 Trochę wyobraźnia rozbudziła moje krocze, bo poczułem, że zaczynam mieć wzwód. Dyskretnie zmieniłem pozycje kładąc się na brzuchu. Mój penis uwierał, ale nie było go widać a nacisk ciała i piachu na niego było całkiem przyjemne.

Zauważyłem, że moja licealna znajoma również zmieniła pozycje kładąc się na plecy. Byłem trochę zawiedziony brakiem widoku sterczących piersi.

„Możesz mi pomóc? Posmarujesz mi plecy balsamem z filtrem, mam jasna karnację i bez filtra poparzenie gwarantowane.” – spytała.

„Oczywiście.” powiedziałem a w głowie miałem panikę. Przecież mój kutas sterczał w pełnej erekcji, której nie da się ukryć.

Powoli zacząłem zbierać się z mojego ręcznika i kiedy Zosia spojrzała w inną stronę wykorzystałem moment i podszedłem do niej i zaraz kucnąłem, żeby posmarować jej plecy i uniknąć wpadki.

Wziąłem do ręki podany mi przez nią balsam do opalania i zacząłem rozprowadzać balsam po całych plecach.

„Muszę ci powiedzieć, że masz przyjemne dłonie. Mógłbyś zostać masażystą.” – powiedziała.

„Amatorsko parę osób masowałem.” – odparłem.

„No to oddaję się do twojej dyspozycji. Pomasuj mnie trochę, byłam wczoraj na fitness i moja instruktorka nieźle dała nam w kość.”

„Nie ma problemu.” – odparłem i zacząłem rozmasowywać jej kark. Przecież masowanie atrakcyjnej dziewczyny to sama przyjemność.

„Taki masaż na plaży to cudowna sprawa możesz mi rozmasować nogi? Mam tam największe zakwasy nogi i tyłek to jeden wielki ból”

„Ok, odparłem, ale ja fachowcem nie jestem.” – usiadłem na piasku z jej prawej strony i zacząłem rozmasowywać jej łydki.

„Boli, ale od razu lepiej.” – powiedziała.

Kiedy rozmasowałem obie łydki poszedłem w górę masując uda i delikatnie pośladki, ale tylko część odsłoniętą. Nie chciałem jej pobrudzić dołu stroju plażowego balsamem.

„Czy możesz pomasować mi też pośladki, cholernie mnie bolą.”

„Nie chcę ubrudzić Ci stroju.” – odparłem.

„Na to mam rozwiązanie.” mówiąc to wstała i zdjęła z siebie dół stroju. Teraz była zupełnie naga. Ja siedząc na piasku nie mogłem opanować swojego podniecenia. Jej prezentacja nagość wydawała się naturalna, nie wstydziła się ciała i nie było w tym wyczuć zabarwienia seksualnego. Po prostu była zupełnie oswojona z nagością. Dla mnie natomiast to było wyzwanie, miałem masować ciało nagiej atrakcyjnej dziewczyny, która praktycznie nie znałem. Widząc jej piersi miałem wzwód a co dopiero całe ciało, które miałem masować.

Położyła się ponownie na ręczniku plażowym a rozprowadziłem balsam po jej pośladkach był na tyle rzadki pewnie od temperatury, że część spłynęło do rowka jej pupy. Nie przewidziałem tego i nie bardzo wiedziałem co z tym zrobić, więc nie zrobiłem nic zacząłem kucając okrakiem nad nią masować jej oba pośladki dłońmi.

„Cudownie się czuję, masz talent” – powiedziała pojękując cicho z bólu.

„Wiem już do kogo wpaść jak znowu nam instruktorka da w kość” – dodała.

Masowałem ją najlepiej jak potrafiłem obserwując jak przy każdym nacisku moich dłoni na jej pupę ukazują się dobrze widoczne jej obie dziurki. Byłem tak podniecony, że bałem się, że się mimowolnie spuszczę w spodenki plażowe.

Kiedy zmieniłem pozycję i kucnąłem z jej prawego boku zajmując się pośladkami pojedynczo a moja dłoń prawie musnęła jej odbyt. Zosia uniosła lekko pupę a moje palce zsunęły się do jej rowka dotykając jej drugiej dziurki.

Udałem, że się nic nie stało i masowałem dalej jednak, kiedy znowu zbliżyłem się do jej rowka jej pupa ponownie zachęcająco się uniosła.

Byłem tak podniecony, że postanowiłem zobaczyć, jak zareaguje, jak pójdę krok dalej. Moje place otarły się o jej obie dziurki, kiedy to zrobiłem jej ręką sięgnęła do moich nabrzmiałych spodenek.

„Rób tak dalej.” powiedziała.

Poczułem ulgę, że dobrze zrozumiałem jej gesty i zacząłem masować dłonią jej cipkę. Ona sprawnie nie zmieniając pozycji jedna ręka wyciągnęła ze spodenek mojego kutasa. Objęłam go dłonią i zaczęła nim ruszać.

Moja dłoń masowała jej mokrą i błyszcząca od balsamu cipkę. Cztery palce mojej ręki masowały jej waginę a kciuk lekko ocierał się o jej drugą dziurkę.

Zosia podnosiła pupę jakby chciała, żeby jej tyłeczkiem zając się również mocno. Nie przerywając zewnętrznego masowania jej cipki lekko wsunąłem kciuka do jej tyłka.

„Jęknęła z rozkoszy” wypinając jeszcze bardziej dupkę.

Widać, że miała ochotę na sex analny, więc przejąłem inicjatywę. Przerwałem masowanie i z wysuniętym kutasem z moich spodenek, położyłem się na jej śliskim i gorącym ciele. Wziąłem katasa w dłoń i nacelowałem na jej tyłeczek. Pupa od razu ustąpiła i mój kutas wszedł w jej wnętrze. Zacząłem ja pieprzyć w tyłek, nawet się nie zastanawiałem, że przecież to publiczna plaża i może ktoś nas zobaczyć. Pieprzyłem ją w dupkę dociskając swoje ciało do jej pośladków. Pieprzyłem ją tak z 15 minut ledwo opanowując podniecenie.

Zosia głośno oddychała pojękując a jej ciało dawało mi znaki, że zbliżą jej się orgazm.

„Spuść się we mnie” – powiedziała.

Tak jakbym tylko na to czekał, moje ciało zesztywniało a pchnięcia stały się brutalniejsze a przy każdym z nich pozbywałem się zapasu mojej spermy zalewając nią wnętrze jej dupki. Czułem, że Zosia również ma orgazm.

Kiedy skończyłem zsunąłem się z niej kładąc obok na piasku.

„Choć obmyjemy się w morzu” powiedziała wstając.

Pobiegliśmy w dwójkę w stronę morza, ale na szczęście było pusto, bo Ona nadal była cała naga.

„Takiego plażowania to ja się zupełnie nie spodziewałem.” pomyślałem zadowolony biegnąc do morza. 

sex telefon

sex randki

Siostra mojej dziewczyny

Siostra mojej dziewczyny

Siostra mojej dziewczyny – Opowiadanie erotyczne

Byłem z Jowitą już 4 lata. Zaczęliśmy spotykać się w trzeciej klasie liceum i po kilku miesiącach staliśmy się nierozłączni. Bardzo zbliżyłem się do jej rodziny, spędzając więcej czasu w jej domu niż we własnym mieszkaniu, które otrzymałem w spadku po babci. Jej dom rodzinny był całkiem spory i bez problemu mieścił ich sporą rodzinkę.

Jej młodsza siostra, Zuzia, była tak ładna jak Jowita, może trochę szczuplejsza, bardziej niewinna… nie tak „pewna siebie” jak Jowita. Długie czarne włosy, piękne brązowe oczy i bardzo drobna sylwetka. Nigdy nie wiedziałem jej w makijażu, zawsze ubrana na sportowo najczęściej w krótkie szorty lub dżinsy i koszulkę.

Czytaj dalej

sex randki

Koleżanka Doroty

Koleżanka Doroty – opowiadanie erotyczne.

Koleżanka Doroty – opowiadanie erotyczne.

Przez wiele lat czułem się wręcz niezniszczalny aż pewnego dnia przy standardowych badaniach lekarskich zleconych przez moja firmę wykryto u mnie jakieś nieprawidłowości. Dostałem więc skierowanie do prywatnego szpitala, gdzie miałem spędzić aż 10 dni. Moja dziewczyna Dorota, mimo że minęło już klika dni nawet mnie nie odwiedziła. Ogólnie to nikt mnie nie odwiedził a ze względu na podłączoną aparaturę miałem ograniczone możliwości korzystania z telefonu. Wiec miałem prawo trochę czuć się osamotniony i porzucony.

Mijał właśnie 6 dzień samotnego pobytu w szpitalu, kiedy w drzwiach mojego jednoosobowego pokoju stanęła Eleonora bliska koleżanka Doroty.

– Co tam u Ciebie słychać? – Spytała wesoło.

– Nic, leże i tyle… – Odparłem poirytowany, że to Ona mnie odwiedza a nie moja dziewczyna.

STRONY EROTYCZNE

– Dorota była u Ciebie?

– Nie, nie była…

-Ooo… a miała być…

– No właśnie miała. – Odparłem ze złością w głosie.

– No ale ja jestem i muszę Ci wystarczyć. – Odparła wesoło.

Rozmawialiśmy klika minut o mało istotnych sprawach, ale muszę przyznać, że to mnie rozluźniło a moje zdenerwowanie minęło. Nawet się parę razy roześmiałem.

– To co mogę dla Ciebie zrobić? Coś Ci przynieść? Może brakuje Ci czegoś? – Dopytywała.

Mój sarkazm wrócił, bo znowu przypomniałem sobie, że Dorota mnie nie odwiedziła więc wypaliłem złośliwie:

– Brakuje mi seksu a moja dziewczyna jakoś „zagięła w akcji”. Na to też coś poradzisz? – Spytałem z sarkazmem w głosie.

– No seksu to ci nie mogę zaproponować. – Odparła po chwili zastanowienia dodając:

„- Co najwyżej mogę zwalić ci konia”.

Spojrzałem na nią zaskoczony nie wiedziałem, czy żartuje i mnie wkręca czy mówi serio.

– Nawet nikt nie zauważy. – dodała rozglądając się po pustej Sali.

– To co chcesz? – Dopytywała.

– Podpuszczasz mnie?

– Nie, no co Ty rozumiem, że masz potrzeby a tu samotnie leżysz a trochę przyjemności ręką mogę Ci zrobić.

– Ok. – Odparłem nadal nie wiedząc czy mnie nie wkręca.

Ona podsunęła krzesło bliżej łóżka i bez żadnego skrępowania sięgnęła dłonią do mojego krocza. Już sama propozycja Doroty podnieciła mnie, a kiedy poczułem ciepłą dłoń na swoich majtkach mój kutas był od razu w pełnym wzwodzie.  Dorota wsadziła dłoń w moje majtki i delikatnie objęła kutasa dłonią.

– Jako koleżanka Doroty, muszę przecież Ci jakoś pomóc. – Powiedział z uśmiechem zaczynając równocześnie rytmicznie ruszać swoją dłonią. Robiła to dość mechanicznie tak jakby nie chciała się zbytnio angażować, ale mi to nie przeszkadzało i nie wiele potrzebowałem żebym miał wytrysk.

Sperma wystrzeliła w dużych ilościach pobrudziłem pościel i dłoń Eleonory. Nie przerywała jednak trzepania mi kutasa masowała go jeszcze aż do momentu jak zaczął opadać.

Wytarła dłoń w leżący na łóżku ręcznik a następnie wytarła nim mojego kutasa. Ledwo zdążyłem naciągnąć majtki a w drzwiach pokoju stanęła Dorota.

– Cześć Wam. – Powiedziała wesoło i spojrzała trochę zaskoczona na swoją koleżankę.

– Co Ty tu robisz?

– Odwiedziłam go, bo podobno nie miałaś czasu. Więc ktoś musiał się nim zająć.

– Dzięki. – Odparła Dorota.

– To jaj już sobie pójdę. – Powiedziała Eleonora kierując się do drzwi.

– Dziękuję, – Zawołałem do niej.

– Za co?

– Za odwiedziny. – Odparłem lekko speszonym głosem.

Kiedy za drzwiami zniknęła Eleonora. Dorota usiadła obok nie na łóżku mówiąc:

„To może zrobię ci Loda na początek jak nikogo nie ma?”

– Może najpierw porozmawiamy trochę? – Odparowałem chcąc dojść do siebie po ostatnim wytrysku.

– Ok, jak uważasz, no to co u Ciebie słuchać? – Spytała znudzonym głosem.

 

Koleżanka Doroty
sex telefon
sex randki

Ekshibicjonistka

Ekshibicjonistka

Ekshibicjonistka.

Najlepsze Sex Opowiadania

Tej przygody nigdy chyba nie zapomnę myślałem, że takie rzeczy nie zdarzają się a jednak…, ale od początku… Bardzo lubię latem wieczorne spacery alejkami dość sporego parku, który mam w pobliżu. Nie raz słyszę od znajomych „zobaczysz w końcu ktoś Cię napadnie”, ale nie przejmowałem się ich gadaniem i prawie codziennie odwiedzałem park traktując to, jako dawkę codzienna ruchu. Pewnego sobotniego wieczoru też byłem w parku, ale byłem tak zmęczony, że po dość krótkim spacerze usiadłem najodleglejszej ławce w kompleksie parkowym i odpoczywałem.  Było nadal upalnie 29 stopni mimo późnej pory. Zdjąłem sandały i poczułem dotyk chłodnego betonu.

Czytaj dalej

sex randki

Zabawa dildo – Opowiadanie erotyczne

zabawa dildo

Zabawa dildo

Opowiadanie erotyczne

Moja dziewczyna Ola miała dziś urodziny, więc praktycznie od rana w ten weekendowy dzień mieliśmy odwiedziny jej koleżanek. Imprezy nie planowaliśmy po ciężkim tygodniu, więc wpadały, składały życzenia i zostawiały prezenty. Miło mieć urodziny pomyślałem, patrząc na coraz większą liczbę paczek lodujących na fotelu. Umówiliśmy się, że wieczorem wspólnie przy lampce wina obejrzymy prezenty. Przy okazji przyglądałem się jej przyjaciółkom i znajomym. Zaskakujący przedział wiekowy, bo były i nastolatki, ale i dojrzałe kobiety, jak widać potrafi się z każdym dogadać. Minęła 20, skończyły się wizyty i życzenia, więc nalałem po lampce wina. Zabrałem butelkę wina do sypialni i zaczęliśmy rozpakowywać prezenty. Większość to były kosmetyki, jakieś drobne ciuszki, ale trafił się też prezent dość zaskakujący – żelowe dildo.

Prezent

– A to od kogo? – spytałem rozbawiony.

– Pewnie od Sandry i Kasi one mają takie pomysły – roześmiała się.
– Zaraz, zaraz, ale dlaczego właśnie taki prezent? – dociekałem. Niby ja nie spełniam oczekiwań, czy co?
– Co im nagadałaś? – pytałem poważnym głosem nie mogąc opanować śmiechu.
– No co nic takiego, że nie możesz, że ciągle zmęczony – odpowiedziała śmiejąc się z własnych słów.
– No pięknie, tak mnie oczerniać – powiedziałem poważnie. Czyli teraz nic mi innego nie zostało, jak im udowodnić, że nie mówisz prawdy – mówiąc to roześmiałem się, a Ola z udawaną złością trafiła mnie poduszką w twarz.
To za takie pomysły – mruknęła.

sex telefon

I tak sobie żartowaliśmy i docinaliśmy wybuchając co chwilę salwą śmiechu. Spojrzałem w pewnej chwili na leżące dildo i pomyślałem, że ten wieczór trzeba urozmaicić. Wziąłem wibrator do ręki, a drugą dotknąłem jej krocza, zacząłem masować przez jej majteczki cipkę, jakbym próbował przez materiał wsunąć w nią palce. Po chwili poczułem jej podniecenie, jej majteczki stały się bardzo wilgotne, po chwili je zsunąłem i moim oczom ukazała się jej naga cipka. Miała tylko wąski paseczek włosów, który mnie zawsze podniecał. Dildo potarłem o jej policzek i usta, a ona wysunęła język dotykając je jak mojego kutasa. Po chwili wsunąłem dildo do jej ust nie przerywając masowania jej cipki, wzięła je z ochotą, a jej cipka stała się bardziej mokra, zaczęła je ssać, ciągnąć jak napalonego sterczącego chuja. Bawiłam się tam nim parę minut, ale nie tylko jej usta były celem dla dildo. Wsunąłem jej sztucznego kutasa do jej mokrej cipki i zacząłem nim rytmicznie ruszać. Lekko pojękiwała z rozkoszy, słyszałem jaj niemiarowy oddech. Skierowałem wtedy jej dłoń na dildo, po krótkiej chwili już ona wsuwała sobie sztucznego kutasa w cipkę. Przyglądałem się temu coraz bardziej napalony, mój kutas sterczał mocno w spodenkach więc warto było go oswobodzić. Wziąłem kutasa do ręki zsuwając z niego skórkę, sterczał tak napalony w całej okazałości.

Ola ciągle posuwała się dildo jęcząc cicho, co jakiś czas spinając swoje ciało z podniecenia. Na taki widok tylko mogłem walić sobie konia. Trzymałem kutasa w dłoni, trzepałem sobie spoglądając jak dildo co chwilę ląduje głęboko w cipie mojej laski. To był bardzo podniecający widok, więc waliłem konia coraz szybciej, Ola rozsunęła uda jakby chciała żebym widział jak

najwięcej, spoglądała też na moją masturbację, jak sobie biję konia nie mogąc opanować podniecenia. Czułem, że szybko dojdę, ile można ze spokojem patrzeć, jak laska robi sobie dobrze? Jej mokra cipka i ociekające jej sokami dildo oraz dźwięki podniecenia jakie z siebie wydawała – było to ponad mojej siły, żeby nie wystrzelić. Przekręciłem się na bok i po chwili moja sperma wystrzeliła wprost na jej ciało, miała ją na brzuchu, piersiach, a nawet buzi. Ona widząc jak się spuszczam pojękiwała z rozkoszy dociskając sztucznego kutasa do swojej cipki. Po chwili oddychała coraz bardziej miarowo.

Blog Erotyczny

– Tego to jeszcze nigdy nie robiliśmy – stwierdziła.
No – odpowiedziałem elokwentnie, co można powiedzieć, jak się człowiek przed chwilą spuścił.
– Chyba masz konkurenta – powiedziała. Fajny ten żeluś – dodała śmiejąc się.
– No pięknie wygrał ze mną żeluś „made In China”.
– No może nie wygrał, ale może być fajnym uzupełnieniem – mruknęła cicho.
– Co na dwa baty? – spytałem.
– Przecież to tylko żeluś – uśmiechnęła się rozbawiona.
– No niby tak, ale będę miał Was na oku:)

sextelefon
Tani sextelefon
sex randki