Ola i Rober – odrobina perwersji.
Robert przyszedł do mieszkania Oli z lekką tremą przed tym, co go czeka. Nigdy wcześniej u niej nie był i wiedział, czy jest w stanie jej pomóc w tym o co go poprosiła a zależało mu na tym bardzo bo Ola bardzo mu się podobała. Ale gdy tylko przekroczył próg, wszystkie jego obawy zniknęły.
Ola przywitała go z szerokim uśmiechem na twarzy i zaprowadziła prosto do kuchni, gdzie zasiedli do stołu. “Więc jesteś tutaj, aby pomóc mi w zadaniu domowym z rachunku różniczkowego?” zapytała.
“Tak” – odpowiedział Robert. – Pomyślałem, że mogę pomóc.
Gdy zabrali się do pracy, Ola nalała im obojgu czerwonego wina. Upiła łyk i westchnęła z zadowoleniem. „To takie dobre” – powiedziała. „Uwielbiam pić wino podczas pracy w domu”.
Robert nie mógł nie zauważyć, jak Ola wydawała się bardziej zrelaksowana, kiedy piła. Coraz bardziej go pociągała i nie mógł oderwać od niej wzroku. W miarę jak kontynuowali pracę, ich rozmowa stała się bardziej zalotna i zabawna.
W końcu, po tym, co wydawało się godzinami, dokończyli pracę domową. Ola wstała od stołu i wyciągnęła ręce nad głowę. “No cóż, myślę, że nam się to udało!” wykrzyknęła.
Robert uśmiechnął się do niej i również wstał. “Tak, świetna robota” – powiedział.
Gdy szli w stronę drzwi wejściowych, Ola odwróciła się do Roberta i chwyciła go za ramię. “Hej, poczekaj” – powiedziała. – Chcesz zostać jeszcze na chwilę? Przydałoby mi się towarzystwo.
Robert wahał się przez chwilę, po czym skinął głową. – Jasne – powiedział.
Chwyciła go za rękę i skierowała do sypialni, kiedy tylko do niej weszli Ola zamknęła drzwi za nimi i oparła się o nie. – W porządku – powiedziała. – Rozbierzmy się.
Robert bez wahania zaczął się rozbierać i dołączył do Oli która naga stanęła na środku sypialni. Stali tak przez chwilę, przyglądając się sobie nawzajem. W końcu Ola wyciągnęła rękę i chwyciła kutasa Roberta. – Więc jesteś na to gotowy? zapytała.
“Bardziej niż kiedykolwiek” – odpowiedział Robert.
Po tych słowach Ola zaczęła mu obciągać, lizała każdy centymetr jego kutasa, po chwili cały kutas zniknął w jej ustach. Jednak nie na tym zakończyła zabawę.
“Obróć się” – powiedziała nagle a gdy Robert to zrobił używała języka do penetrowania każdego centymetra jego odbytu. Robert jęknął głośno, gdy wsuwała i wysuwała język, ciesząc się uczuciem jej języka w jego tyłku. To było tak podniecające że zaczął dłonią walić sobie kutasa. Po kilku minutach Ola wstała i chwyciła Roberta za penisa i ponownie przykucnęła przed Robertem “teraz jego kolej” powiedziała spoglądając na kutasa i zaczęła robić loda. Robert jęczał coraz głośniej, gdy ssała jego kutasa, biorąc go głęboko w gardło. Nie mógł uwierzyć, jak niesamowite było odczuwanie takiej przyjemności oralnej, równocześnie jej dłoń która leżała na pośladku zaczęła penetrować jego odbyt aż w końcu Ola wsunęła do jego mokrego wnętrza od jej śliny palec. Robert ledwo mógł się opanować coraz bardziej bał się że wystrzeli za wcześnie.
W końcu Ola wstała. – W porządku – powiedziała. – Spróbujmy czegoś innego.
Popchnęła Roberta na kanapę i wspięła się na niego.
Ola bez wahania opadła na kutasa Roberta, wbijając się w niego. Robert jęknął głośno, gdy zaczęła go ujeżdżać, podskakując w górę i w dół na jego kutasie.
– O Boże – westchnął. „To takie podniecające!”.
Ola ujeżdżała go coraz mocniej, aż w końcu osiągnęła orgazm nadziewając się na kutasa a on razem z nią spuszczając się w jej pizdeczkę. Robert nie mógł uwierzyć, jakie to było intensywne – nigdy wcześniej nie doświadczył czegoś takiego.
Kiedy tak leżeli, dysząc i pocąc się, Ola spojrzała na Roberta z zadowolonym uśmiechem na twarzy. „To było niesamowite” – powiedziała. – Dziękuję, że przyszedłeś dziś wieczorem.
Robert odwzajemnił jej uśmiech. “Kiedykolwiek zechcesz” – powiedział. „Ale następnym razem może spróbujemy czegoś innego”.
Ola uniosła brwi, patrząc na niego. “Co masz na myśli?”
Uśmiechnął się. “Może spróbujemy stosunku analnego?”
Oczy Oli rozszerzyły się ze zdziwienia. “Naprawdę?” zapytała.
– Tak – powiedział Robert. – Myślę, że byłoby naprawdę podniecające.
Ola rozważała tę myśl przez chwilę, po czym skinęła głową. “OK” – powiedziała, dodając po chwili “Prawię już czuję twojego kutasa w moim tyłku…”