Troszkę urozmaicenia w sypialni. Seks i pożądanie nie mogą usnąć.
Poduszka. Poduszka pod kobiecą pupą zmienia kąt, a to pomaga stymulować łechtaczkę podczas penetracji. Ta pozycja zwiększa znacznie doznania.
Pani na górze. Gdy kobieta jest na górze to do niej zazwyczaj należy inicjatywa. Pozycję tę można urozmaicić, wystarczy zamiast tradycyjnych ruchów w dół i w górę zataczać miednicą kształty ósemki. Warto też zmieniać kąt pochylając się do przodu i zupełnie do tyłu. Masaż własnych piersi (wykonany oczywiście przez kobietę) wielu mężczyzn rozgrzeje do czerwoności.
Nawilżanie – smarowanie. Użycie olejków podczas gry wstępnej doda niezwykłej pikanterii. Należy używać naturalnych olejków dla dzieci bądź ze słodkich migdałów. Substancje zapachowe mogą podrażnić strefy intymne.
Związywanie. Ta czynność jest coraz bardziej popularna. Kobiety lubią mieć poczucie zupełnej bezwładności poprzez skrępowanie nadgarstków i kostek u nóg. Mężczyźni zaś uwielbiają zawiązane oczy. Często lubią delikatne związanie penisa u nasady. Do tego można użyć pończochy. Taki uścisk daje silniejszy orgazm. Po jego dojściu należy uścisk należy rozluźnić. Należy pamiętać o delikatności!
Dłoń. Kobieca dłoń między genitaliami męskimi i kobiecymi da większą przyjemność podczas stosunku fizycznego. Partnerka może dwoma palcami ścisnąć członka zaś opuszkami stymulować swoją łechtaczkę.