Sztuczny penis – dildo dla kobiet lubiących zabawę.

Sztuczny penis – dildo dla kobiet lubiących zabawę.

sztuczny penisDildo to sztuczny penis, który nadaje się penetracji o każdej porze dnia i nocy. Dildo może być duże, średnie albo
małe. Może być termicznie reaktywne tj. szybko się ogrzewa, szybko chłodzi w lodówce, ultrahigieniczne, antybakteryjne. Istnieją bardzo
trwałe, a nawet przyjazne środowisku. Kobiety chętne na sex dosyć często korzystają z tego gadżetu erotycznego.

Możemy spotkać dildo:
1. Waginalne – dokładnie wypieści cipkę.
2. Analne – nieco mniejsze niż waginalne, wygodnych obłych kształtów, idealne dla partnerów obojga płci, którym wchodzenie tylnymi drzwiami nie jest obce.
3. Realistyczne – wykonane są z medycznego silikonu. Zazwyczaj przypominają żywy anatomiczny członek w stanie wzwodu.
4. Nierealistyczne – często kolorowe o nietypowych kształtach.
5. Ręczne – dopasowane idealnie do dłoni.
6. Przyssawki – działają na zasadzie zaciągania powietrza. Umożliwia to umocowanie dildo do wszystkich gładkich powierzchni, takich jak kafle w łazience, blat kuchenny.

Czytaj dalej

Opowiadania erotyczne coraz bardziej popularne wśród kobiet.

Opowiadania Erotyczne

Opowiadania erotyczne coraz bardziej popularne wśród kobiet.

Niegdyś poezja, dziś przyszedł czas na opowiadania erotyczne. Zjawisko to przez część społeczeństwa uważane jest za normalny kierunek, część za coś “niemoralnego”.
Katarzyna Miller, psycholog i poetka oraz autorka piosenek i filozofka opublikowała książkę “Słone ciasteczka. 10 opowiadań erotycznych”. Autorka chce pokazać, że seks to coś, co się dzieje się między ludźmi, że sex może wnosić w ludzkie życie sporo pozytywnej energii. Śmiało stwierdza, że życie bez erotyki jest smutne i czegoś w nim brak.

Książka to mieszanka różnych gatunków literackich, przeplatana wieloma postaciami. Autorka nie boi się pisać o sprawach bliskich ludziom, czasami o tematach “tabu”. Postacie to osoby starsze, młode, samotne oraz w związkach, szczęśliwe bądź wciąż szukających szczęścia. Klara, dojrzała kobieta, dobrze sytuowana, inteligentna, z drugiej strony jest Sonia, młoda, naiwna dziewczyna, zupełnie inna od pierwszej postaci. Jednak mimo tych różnic zaprzyjaźniają się i znajdują wspólny język. Stworzone przez autorkę postacie nie są idealne, mają wiele wad. Często zdradzają, kłamią, nie potrafią odnaleźć tego, co jest istotne – ważne.

seks telefon

Sex sms-y ciąg dalszy – sex opowiadanie.

Sex sms-y – to oraz inne sex opowiadania znajdziesz w dziale opowiadania erotyczne.

Moja przygoda z Karolem, a dokładnie sex sms-y troszkę mnie pobudziły. Wzięłam stary telefon i włożyłam do niego kartę. Po chwili zobaczyłam dwie wiadomości, ale nie sex sms-y. Nie było w nich nic erotycznego, tylko informacja, że ma cały czas ten nr i jeśli mam ochotę mogę się odezwać.
Sobotni wieczór i odwołana impreza. Ja z lampką wina przed komputerem. Zajrzałam na chat erotyczny, nie znalazłam tam Karola. Wiedziałam, że może być pod innym nickiem. Wypiłam kolejną lampkę wina. Zerknęłam na telefon.
– Hej! Pamiętasz mnie?
– Hej! Oczywiście, że pamiętam 🙂 Chcesz wejść na sex chat czy wolisz telefon, a może gg?
– Może wejdźmy na “nasz” seks chat. Będę jako Kamila_25.
– Ok, ja Karol_chętny_na_seks
Po chwili byliśmy zalogowani na seks chacie. Rozmowa szła dosyć gładko, kończyłam trzecią lampkę wina. Karol zaproponował sex kamerkę, odmówiłam. Wytłumaczyłam, że jeszcze nie teraz.

Czytaj dalej

Sex esemesy – opowiadania erotyczne.

Sex esemesy – opowiadania erotyczne.

Zastanawiałam się jak to jest na tych portalach erotycznych. Czy faceci na nich są “normalni”, czego szukają kobiety. Trafiłam też na stronkę z ogłoszeniami erotycznymi coś w stylu seks anonse.
Zalogowałam się na jednym z sex chatów z seksownym nickiem. Już po chwili pierwsze zaczepki. Niektóre z nich bardzo konkretne i bezpośrednie, inne delikatniejsze. Rozmawiałam przez dłuższą chwilę z Karolem, poprosił o nr telefonu, gdyż musiał odłożyć laptop. Natychmiast mu odpowiedziałam, że nr telefonu nie podaję, jednak przypomniałam sobie, że w szafce mam starter. Byłam ciekawa jak to jest. Ciekawił mnie cyber seks, sex sms. Włożyłam nową kartę do telefonu i podałam nr Karolowi, był bardzo zadowolony. Dowiedziałam się, że nieczęsto ma bezpośredni – fizyczny kontakt z kobietami. Powiedział też, że korzysta ze stron takich jak seks telefony. Wybiera sex laskę z ogłoszenia i dzwoni. Było to troszkę dla mnie niezrozumiałe, młody facet dość przystojny (tak się opisał). W sumie pisać można wszystko, ale w jakim celu miałby kłamać i tak się przecież nie spotkamy. Zapytał mnie jak często korzystam z seks czatów i czy lubię cyber seks. Pytał również czy mam umieszczone swoje seksy anonse i czy biorę udział w seks anonse sms. Byłam zdziwiona tymi pytaniami. Tak naprawdę to był mój pierwszy raz.
Usłyszałam dźwięk telefonu. Otworzyłam wiadomość:

Czytaj dalej

Obciągnęłam nauczycielowi.

Obciągnęłam nauczycielowi – opowiadanie erotyczne.

zarwij_pl_serwis2Miałam problem z fizyką już w gimnazjum więc w liceum nie było lepiej. Został ostatni rok fizyki, niestety zmienili nauczyciela. Nie powiem, że się nie uczyłam, gdyż tak nie było. Poświęcałam jej sporo czasu. Nasz nowy nauczyciel był całkiem sympatyczny, ale bardzo wymagający. Nie spałam po nocach ze strachu, że nie zdam tego roku. Dowiedziałam się, że są dodatkowe zajęcia z fizyki. Od razu się zapisałam z nadzieją, że to coś mi da i zaliczę fizykę. Zajęcia były znacznie ciekawsze niż lekcje i faktycznie coś tam zaczęłam powoli rozumieć. Osób uczęszczających nie było wiele. Zdarzało się, że byłam sama, ale i wtedy fizyk nie odwoływał zajęć tylko tłumaczył czego nie rozumiałam. Parę razy przyłapałam się na tym, że mu się przyglądam i zaczyna mnie “kręcić”. Fizyk chyba to zauważył, gdyż stawał się coraz luźniejszy. Minęły trzy miesiące dodatkowych lekcji, fizyka opanowana, zbliżał się koniec roku. Ostatnie dodatkowe zajęcia, otworzyłam drzwi, w klasie nie było nikogo. Usłyszałam:
– Zapraszam moją najwytrwalszą i najmilszą uczennicę.

Weszłam i wyciągnęłam notatki. Nie miałam ochoty na lekcje, czułam się dziwnie podniecona. Nie wiem, dlaczego, ale pragnęłam swego fizyka. Patrzyłam na niego z pożądaniem i uwielbieniem. Z lekką niepewnością wstałam i zbliżyłam się do niego. Miałam na sobie lekką sukieneczkę, gdyż zaczęły się upały. Pochyliłam się i musnęłam go swoimi rozpalonymi ustami. Zbeształ mnie spojrzeniem, jednak zdziwiony nie był. Ponownie się pochyliłam, ale tym razem bardziej zdecydowanie. Sięgnęłam dłonią do jego rozporka, jego penis stał już na baczność. Dla mnie było to zielone światło. Zaczęłam go masować i bardziej dobierać się do jego rozporka.

Czytaj dalej

sex telefon