Siostra studentka

Siostra studentka

Siostra studentka – sex opowiadanie.

„Musimy porozmawiać.” – usłyszałem rano od żony a to nie wróżyło nic dobrego. Po pracy chciała ze mną „porozmawiać”, przez co humoru w robocie nie miałem, bo zastanawiałem się do czego znowu się doczepi. W pracy musiałem zostać po godzinach, ale nie oponowałem czym później będzie „rozmowa” tym lepiej dla mojego zdrowia.

Wróciłem do domu trochę zmęczony ok 18, a w progu stała wkurzona żona.

– Dopiero z pracy? Mieliśmy pogadać! – zaczęła wrzeszczeć.

– Musiałem zostać, ale ok rozmawiajmy. Przecież nie muszę jeść ważniejsza jest rozmowa. – powiedziałem sarkastycznie.

– Moja siostra zdała na studia i się przeprowadza od rodziców do akademika w naszym mieście.

Siostra mojej żony była znacznie młodsza od niej, bo aż o 9 lat i mieszkała z rodzicami żony w małej miejscowości ok 90 km od nas.

– To dobrze, że zdała. W czym problem mam ją zawieść do akademika czy co?

– Czyś Ty zwariował! Ona do akademika? Całe życie prawie na wsi a tu życie w akademiku? Nie wiesz czym to się skończy?!

seks telefon

– O co ci kurwa chodzi…. Przestań krzyczeć i powiedz w czym rzecz. – powiedziałem poirytowany.

– Jak co w czym? Jak ma studiować to niech zamieszka z nami! Tak jej powiedziałam i tyle. Zaraz jej dzieciaka zrobią albo wpadnie w złe towarzystwo. Tak będziemy mieć kontrole!

seks telefon

Czytaj dalej

Początek nowej znajomości – sex przygoda w lesie.

sex przygoda w lesie

Opowiadanie Erotyczne

Początek nowej znajomości – sex przygoda w lesie.

Ostatnimi czasy byłam wyczerpana i zniechęcona. Marzyłam o wyjeździe choć na kilka dni, tak dawno nie byłam na urlopie. I nadszedł ten dzień. Otrzymałam informację od szefostwa, iż mogę szykować się na urlop. Byłam prze-szczęśliwa. Wreszcie nadszedł upragniony dzień. Zaplanowałam sobie odpoczynek “na bezludziu”. Było to gospodarstwo agroturystyczne w górach. Spakowałam się i wyjechałam około południa, by dotrzeć do wieczora. Dojechałam na miejsce około 19, byłam zmęczona. Zjadłam kolację, wzięłam prysznic, położyłam się i zasnęłam natychmiast.

Obudziłam się następnego dnia o godzinie 9 rano. Wzięłam prysznic, zjadłam śniadanie, napiłam się jak nigdy mocnego drinka i wyszłam na spacer. Szłam wzdłuż lasu, zastanawiając się nad tym, że chyba drink był zbyt mocny.
Rozłożyłam na trawie narzutkę, którą miałam na sobie. Położyłam się, by chwilę odpocząć. Leżałam sobie w zupełnej ciszy, rozkoszowałam się samotnością. Nagle poczułam cień, niechętnie otworzyłam oczy. Ujrzałam leśniczego, był dosyć dobrze zbudowany i wyglądał na sympatycznego człowieka. Przywitał się, głos również miał sympatyczny.
Wymieniliśmy kilka zdań, przykucnął obok mnie. Wydał mi się bardzo seksowny. Co to za myśli! – skarciłam się sama. Myśli jednak nie były posłuszne. Co się ze mną dzieje.

Leśniczy zauważył moje lekko “dziwne” zachowanie. Delikatnie przysuwał się coraz bliżej, a ja nie protestowałam. Niespodziewanie musnął mnie swoimi ustami w odkryte ramię. Nie zareagowałam, siedziałam w bezruchu. Mówił dalej obserwując mnie bacznie. Pochylił się nade mną, a we mnie jakby piorun trzasnął. Coś we mnie pękło i pragnęłam więcej. Zorientował się, śmiało zaczął mnie dotykać i całować. Jego pocałunki były coraz bardziej namiętne. Nie wytrzymałam, usiadłam na nim okrakiem i rozpięłam mu koszulę, dobrałam się też do rozporka. On przewrócił mnie pod siebie, odchylił sukienkę i zsunął majteczki. Poczułam jego dłoń między udami, po chwili poczułam ją na cipce, a po kolejnej chwili czułam jego palce wewnątrz. Nie czekał długo, zrobiłam się bardzo wilgotna, więc niebawem poczułam jego prężnego kutasa. Leżałam na plecach a on zaczął mnie posuwać, pierwsze pchnięcia były ostrożne i delikatne, kolejne coraz mocniejsze i ostrzejsze. Robił to zdecydowanie i mocno. Byłam bardzo podniecona, słychać było plaskanie, przez chwilę mnie to krępowało, ale zaraz o tym zapomniałam.

Czytaj dalej

sex telefon