Posuwanie mojej laski trzema fiutami.
Sex opowiadanie z działu “opowiadania erotyczne”.
Pomysł był spontaniczny, postanowiliśmy z Sylwią urozmaicić nasz sex, dodać trochę pikanterii. Pomysł był prosty, kupimy gadżety erotyczne na próbę. Usiedliśmy do wspólnego wybieranie w sklepie internetowym. Mimo, że Sylwia trochę się krępowała doszło do wyboru sztucznego członka na przyssawce oraz mniejszego żelowego. Dokonaliśmy zakupu zamawiając przesyłkę kurierem. Nie wiedziałem, że sam zakup i oczekiwanie będzie podniecające. Czekaliśmy z lekką niecierpliwością na przesyłkę w naszym niedużym mieszkanku.
Kurier zjawił się już drugiego dnia. Z dużą ciekawością wyciągnęliśmy gadżety. Wiedzieliśmy już, że ten wieczór będzie inny niż poprzednie. Sylwia ma dodatkowego przyjaciela, a nawet dwóch. Jeden sztuczny członek był dość realistyczny i w proporcjach, i wyglądzie, za to drugi był dość futurystyczny, żelowy i mniejszy.
Sylwia była speszona, to tak naprawdę gadżety dla niej, które poczuje w sobie. Atmosfera zrobiła się ciężko seksualna w pozytywnym słowa znaczeniu. Po dokładnym obejrzeniu zabaweczek erotycznych, zdezynfekowaliśmy je i każdy z nas czekał, kto zrobi pierwszy ruch i jak się dzisiejszy wieczór potoczy. Miałem ogromną ochotę na nowe doświadczenia, myślę, że Sylwia też była chętna na taki seks.
Zaciągnąłem ją do naszej niewielkiej łazienki całując się z nią powoli i zdejmując z niej ubranie, po chwili uklękła rozpięła mi rozporek i sięgnęła ustami do mojego kutasa.