Mój pierwszy raz. Opowiadania erotyczne.

Mój pierwszy raz.

Opowiadania erotyczne.

Jestem przeciętną czterdziestolatką, która coś tam przeżyła. Spisałam swoje przygody i sądzę, że z niektórych powstały ciekawe opowiadania erotyczne. Zapraszam do ich przeczytania.

Mój pierwszy raz.
Akurat to opowiadanie będzie dość krótkie. Kiedy wchodziłam w mój pierwszy razświat osób, które uprawiają sex byłam już dorosła. Przez dorosłość rozumiem pełnoletniość, a nie dojrzałość.
Znaliśmy się od lat, mieszkaliśmy na jednym podwórku. Przez dwa lata “naszego związku” do niczego większego nie doszło. Długie nocne rozmowy, trzymanie się za ręce, sporo namiętnych pocałunków. Wiedziałam, że to jest ten, że chcę z nim spędzić resztę życia.
Jarek coraz częściej mówił o seksie i starał się by nasze spotkania były bardziej intymne. Coraz częściej mówił, że po tych latach znamy się bardzo dobrze i chyba nie ma na co czekać.
Pojechaliśmy do kolegi na urodziny, niewiele wypiłam. Jarek wypił trochę więcej. Poszliśmy do naszego pokoju po północy. Był bardzo napalony i nalegał na sex. Po tych naleganiach uległam, starał się być delikatny, ale bardziej skupiał się na sobie niż na moich potrzebach. Odczuwałam duży ból i żadnej przyjemności. Chciałam, by to się szybko skończyło i tak się stało. Jarek w szybkim tempie osiągnął maksimum zadowolenia i spuścił się.
Niestety mój pierwszy raz nie był taki o jakim “marzyłam”. Odbył się bez odpowiedniego przygotowania i najwyraźniej za wcześnie.

sex telefon

sex randki

Sex sms-y ciąg dalszy – sex opowiadanie.

Sex sms-y – to oraz inne sex opowiadania znajdziesz w dziale opowiadania erotyczne.

Moja przygoda z Karolem, a dokładnie sex sms-y troszkę mnie pobudziły. Wzięłam stary telefon i włożyłam do niego kartę. Po chwili zobaczyłam dwie wiadomości, ale nie sex sms-y. Nie było w nich nic erotycznego, tylko informacja, że ma cały czas ten nr i jeśli mam ochotę mogę się odezwać.
Sobotni wieczór i odwołana impreza. Ja z lampką wina przed komputerem. Zajrzałam na chat erotyczny, nie znalazłam tam Karola. Wiedziałam, że może być pod innym nickiem. Wypiłam kolejną lampkę wina. Zerknęłam na telefon.
– Hej! Pamiętasz mnie?
– Hej! Oczywiście, że pamiętam 🙂 Chcesz wejść na sex chat czy wolisz telefon, a może gg?
– Może wejdźmy na “nasz” seks chat. Będę jako Kamila_25.
– Ok, ja Karol_chętny_na_seks
Po chwili byliśmy zalogowani na seks chacie. Rozmowa szła dosyć gładko, kończyłam trzecią lampkę wina. Karol zaproponował sex kamerkę, odmówiłam. Wytłumaczyłam, że jeszcze nie teraz.

Czytaj dalej

sex randki

Sex esemesy – opowiadania erotyczne.

Sex esemesy – opowiadania erotyczne.

Zastanawiałam się jak to jest na tych portalach erotycznych. Czy faceci na nich są “normalni”, czego szukają kobiety. Trafiłam też na stronkę z ogłoszeniami erotycznymi coś w stylu seks anonse.
Zalogowałam się na jednym z sex chatów z seksownym nickiem. Już po chwili pierwsze zaczepki. Niektóre z nich bardzo konkretne i bezpośrednie, inne delikatniejsze. Rozmawiałam przez dłuższą chwilę z Karolem, poprosił o nr telefonu, gdyż musiał odłożyć laptop. Natychmiast mu odpowiedziałam, że nr telefonu nie podaję, jednak przypomniałam sobie, że w szafce mam starter. Byłam ciekawa jak to jest. Ciekawił mnie cyber seks, sex sms. Włożyłam nową kartę do telefonu i podałam nr Karolowi, był bardzo zadowolony. Dowiedziałam się, że nieczęsto ma bezpośredni – fizyczny kontakt z kobietami. Powiedział też, że korzysta ze stron takich jak seks telefony. Wybiera sex laskę z ogłoszenia i dzwoni. Było to troszkę dla mnie niezrozumiałe, młody facet dość przystojny (tak się opisał). W sumie pisać można wszystko, ale w jakim celu miałby kłamać i tak się przecież nie spotkamy. Zapytał mnie jak często korzystam z seks czatów i czy lubię cyber seks. Pytał również czy mam umieszczone swoje seksy anonse i czy biorę udział w seks anonse sms. Byłam zdziwiona tymi pytaniami. Tak naprawdę to był mój pierwszy raz.
Usłyszałam dźwięk telefonu. Otworzyłam wiadomość:

Czytaj dalej

sex randki
sex telefon