Niezapowiedziana seks wizyta – opowiadanie erotyczne

seks wizyta

Niezapowiedziana seks wizyta

opowiadanie erotyczne

Przyszła do mnie w czwartkowy wieczór, nie spodziewałem się tej wizyty. Była ona niezapowiedziana, więc zupełnie nie byłem przygotowany. Jadłem właśnie kolację
Cześć – przywitałem się w progu wpuszczając do środka, mocno zaskoczony wizytą. Nie mogłem sobie przypomnieć czy się z nią umówiłem, wiedziałem, że nie. Cały czas przez myśl przelatywało mi pytanie: w jakim celu się zjawiła?

– Wpadłam tak z nudów- stwierdziła,
– Przeszkadzam?
– Nie, nie przeszkadzasz tylko mnie trochę zaskoczyłaś już myślałem, że byliśmy umówieni.
– Nie byliśmy umówieni, włączyłam sobie film, siedziałam tak bezmyślnie i pomyślałam o Tobie, może nie masz zajętego wieczoru. Może miło by Ci było, gdybym Cię “odwiedziła”.
– Fajnie, że wpadłaś, może zjesz coś? albo napijesz się czegoś? Cieszę się, że mnie odwiedziłaś.

Czytaj dalej

Sex analny z Dorotą po ciężkim dniu.

sex analny

Sex analny z Dorotą po ciężkim dniu.

Dzień był pełen wrażeń, więc z dziewczyną Dorotą, wzięliśmy szybką kąpiel i położyliśmy się spać. Kiedy obróciła się do mnie bokiem wypychając w moim kierunku jędrną pupkę nabrałem ochoty na sex. Może nie całkowicie na jakieś szaleństwa seksualne, raczej bardziej na wyuzdane zabawy. Przytuliłem się mocno do jej pupy, żeby poczuła na swoich pośladkach mojego kutasa, kiedy tylko go poczuła wypięła pupkę jeszcze bardziej, zachęcająco. Zsunąłem powoli z jej jędrnej pupy majteczki, które odsłoniły seksowne pośladki Doroty. Zdjąłem trochę z nas kołdry, bym lepiej mógł przyglądać się jej seksownym, podniecającym kształtom.
Zacząłem je dotykać wsuwając palce w jej śliczny rowek. Mój kutas stanął, ale ja nadal kontynuowałem masowanie, dotykanie dupki mojej laski. Między pośladkami wyczułem jej mały otworek, rzadko wsadzałem jej w pupę, ale teraz czując jej drugą dziurkę miałem na to wielką ochotę. Polizałem mój palec i po chwili wsunąłem w jej pupę, czułem jak Dorota jeszcze bardziej wypięła tyłeczek jakby bez słowa chciała powiedzieć „wsadź mi go głębiej”. Przez chwilę posuwałem ją palcem, a ona w milczeniu nadal próbowała wypychając dupkę włożyć go sobie głębiej.
Czułem, jak to sprawia jej przyjemność, nie wyjmując palca z jej pupy, zsunąłem spodenki, żeby już po chwili zastąpić palca moim kutasem. Sex analny niestety rzadko gości w naszej sypialni.

Czytaj dalej

Weselna impreza kumpla – ostre dymanko.

Weselna impreza kumpla

Weselna impreza kumpla – ostre dymanko

sex opowiadania

Nie przepadam za imprezami weselnymi więc od godzin rannych miałem niezbyt dobry humor, dziś nie tylko miałem być na weselu kumpla, ale do tego jeszcze miałem być świadkiem. Mimo moich wielu sprzeciwów zgodziłem się, nie bardzo mogłem odmówić.
Szedłem na nie sam więc tym bardziej nie znając praktycznie towarzystwa nie licząc pary młodych czułem się lekko nieswojo.
Ślub brali tylko cywilny więc wszystko poszło w miarę szybko. Para młoda Andrzej z Kasią prezentowali się naprawdę wspaniale.
Wsiedliśmy do samochodów jadąc do wynajętego hotelu na imprezę weselną. Andrzej doceniał mój „trud” znając moje podejście do tego typu imprez i od razu przedstawił mi koleżankę jego żony, która nie odstępowała mnie na krok dotrzymując mi towarzystwa.

Ania była gadatliwą, wesołą dziewczyną. Mimo ciągłego gadania i wypytywania, nie była zbyt uciążliwym towarzyszem zabawy.
Młoda, atrakcyjna więc nie miałem co narzekać. Rozlewałem alkohol, kiedy, ona gadała i gadała, a ja kiwałem głową uśmiechając się szczerze. Jednak ciągłe gadanie nie przeszkadzało jej pochłaniać alkohol „jak smok” i to bez względu co nalałem wino czy drink już po chwili kieliszek czy szklanka Ani były puste. Niezła jest – pomyślałem z szacunkiem. Zbliżała się północ i było już widać u mojej towarzyszki zmęczenie alkoholowe, już nie ta energia i potok słów jakoś mniejszy. Sama poczuła chyba się nie najlepiej, bo nagle stwierdziła zdecydowanym głosem, próbując trzymać fason:
– Chodźmy do pokoju.
– A mamy tu pokoje?
– A gdzie jesteśmy? Przecież w hotelu. Cały wynajęty więc mamy pokój.
Mówiąc to wyciągnęła triumfalnie klucze z torebki. Kiedy wstawała zachwiała się dość mocno więc zareagowałem chwytając ją pod ramie.

Czytaj dalej