Seksowna Laska

seksowna laska

Seksowna Laska

Mój sex numer jest zawsze gorący. Kocham sex rozmowy i każda z nich jest dla mnie interesująca i daje nowe doznania. Pomysłowość mężczyzn często mnie zaskakuje i daje nowe inspiracje do następnych sex rozmów. Rozmowy o seksie zawsze mnie mocno podniecają i często staję się wilgotna. Ostre pieprzenie to moja specjalność. Uwielbiam brać sprawy w swoje ręce i chętnie zajmę się Twoim sprzętem.

Dostaniesz ode mnie wszystko czego chcesz. Sprawdź, jak szeroko potrafię rozkładać swoje nóżki i wypinać jędrny pupę. Wiem, jak klękać na kolanach do fiuta i jak wylizać porządnie jaja. Osiągnęłam perfekcję w obciąganiu. Zapraszam do mnie na sex pogawędki erotyczne. Jeżeli jesteś gotowy na ostrą kocicę gotową na wszystko, czekam na Ciebie. Jestem do Twojej dyspozycji od zaraz, spraw bym jęczała. Już czuję, jak moja cipka robi się wilgotna… Pożądam zdecydowanych samców, którzy wiedzą, jak dać kobiecie rozkosz… Zadzwoń do mnie i pokaż na czym polega prawdziwe grzmocenie. Seksowna laska zaprasza:)


mój numer:

708-588-283
3 zł (3.69 zł z VAT) za 1 minutę połączenia

Sex rozmowy gwarantują fajną zabawę i odprężenie. To idealny relaks w przerwie w pracy lub przed nią. Znajdziesz tutaj słodkie amatorki z ciasnymi szparkami i kobiety posiadające bogate doświadczenie. Zapraszamy do korzystania z taniego sextelefonu czynnego całą dobę. Nasz ostry telefon ma bardzo wiele do zaoferowania. Nie trać więcej czasu i wypróbuj naszą gorącą sex linię.

sex randki

Zabawa dildo – Opowiadanie erotyczne

zabawa dildo

Zabawa dildo

Opowiadanie erotyczne

Moja dziewczyna Ola miała dziś urodziny, więc praktycznie od rana w ten weekendowy dzień mieliśmy odwiedziny jej koleżanek. Imprezy nie planowaliśmy po ciężkim tygodniu, więc wpadały, składały życzenia i zostawiały prezenty. Miło mieć urodziny pomyślałem, patrząc na coraz większą liczbę paczek lodujących na fotelu. Umówiliśmy się, że wieczorem wspólnie przy lampce wina obejrzymy prezenty. Przy okazji przyglądałem się jej przyjaciółkom i znajomym. Zaskakujący przedział wiekowy, bo były i nastolatki, ale i dojrzałe kobiety, jak widać potrafi się z każdym dogadać. Minęła 20, skończyły się wizyty i życzenia, więc nalałem po lampce wina. Zabrałem butelkę wina do sypialni i zaczęliśmy rozpakowywać prezenty. Większość to były kosmetyki, jakieś drobne ciuszki, ale trafił się też prezent dość zaskakujący – żelowe dildo.

Prezent

– A to od kogo? – spytałem rozbawiony.

– Pewnie od Sandry i Kasi one mają takie pomysły – roześmiała się.
– Zaraz, zaraz, ale dlaczego właśnie taki prezent? – dociekałem. Niby ja nie spełniam oczekiwań, czy co?
– Co im nagadałaś? – pytałem poważnym głosem nie mogąc opanować śmiechu.
– No co nic takiego, że nie możesz, że ciągle zmęczony – odpowiedziała śmiejąc się z własnych słów.
– No pięknie, tak mnie oczerniać – powiedziałem poważnie. Czyli teraz nic mi innego nie zostało, jak im udowodnić, że nie mówisz prawdy – mówiąc to roześmiałem się, a Ola z udawaną złością trafiła mnie poduszką w twarz.
To za takie pomysły – mruknęła.

sex telefon

I tak sobie żartowaliśmy i docinaliśmy wybuchając co chwilę salwą śmiechu. Spojrzałem w pewnej chwili na leżące dildo i pomyślałem, że ten wieczór trzeba urozmaicić. Wziąłem wibrator do ręki, a drugą dotknąłem jej krocza, zacząłem masować przez jej majteczki cipkę, jakbym próbował przez materiał wsunąć w nią palce. Po chwili poczułem jej podniecenie, jej majteczki stały się bardzo wilgotne, po chwili je zsunąłem i moim oczom ukazała się jej naga cipka. Miała tylko wąski paseczek włosów, który mnie zawsze podniecał. Dildo potarłem o jej policzek i usta, a ona wysunęła język dotykając je jak mojego kutasa. Po chwili wsunąłem dildo do jej ust nie przerywając masowania jej cipki, wzięła je z ochotą, a jej cipka stała się bardziej mokra, zaczęła je ssać, ciągnąć jak napalonego sterczącego chuja. Bawiłam się tam nim parę minut, ale nie tylko jej usta były celem dla dildo. Wsunąłem jej sztucznego kutasa do jej mokrej cipki i zacząłem nim rytmicznie ruszać. Lekko pojękiwała z rozkoszy, słyszałem jaj niemiarowy oddech. Skierowałem wtedy jej dłoń na dildo, po krótkiej chwili już ona wsuwała sobie sztucznego kutasa w cipkę. Przyglądałem się temu coraz bardziej napalony, mój kutas sterczał mocno w spodenkach więc warto było go oswobodzić. Wziąłem kutasa do ręki zsuwając z niego skórkę, sterczał tak napalony w całej okazałości.

Ola ciągle posuwała się dildo jęcząc cicho, co jakiś czas spinając swoje ciało z podniecenia. Na taki widok tylko mogłem walić sobie konia. Trzymałem kutasa w dłoni, trzepałem sobie spoglądając jak dildo co chwilę ląduje głęboko w cipie mojej laski. To był bardzo podniecający widok, więc waliłem konia coraz szybciej, Ola rozsunęła uda jakby chciała żebym widział jak

seks telefon

najwięcej, spoglądała też na moją masturbację, jak sobie biję konia nie mogąc opanować podniecenia. Czułem, że szybko dojdę, ile można ze spokojem patrzeć, jak laska robi sobie dobrze? Jej mokra cipka i ociekające jej sokami dildo oraz dźwięki podniecenia jakie z siebie wydawała – było to ponad mojej siły, żeby nie wystrzelić. Przekręciłem się na bok i po chwili moja sperma wystrzeliła wprost na jej ciało, miała ją na brzuchu, piersiach, a nawet buzi. Ona widząc jak się spuszczam pojękiwała z rozkoszy dociskając sztucznego kutasa do swojej cipki. Po chwili oddychała coraz bardziej miarowo.

Blog Erotyczny

– Tego to jeszcze nigdy nie robiliśmy – stwierdziła.
No – odpowiedziałem elokwentnie, co można powiedzieć, jak się człowiek przed chwilą spuścił.
– Chyba masz konkurenta – powiedziała. Fajny ten żeluś – dodała śmiejąc się.
– No pięknie wygrał ze mną żeluś “made In China”.
– No może nie wygrał, ale może być fajnym uzupełnieniem – mruknęła cicho.
– Co na dwa baty? – spytałem.
– Przecież to tylko żeluś – uśmiechnęła się rozbawiona.
– No niby tak, ale będę miał Was na oku:)

sextelefon
Tani sextelefon
sex randki

Męska dziwka

Męska dziwka

Męska dziwka

Co tu dużo mówić, jestem 33-letnią rozwódką na wysokim stanowisku. Nie umiałam pogodzić życia rodzinnego z zawodowym. Zbyt dużo wymagałam od siebie i od partnera. Cóż można zrobić, takie czasy. Bardzo wiele wyrzeczeń, by stać się prezesem. Mąż chciał dziecka, a ja twierdziłam, że jeszcze nie pora i przyjdzie na to czas. Rozwód był dla mnie bardzo bolesnym doświadczeniem. Kochałam męża, ale nie mogłam zrozumieć, że przeszkadza mu moje dążenie do obranego celu. Zostałam sama i musiałam z tym sobie poradzić.

Czytaj dalej

sex randki

Sex Historia cz.14

Sex Historia cz.14

Sex Historia cz.14

Można robić sobie różne plany na weekend, jednak tak bywa, że ulegają one zmianie. Mój plan na ten weekend był prosty, wyspać się. Może wieczorem jakiś dobry film no i seks. Kiedy jednak zadzwonił telefon od dość dalekiej rodziny od razu czułem, że moje plany się zmienią. Po krótkiej rozmowie już wiedziałem, że co najmniej ulegną dużej korekcie. Okazało się, iż moja daleka kuzynka będzie w „mieście” i w jej imieniu zostałem poproszony, żeby zatrzymała się u mnie.

Czytaj dalej

sex randki

Posuwanie cipki w parku

Posuwanie cipki w parku

Była piękna słoneczna pogoda, więc postanowiłem zrobić sobie długi spacer w podmiejskich terenach leśnych. Chodziłem już dobre pół godziny trafiając raz na jakiś czas na pojedynczych ludzi czy pary korzystające jak ja z uroków końcówki lata. W pewnym momencie wśród mijających ludzi trafiłem na znajomą twarz, nie bardzo skojarzyłem skąd znam tę buzię uśmiechniętej dziewczyny, ale wiedziałem, że ona mnie też poznała.
– Cześć – przywitałem się niepewnie. Przeszukując równocześnie w głowie bazę danych znajomych, ale zero skojarzeń. Znam ją na pewno, ale nie wiem skąd.
– Hej. A Ty, co tu robisz?
– Spaceruję – odpowiedziałem niepewnie.
– Ładna pogoda wiec się wybrałem na długi spacer.
– Chyba do końca mnie nie poznajesz? – spytała ze śmiechem.
– No poznaję, jednak nie do końca. Wiem, że się znamy, ale nie kojarzę skąd. – powiedziałem trochę zawstydzony.
– Tak myślałam – zaśmiała się głośno.
– Znamy się ze wspólnej imprezy, dwa lata temu na Sylwka mieliśmy wspólny stolik – wytłumaczyła rozjaśniając mi umysł.
Teraz już sobie przypomniałem, uśmiechnąłem się pewnie po uzupełnieniu dziury pamięciowej, która już wiem, dlaczego nastąpiła. Sylwester ten był mocno zakrapiany alkoholem.
– Teraz już pamiętasz? – spytała.
– Tak – odpowiedziałem z szerokim uśmiechem.
– Może usiądziemy? – spytała, jednocześnie wskazując na ławkę obok ścieżki, którą rozmawiając podążaliśmy
– Ok. ogólnie to już mam dość spaceru –usiadłem na ławce, przyglądając się dokładnie mojej nowej/starej znajomej.
Była ubrana w przewiewną sukienkę, w której wyglądała całkiem seksy, a jej delikatny makijaż podkreślał jej dziewczęcą urodę, choć wydawało mi się, że ma ok. 30-stki, jednak wyglądała znacznie młodziej i zresztą tak się zachowywała. Pełna energii i humoru.
– Pamiętasz tamten Sylwester? – spytała nagle.
– No trochę – mruknąłem.

seks telefon
Trochę nie lubiłem tego wspomnienia, bo pamiętam raczej wszystko do północy, później, gdy alkohol lał się strumieniami już było gorzej z odtworzeniem sytuacji.
– A jak poszedłeś mnie odprowadzić do toalety to pamiętasz?
– Nie bardzo…
– Byłam trochę wstawiona, więc mnie odprowadziłeś do kabiny.
– Poszedłem do damskiej toalety? – spytałem zaskoczony upewniając się czy czasem źle nie zrozumiałem.
– No poszedłeś, bo poprosiłam żebyś zsunął mi majtki, bo byłam tak ubzdryngolona, że nie mogłam. Ogólnie to nie do końca byłam tak pijana, troszeczkę udawałam to była fajna sytuacja. Ledwo się poznaliśmy a Ty mi zsuwasz majteczki w toalecie.
– Aha – mruknąłem nie wiedząc co powiedzieć, ale czułem, że lekko się peszę.
– I wtedy Ci obciągnęłam – kontynuowała dalej.
– No może nie do końca, bo się nie spuściłeś, trochę nas nie było, więc zrobił się szum i musieliśmy szybko opuścić toaletę.
– Zaśmiała się – głośno.
– Więc w pewnym sensie jestem Ci coś winna, nie spuściłeś się biedaczku – powiedziała wesoło.

Ja zaskoczony milczałem patrząc na nią i myśląc, że pewnie się nabija i wszystko wymyśliła.
– No, ale dziś bym chciała coś więcej niż tylko lodzik, bzykniemy się?
Spytała bezpośrednio patrząc na moją reakcję z zaciekawieniem i lekkim rozbawieniem.
– Żartujesz? Jaja sobie robisz ze mnie?
– Wcale nie, mam chcicę, a my nie dokończyliśmy wtedy to, dlaczego nie możesz przelecieć mnie teraz?
– W parku?
– No właśnie, jeszcze do tego w tym lasku to bardziej podniecające. Podsunęła trochę sukienkę do góry pokazując, że nie ma majtek. Zobaczyłem wygoloną cipkę z lekkim paseczkiem na środku. I nabrałem na nią wielkiej ochoty.
– Ale konkretnie, gdzie mamy się bzykać?
– Tutaj obok na polance – odpowiedziała.
– A ludzie?
– Walić ludzi, chce mi się bzykać
W jej głosie poczułem podniecenie. Poszliśmy na polankę kawałek dalej, zaczęliśmy się całować. Moje ręce szybko trafiły pod jej sukienkę czując, jaka jest już mokra. Jej cipka była w dotyku aksamitna, ciepła i bardzo wilgotna. Wyobrażałem sobie smak jej cipki. Wsunąłem w nią palec, a po chwili już trzy zaczynając robić jej palcówkę. On pojękiwała cicho, a dłonią masowała mój rozporek. Po chwili dość sprawnie jedną ręką rozpięła mi suwak i wyciągnęła kutasa. Głaszcząc go i dotykając czule jego skórkę.Posuwanie cipki w parku
Po dłuższej chwili tych pieszczot kucnęła z szeroko rozstawionymi udami i wsadziła sobie kutasa w usta. Czułem, jak drażni go języczkiem, bawiła się nim delikatnie jakby nie chciała mu zrobić krzywdy. Nie trwało to długo, bo już po chwili wstała i obracając się do mnie tyłem oparła się o drzewo. Wiedziałem, że pragnie bym wsunął kutasa do cipki. Jej zadarta sukienka ukazała jej jędrne i duże pośladki, chwyciłem ją za biodra mocno ściskając, a ona chwyciła mojego kutasa i wsadziła sobie go prosto w cipkę. Poczułem jej gorące i mokre wnętrze, wsuwałem kutasa rytmicznie, uderzając o jej śliczne pośladki. Ona jęczała z rozkoszy, momentami chwytając mnie za pośladki jakby chciała, żeby ją nabił na kutasa jeszcze mocniej. Pieprzyłem ją tak dłuższą chwilę, było przyjemnie i bardzo podniecająco i wtedy ona szepnęła.
– Chcę w dupę. Wsadź mi proszę w tyłek.
Nie dałem się długo prosić, po chwili wyciągnąłem mojego mokrego kutasa od jej soków z cipki i skierowałem prosto w jej słoneczko. Naparłem delikatnie ciałem a jaj tyłek mnie wpuścił głęboko w jej środek. To było cudowne uczucie, nie mniej cudowne jak posuwanie jej cipki. Jęczała cicho z rozkoszy i chyba nawet bardziej niż wtedy, kiedy pakowałem jej kutasa w cipkę. Czułem, że powoli chcę się spuścić, że moja sperma chce wystrzelić prosto w jej tyłek. Moje ruch stały się ostre wręcz brutalnie głębokie, a sperma wystrzeliła prosto w jej dupkę. Zwolniłem tempo i wysunąłem kutasa z jej tyłeczka.
– Było cudownie – powiedziała poprawiając sukienkę.
Uśmiechnąłem się zrelaksowany, a ona odpowiedziała mi nie mniej szerokim uśmiechem.
– Muszę Ci coś powiedzieć – stwierdziła stanowczo.
– Tzn.? – spytałem z zaciekawieniem.
– To z łazienką w Sylwestra to wymyśliłam, ale chciałam Ciebie jakoś sprowokować, Sylwestra prawie przespałeś, więc sądziłam, że to przejdzie. Gniewasz się? – spytała pokornie.
– Nie, ale nie mogę tyle pić, bo można mi wszystko wmówić.
Roześmiałem się i wolnym krokiem wyszliśmy z parku.

 

sex randki

Opowiadanie erotyczne – odrobina perwersji

Opowiadanie erotyczne

Odrobina perwersji

Opowiadanie erotyczne

Wracając do domu zaczęłam się zastanawiać, co ja robię, jednak wspomnienie przeżytej przyjemności odgoniły ode mnie wyrzuty. Dziwił mnie fakt połknięcia spermy. Miałam członka w buzi, ale nigdy nie połknęłam spermy. Zrobiłam to z praktycznie nieznajomym mężczyzną, dziwniejsze było to, że miałam ochotę na więcej. Taksówka dotarła pod drzwi, wysiadłam i natychmiast wróciłam do realiów.
Przebrałam się, posprzątałam kuchnię po kolacji, dzieciaki były u babci. Wzięłam lampkę wina i włączyłam sobie lekki film. Nie mogłam się skupić na banalnej komedii, cały czas miałam przed oczami stojącego kutasa Arka. Zasnęłam na sofie, otulona miłym kocem.

Następnego dnia nie miałam czasu myśleć o swojej przygodzie. Jednak już po kilku dniach sięgnęłam po telefon by zaproponować spotkanie, czułam się trochę dziwnie, ale przecież raz się żyje. Umówiliśmy się na najbliższy wieczór, byłam zaskoczona, że tak szybko, ale nalegał by był to ten wieczór. Zaprosił mnie bezpośrednio do siebie, oczywiście zgodziłam się. Zjadłam z dzieciakami kolację, posprzątaliśmy wspólnie po zjedzonym posiłku.

Ubrałam dopasowane lniane spodnie i cienką bluzeczkę, pod to delikatną, kolorystycznie dobraną bieliznę. Zamówiłam taksówkę, byłam już spóźniona. Zadzwoniłam z informacją, że się spóźnię, czułam niezadowolenie w głosie.
Po piętnastu minutach byłam już na miejscu. Zadzwoniłam do drzwi, po chwili byłam w mieszkaniu. Widok mnie zaskoczył, Arek był tylko w letnim szlafroku. Dostrzegł moje zdziwienie, dlatego zapytał czy nie jestem zła i czy ma się ubrać. Oczywiście odpowiedziałam, że nie ma takiej potrzeby. Zbliżył się, wziął moją torebkę i moją dłoń położył na swoim penisie. Troszkę mnie to zaskoczyło, że tak na wejściu.

sex telefon

Położył ręce na moich ramionach i skierował mnie na dół, zrozumiałam o co chodzi, kucnęłam i włożyłam sobie jego fiuta do buzi. Nie czekał na pieszczoty, zaczął posuwać mnie w buzie. Było to dość dziwne uczucie, ale starałam się nie myśleć o sytuacji. Posuwał mnie coraz szybciej i głębiej, jak dla mnie trochę za głęboko, jednak on na to nie patrzył. Nie mogłam złapać oddechu, ale zaczęłam czerpać z tego przyjemność, zauważył to. Bez słowa zaczął mnie rozbierać, delikatnie ustami musnął mnie w szyję. Czułam zarówno podniecenie jak i strach.Opowiadania erotyczne

Polizał część palców i zbliżył je do mojej cipki, zaczął ją masować i wkładać palce. Wszystko to było dość chłodne, ale i ekscytujące. Stawałam się wilgotna, moje soki zaczęły wyciekać, nachylił się i włożył w nią język. Poczułam jego język na drugiej dziurce, czułam sporą ilość jego śliny. Usłyszałam – rozluźnij się, bez obaw będzie Ci przyjemnie. Troszkę mnie krępowała ta sytuacja, stałam a on kucał i bawił się moimi obiema dziurkami. Czułam, że chciał mnie rozluźnić, poddałam się jego pieszczotom. Po chwili poczułam, jak wciska mi palec w pupę. W tym czasie lizał też moją cipkę, to doznanie było nowe, jednak coraz bardziej przyjemne. Po chwili wstał i zaczął mnie masować od tyłu, wszystko było bardzo chłodne, ale podniecające, delikatnie mnie pochylił i ponownie poślinił swoje palce. Przejechał nimi od cipki po pupę. Poczułam jego twardego kutasa na swoim ciele. Czułam jak na mnie napiera, po chwili czułam, jak wciska się w mój odbyt.

Spięłam się przez chwilę, poczułam lekki ból. Mimo tego nie przestawał, stanowczo a zarazem delikatnie wsuwał go głębiej. W międzyczasie masował mnie po piersiach i po cipce. Po chwili moje zwieracze rozluźniły się. Arek wykorzystał to i przyspieszył tempo i głębokość. Czułam, jak wchodzi coraz głębiej, moje ciało drżało. Chciałam go mieć jak najgłębiej, było to dla mnie uczucie nieznane. Posuwał mnie jeszcze dłuższą chwilę, moja druga dziurka była coraz luźniejsza. Zaczęłam głośno jęczeć z rozkoszy. Po chwili poczułam ciepłą ciecz w odbycie. Wysunął fiuta i czule mnie pocałował. Poszliśmy pod prysznic.

 

seks telefon

Inne opowiadania erotyczne znajdziesz w dziale sex opowiadań

Polecamy również nasz sex telefon

Sponiewierałem jak sukę i zostałem ukarany

sex randki
sex telefon