Siłownia, basen, niezapomniany sex.

Siłownia, basen i sex.

Siłownia, basen i sex. Specjalne sex opowiadanie dla pewnego mężczyzny.

Po ciężkim tygodniu poszłam na siłownię. Nie wiem, kiedy minęła godzina. Zauważyłam obok mnie umięśnionego faceta, zdjął koszulkę. Rozejrzałam się, nie było nikogo. Jego spocona muskulatura robiła wrażenie.
– Witam.
– Cześć.
Zrobiło mi się głupio, że patrzyłam jak małolata.
– Niebawem zamykamy.
– Aha.
Zerknęłam na zegarek i pożegnałam się. Chciałam skorzystać jeszcze z basenu. W szybkim tempie poszłam do szatni przebrać się i pobiegłam na basen. Nie było nikogo prócz mnie i muskularnego mężczyzny, był już w basenie. Wskoczyłam do wody, przepłynęłam pod wodą obok niego. Jego kąpielówki opinały jędrne pośladki i uwypuklały sporego penisa.
Przepłynęłam kilka razy basen. Dopłynęłam do krawędzi basenu, by chwilkę odpocząć i wyjść. Nie wiadomo skąd pojawił się przystojny nieznajomy.
– Masz piękne ciało.
– Słucham?
– Masz piękne ciało, a zwłaszcza pupcię, której mogłem się dobrze przyjrzeć.
Nie odpowiedziałam, wsparłam się dłońmi, by wyjść z basenu. Chwycił moje ręce.
– Nie wychodź. Zostań proszę. Chciałbym “uprawiać” z Tobą sex.
Z łatwością przyciągnął mnie do siebie. Nie wiem, dlaczego, ale pragnęłam mieć go w sobie. Bez chwili zastanowienia rozłożyłam nogi i owinęłam je wokół jego pasa. Nieco mi się stało. Przyciągnął mnie do siebie i obdarzył pocałunkiem. Odwzajemniłam pocałunek, a on przysunął mnie mocniej do siebie. Poczułam jego fiuta, był naprawdę duży. Nie miał kąpielówek, jego olbrzym nabrzmiewał. Całował mnie namiętnie i zsuwał strój. Wkrótce poczułam twardego fiuta na pośladkach i cipce. Zsunął mnie z siebie, staliśmy przed sobą nago. Teraz widziałam w całej okazałości jego olbrzymka.

Czytaj dalej

sex randki

Wspólna masturbacja

Wspólna masturbacja

Opowiadania erotyczne

Zbliżała się przerwa świąteczna, byłem bardzo wymęczony podłą pracą w korporacji. Na szczęście nie musiałem robić nic, mogłem tylko marzyć i czekać na wypoczynek. Byłem tak wypruty, że nie brałem pod uwagę, żadnych flirtów. Sex spotkanie również odpadało, nie miałem na to zwyczajnie siły.
Nadszedł upragniony dzień, kolejne cztery dni to zupełna laba. Wszedłem do domu, zjadłem obiad i wziąłem szybki prysznic. Zrobiłem sobie drinka, rozsiadłem na fotelu i włączyłem ulubiony kanał z filmami porno. Nie są mi obce filmy, na których faceci ostro rżną młode, seksi laski. Posuwają je we wszystkie dziurki, lalka obsługująca kilka fiutów jednocześnie. Ostro im obciąga i seks analny. Takie ostre filmy porno nieźle mnie nakręcają. Porno tuba bywa niezłą rozrywką.
Zwiększyłem dźwięk, te odgłosy zawsze działają na moją wyobraźnię. Nie ukrywam, że i tym razem film porno z cycatą blondi nieźle mnie nakręcił. Doszedłem do wniosku, że sobie strzepię. Zdjąłem bokserki i wziąłem się do roboty. Zacząłem od powolnych ruchów, spoglądając na sex tubę. Zacząłem przyspieszać, powiem uczciwie, że dużo mi nie trzeba było, by się zlać. Ostry sex, na który patrzyłem zrobił swoje.
Zamarłem, kiedy otworzyły się drzwi, a w nich pojawiła się Alicja.
– Ooooo, co my tu mamy. Zabawa ptaszkiem.

Czytaj dalej

sex randki

Seks integracyjny – weekendowy wyjazd.

Opowiadania erotyczne – Seks integracyjny – weekendowy wyjazd. 

Kolejne wyróżnione opowiadanie erotyczne. Sex opowiadanie o czworokącie, ale nie do końca.

seks integracyjnyKolejny weekend integracyjny w firmie, był to już 3 taki wyjazd w korporacji, w której pracowałem. Pierwszy był koszmarem, firma duża, znałem osoby tylko z mojego działu więc co było można robić oprócz picia? Moja niechęć do takich wyjazdów zmienił się po poznaniu Doroty z działu IT.
Oprócz uczestniczenia w idiotycznych spotkaniach integracyjnych i piciu mieliśmy inne wspólne hobby – sex, a to dużo zmieniło, wyjazdy stały się nie tylko znośne, ale i przyjemne. Wiele „par” tworzyło się na takich imprezach czy do picia, czy też do bzykania, dlatego wielu głośno marudziło, że weekend zabierają, a po cichu myślało o tym z radością, kogo przeleci czy z kim się napije.
Dorota czekała na mnie w holu hotelu, pobrzękując triumfalnie kluczami do dwóch pokoi obok siebie. Jako pracownicy wyższego szczebla mieliśmy jedynki, ale nigdy nam się nie udało mieć ich obok siebie. Tym razem Dorocie to jakoś się udało.
– To co wieczorem na imprezie? – spytała podając mi klucz.
– Jak zawsze kotku – powiedziałem miło przyglądając się jej atrakcyjnej sylwetce.
Do naszych uszu doszły znajome głosy, obróciliśmy się i zobaczyliśmy Olkę z Piotrem, poznaliśmy ich na poprzedniej imprezie. Pomachaliśmy do nich, a oni odpowiadając tym samym odeszli chwiejnym krokiem w stronę pokoi.
– Oni chyba są już wcięci – raczej stwierdziłem niż pytałem.
– Zaczęli w autobusie, jechałam z nimi i coś tam dyskretnie popijali.
– Nie dotrwają do wieczora – zaśmiałem się.
– Pewnie tak.
– Czyli do wieczora?
– Do wieczora – odpowiedziałem podając jej dłoń.
– Jaki oficjalny – zaśmiała się.
– Jeszcze wszyscy trzeźwi więc po co mają gadać – mruknąłem.
– Ok ok – żartowałam.

Czytaj dalej

sex randki
sex telefon