Spotkania bez zobowiązań: Telefon, który zmienił moją samotność

Spotkania bez zobowiązań

Spotkania bez zobowiązań: Telefon, który zmienił moją samotność

Nigdy nie wyobrażałem sobie, że impulsywny telefon w samotną noc doprowadzi do najbardziej namiętnego i niezapomnianego spotkania w moim życiu. Wszystko zaczęło się, gdy czując się odizolowany i spragniony nieskrępowanej pasji, przeglądałem portal randkowy Bezzobiazan, centrum spotkań bez zobowiązań, w poszukiwaniu związku bez zobowiązań. Pomiędzy autentycznymi profilami a szczerymi wiadomościami natknąłem się na użytkownika, który podał bezpośredni numer kontaktowy, który gwarantował natychmiastowe i szalone spotkania. Perspektywa spontanicznego i dzikiego doświadczenia mnie urzekła. Zdesperowany, by nawiązać prawdziwy kontakt, nawet jeśli miała to być tylko jedna niezapomniana noc, wybrałem numer i wszystko się zmieniło.

Rozmowa telefoniczna

Ja: Cześć, czy ktoś tam jest?
Valeria (głos husky, uwodzicielski): Cześć, przystojniaku. Tu Valeria. Na co masz ochotę dzisiaj wieczorem?
Ja: Szczerze mówiąc, czuję się niesamowicie samotny i desperacko potrzebuję solidnej dawki gorąca. Chcę czegoś prawdziwego – bez zobowiązań.
Valeria: Uwielbiam, gdy mężczyzna wie, czego chce. Powiedz mi, co cię podnieca?
Ja: Wszystko… ale przede wszystkim idea gorącego spotkania, które pozwoli mi zapomnieć o mojej samotności.
Valeria: Mmm, mogę to zorganizować. Dzisiaj wieczorem jestem w luksusowym hotelu w samym centrum miasta i mam wyjątkowo dziki nastrój. Odważysz się przyjść?
Ja: Mimo że brzmi to szalenie, potrzebuję tego dreszczyku.

Czytaj dalej

Upragniony wieczór z Cathy.

Upragniony wieczór

Upragniony wieczór z Cathy.

Opowiadanie erotyczne

Kiedy stałem w drzwiach jej domu, patrząc na Cathy, wiedziałem od razu, że to ten dzień. Napięcie między nami narastało od tygodni i teraz wydawało się, że to idealny moment, aby uwolnić pożądanie. Nasze rozmowy o sztuce, literaturze i polityce były tylko fasadą – oboje chcieliśmy od siebie zupełnie czegoś innego, w każdej rozmowie czuliśmy pożądanie, w każdym “przypadkowym” otarciu naszych ciał pragnienie rosło. Cathy spojrzała na mnie żarliwym spojrzeniem, które sprawiło, że moje serce zabiło szybciej. Wiedziała, o czym myślę; ona również czekała na ten moment. Staliśmy tak w drzwiach przez kilka chwil, żadne z nas nic nie mówiąc – po prostu czując, jak między nami narasta pierwotne pożądanie. W końcu Cathy przerwała ciszę, biorąc mnie za rękę i wprowadzając do swojego domu.

Poszliśmy do salonu, gdzie na stoliku kawowym stała już otwarta butelka czerwonego wina. Nalaliśmy sobie pełne kieliszki i usiedliśmy obok siebie – blisko, ale jeszcze się nie dotykając. Alkohol płynął swobodnie, gdy kontynuowaliśmy pogawędkę, próbując zignorować to, co oboje wiedzieliśmy, że wydarzy się później tej nocy. Te rozmowy to było wręcz dręczeniem samych siebie, byliśmy diabelnie podnieceni a kontynuowaliśmy te bezsensowne rozmowy jak byśmy chcieli opóźnić to co pragnęliśmy. W końcu nasze zahamowania zaczęły zanikać z każdym następnym łykiem wina kiedy otworzyłem druga butelkę. Nasze dłonie znalazły drogę na udach drugiej osoby i wkrótce Cathy pochyliła się w moim kierunku, by pocałować – ten rodzaj namiętnego, pochłaniającego pocałunku, o którym marzyłem odkąd się poznaliśmy. Pomyślałem przez chwilę że wygrałem ten pojedynek namiętności bo to w końcu Ona musiała zrobić ten pierwszy krok.
Gdy tylko jej usta dotknęły moich, wszelkie pozory zniknęły; ta noc miała być poświęcona eksploracji każdego centymetra naszych ciał bez tabu i zahamowań.

Czytaj dalej

Masaż na plaży

Masaż na plaży

Opowiadanie erotyczne – Masaż na plaży.

Z roku na rok upały letnie stają się coraz bardziej nie do zniesienia na szczęście mieszkam nad morzem w niewielkiej miejscowości ok 50km od trójmiasta. Morski klimat zdecydowanie pomaga przetrwać letni skwar szczególnie gdy przyjemnie wieje wiatr.

Mimo że sezon u nas nie wygląda jak w dużych nadmorskich kurortach to jednak turyści dają się we znaki. Kto na nich zarabia temu nie przeszkadzają niedogodności większego ruchu w naszej miejscowości, ale mnie to zawsze irytowało.

Dlatego unikam wypadów na główną plaże za dużo ludzi i ciągły zgiełk oraz częste wołanie „lody… lody…”. Miałem swoje ustronne miejsca, gdzie mało kto zaglądał i właśnie tam udawałem na odpoczynek w promieniach słonecznych.

Czytaj dalej

Ekshibicjonistka

Ekshibicjonistka

Ekshibicjonistka.

Najlepsze Sex Opowiadania

Tej przygody nigdy chyba nie zapomnę myślałem, że takie rzeczy nie zdarzają się a jednak…, ale od początku… Bardzo lubię latem wieczorne spacery alejkami dość sporego parku, który mam w pobliżu. Nie raz słyszę od znajomych „zobaczysz w końcu ktoś Cię napadnie”, ale nie przejmowałem się ich gadaniem i prawie codziennie odwiedzałem park traktując to, jako dawkę codzienna ruchu. Pewnego sobotniego wieczoru też byłem w parku, ale byłem tak zmęczony, że po dość krótkim spacerze usiadłem najodleglejszej ławce w kompleksie parkowym i odpoczywałem.  Było nadal upalnie 29 stopni mimo późnej pory. Zdjąłem sandały i poczułem dotyk chłodnego betonu.

Czytaj dalej

Przymierzalnia – opowiadanie erotyczne.

Przymierzalnia - opowiadanie erotyczne.

Pragnienie kutasa – perwersyjny wieczór.

Sex Opowiadanie – Przymierzalnia.

Wybrałem się z dziewczyną na zakupy. Wiadomo raz na jakiś czas trzeba “odbębnić” takie wyjście, by nie było zgrzytów. Kiedy weszliśmy do działu z odzieżą damską wiedziałem, że szybko tego miejsca nie opuścimy. Na szczęście było to środek tygodnia i godzina 13, więc ruch był niewielki. Eliza nabrała całą stertę ubrań i zaczęła się przebierać. Co chwilę inna sukienka i prośba o szczerą ocenę. Jak wiadomo to śliski temat, łatwo można się narazić, więc w tym wypadku dyplomacja to podstawa. Dawałem radę. Zdecydowała się na kilka sztuk i skierowaliśmy się do kasy. Zdecydowanie mi ulżyło i nawet odzyskałem humor. Zajęło to jedyne 80 minut. Nie jest źle, pomyślałem zerkając na zegarek.

Kiedy po zapłaceniu byliśmy blisko wyjścia nagle Eliza jęknęła z zachwytu. Podbiegła wręcz do jakiejś sukienki i komplementowała ją z zachwytem.

Czytaj dalej

Ostre zaliczenie statystyki – seks z profesorkiem.

Ostre zaliczenie

Opowiadania Erotyczne

Ostre zaliczenie statystyki – seks z profesorkiem.

Kończył się semestr i nieubłaganie zbliżał się termin zaliczenia ze statystyki, z którą miałam problem. Totalna porażka, nic mi nie wychodziło, uczyłam się i uczyłam, niestety bez większych rezultatów.
Tak jak myślałam, egzamin niezaliczony, trzeba było ustalić indywidualny termin poprawki.

sextelefon
Tani sextelefon

Czytaj dalej

Blog Erotyczny | Opowiadania Erotyczne - Sex Telefon
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z plików cookie, abyśmy mogli zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o plikach cookie są przechowywane w przeglądarce użytkownika i służą do wykonywania funkcji, takich jak rozpoznawanie użytkownika po powrocie do naszej witryny i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla niego najbardziej interesujące i użyteczne.

Możesz dostosować wszystkie ustawienia plików cookie, przeglądając karty po lewej stronie.