Sex niespodzianka na imprezie – opowiadanie

Sex niespodzianka na nudnej imprezie.

Sex niespodzianka na imprezie. Więcej sex opowiadań w dziale opowiadania erotyczne.

Mijał kolejny tydzień ciepłego lipca. Niestety tydzień był dość ciężki, sporo dodatkowych obowiązków w pracy ze względy na urlopy współpracowników. Ja niestety musiałam się obejść smakiem, mogłam tylko pomarzyć o wylegiwaniu się nad ciepłym morzem. Urlop miałam zaplanowany na listopad. Natomiast miałam zaplanowany sobotni wieczór. Zostaliśmy zaproszeni na parapetówę do naszych wspólnych znajomych, kupili sobie mały domek w miłej okolicy. Nie miałam zbytniej ochoty iść na tę imprezę, jednak nie wypadało odmówić więc poszliśmy.

Jak się spodziewałam towarzystwo niezbyt ciekawe. Po kilkudziesięciu minutach byłam maksymalnie znudzona, nie sądziłam, że będzie aż tak źle. Dawno nie byłam tak zawiedziona, nic się nie działo, smętne naciągane opowieści. Posiedziałam jeszcze chwilkę, a następnie wyszłam na świeże powietrze. Było bardzo przyjemnie, dlatego też nie miałam ochoty wracać. Mijały kolejne minuty, a ja spacerowałam wzdłuż pięknego ogrodu, w tle słyszałam świergot ptaków. Dotarłam do pięknej fontanny, przy której stała drewniana ławka. Usiadłam delektując się zmierzchem i ciszą. Wiedziałam, że niebawem muszę wracać do znajomych. Przymknęłam oczy i wsłuchiwałam się w ciszę.

Po chwili poczułam na ramionach ciepłe dłonie, a na szyi delikatne usta. Otworzyłam oczy, uśmiechając się. Mariusz zapytał, dlaczego na tak długo zniknęłam. Objął mnie wspierając brodę na mojej głowie. Przytulał mnie dłuższą chwilę muskając policzek ustami. Było bardzo, ale to bardzo przyjemnie, poczułam niepohamowaną ochotę na seks. Poszukałam jego ust i zaczęłam namiętnie całować, wzbierało się we mnie podniecenie, byłam coraz bardziej chętna na sex. Podniecała mnie sytuacja, zniknięcie z imprezy, ławeczka w zaciszu.

Przyciągnęłam go do siebie, ustawiłam go tak, by stał przede mną. Zaczęłam masować mu krocze, jego członek natychmiast zareagował. Nie czekając dłużej, rozpięłam mu rozporek i zsunęłam spodnie. Po krótkiej chwili nie miał też majtek, a jego fiut był blisko moich ustach. Zaczęłam go delikatnie pieścić językiem, rozkoszowałam się nim tak jak wcześniejszą ciszą i spokojem. Jego fiut miał wspaniały smak, zachłannie włożyłam go sobie do ust. Wkładałam go sobie coraz głębiej, czułam go na migdałkach. Z każdą chwilą moje podniecenie rosło jeszcze bardziej, moja cipka stawała się wilgotna. Liżąc kutasa wyobrażałam sobie, że jest w mojej rozpalonej cipce. Kutas stawał się coraz bardziej twardszy. Wyciągnęłam go z ust i dobrałam się do jąder, muskałam je ustami, lizałam coraz mocniej. Na twarzy sex niespodziankaMariusza rysowało się zadowolenie. Lizałam na zmianę penisa i jądra, wkładając raz płycej raz głębiej, czułam jak moje majteczki stają się wilgotne.

Pomyślałam, że nie będę czekać i poprosiłam by usiadł na ławkę. Zsunęłam sobie majteczki i natychmiast nadziałam się na jego prężnego kutasa. Wkładałam sobie go powoli i płytko, czułam, że ta sytuacja również nakręca Mariusza. Poruszałam się coraz szybciej i głębiej by czuć go w sobie. Moja cipka była bardzo mokra, wypływała z niej coraz większa ilość soków. Nabijałam się coraz głębiej i szybciej, pozwalał się ujeżdżać. Było mi tak dobrze, że pragnęłam by ta chwila trwała wiecznie.
Poczułam wilgotny palec wokół odbytu, sprawiało mi to niesamowitą rozkosz. Jego palec wciskał się w moją drugą dziurkę. Robił to z dużym wyczuciem. Czułam fiuta w cipce, a palec w pupie. Moje ciało przeszywały delikatne dreszcze, już dawno nie czułam się taka zrelaksowana, już dawno nie czułam tak ogromnego pragnienia. Pragnęłam kutasa mieć jak najgłębiej w sobie, dlatego dociskałam swoje ciało do jego jak najmocniej.

Niebawem usłyszałam: „zerżnąć Cię w tyłek?”. Zawahałam się, ale po krótkim namyśle odpowiedziałam: “zerżnij mnie, chcę mieć Twego kutasa w pupie”. Wstałam, pochyliłam się opierając się o ławeczkę. Mariusz w tym czasie założył gumkę i zwilżył moje kakaowe oczko. Delikatnie zaczął wciskać kutasa, który wchodził dość opornie. Na moment zatrzymał napieranie na moją ciasną dziurkę, po chwili ponowił próbę. Byłam lekko spięta i kutas nie mógł wedrzeć się, zaprzestał kolejnych prób. Pochylił się i zajął się moją cipeczką, wciskał język najgłębiej jak się da. Bez zahamowania jęczałam z rozkoszy.

Zaczął krążyć językiem wokół niesforsowanej dziurki, która stawała się z każdą chwilą luźniejsza. Wciskany palec wchodził już bez większego oporu, poczułam większą ilość śliny. Mariusz ponowił próbę wsunięcia swego napalonego kutasa w ciasną dziurkę. Niestety znowu szło to dość ciężko, ale nie przestawał, wcisnął go delikatnie, a dłonią masował ociekającą z soków cipkę. Poczułam minimalny ból, jęknęłam, ale on nie przestawał, napierał coraz bardziej, ból odchodził, a przyszła przyjemność. To było moje pierwsze doświadczenie z seksem analnym. Poczułam jak jego kutas wsuwa się jeszcze głębiej. Mariusz w tym czasie masował moją muszelkę.

Zaczął posuwać moją dupę coraz szybciej, jednocześnie wciskając palce do cipki. Sądziłam, że już głębiej go nie wciśnie, jednak myliłam się, czułam go jeszcze głębiej. Jego jądra obijały się o moje pośladki. Oddech miał znacznie szybszy, podniecenie osiągało zenitu. Nagle przestał, wyciągnął fiuta, zsunął prezerwatywę i wepchnął mi go do cipy. Przez chwilę zastanawiałam się, dlaczego, ale moje myśli nie trwały zbyt długo, ponieważ przyjemność przysłoniła myśli. Pieprzył mnie ostro, aż czułam jego uderzające jaja na udach. Zaczęłam jeszcze głośniej pojękiwać z rozkoszy, a on posuwał mnie szybciej i mocniej. Ruchał mnie, jak nigdy dotąd, tak to można tylko nazwać. W między czasie na zmianę masował moje piersi i łechtaczkę. Czułam, że osiągam szczyt rozkoszy, Mariusz zwolnił tempo, wciskał go głębiej i dokładniej. Mój oddech stawał się miarowy.

Mariusz wyciągnął kutasa, domyśliłam się czego chce. Posłusznie kucnęłam i otworzyłam usta, a on szybko, jakby się gdzieś spieszył wsunął mi kutasa i zaczął posuwać. Wsuwał go odrobinę za głęboko, ale sprawiało mu to przyjemność, więc nie przerywałam. Był bardzo podniecony, nie patrzył na to, że wsuwa go zbyt mocno, trochę się dławiłam, ale to podniecało go jeszcze bardziej. Po chwili poczułam, jak sperma zalewa mi twarz, powoli zaczęłam ją połykać, a na koniec delikatnie wylizałam fiuta, by nie było śladów po tym, co robiliśmy.
Ubraliśmy się i wróciliśmy na nudną imprezę, ale teraz mogłam sobie przypominać seks uprawiany przed chwilą – sex niespodzianka była cudowna.

Sex niespodzianka na imprezie – tak to właśnie wspominam.

sex telefon

sex randki

Posuwanie mojej laski trzema fiutami.

Posuwanie mojej laski trzema fiutami.

Sex opowiadanie z działu “opowiadania erotyczne”.

Pomysł był spontaniczny, postanowiliśmy z Sylwią urozmaicić nasz sex, dodać trochę pikanterii. Pomysł był prosty, posuwanie mojej laskikupimy gadżety erotyczne na próbę. Usiedliśmy do wspólnego wybieranie w sklepie internetowym. Mimo, że Sylwia trochę się krępowała doszło do wyboru sztucznego członka na przyssawce oraz mniejszego żelowego. Dokonaliśmy zakupu zamawiając przesyłkę kurierem. Nie wiedziałem, że sam zakup i oczekiwanie będzie podniecające. Czekaliśmy z lekką niecierpliwością na przesyłkę w naszym niedużym mieszkanku.

Kurier zjawił się już drugiego dnia. Z dużą ciekawością wyciągnęliśmy gadżety. Wiedzieliśmy już, że ten wieczór będzie inny niż poprzednie. Sylwia ma dodatkowego przyjaciela, a nawet dwóch. Jeden sztuczny członek był dość realistyczny i w proporcjach, i wyglądzie, za to drugi był dość futurystyczny, żelowy i mniejszy.

Sylwia była speszona, to tak naprawdę gadżety dla niej, które poczuje w sobie. Atmosfera zrobiła się ciężko seksualna w pozytywnym słowa znaczeniu. Po dokładnym obejrzeniu zabaweczek erotycznych, zdezynfekowaliśmy je i każdy z nas czekał, kto zrobi pierwszy ruch i jak się dzisiejszy wieczór potoczy. Miałem ogromną ochotę na nowe doświadczenia, myślę, że Sylwia też była chętna na taki seks.
Zaciągnąłem ją do naszej niewielkiej łazienki całując się z nią powoli i zdejmując z niej ubranie, po chwili uklękła rozpięła mi rozporek i sięgnęła ustami do mojego kutasa.

Czytaj dalej

sex randki

Mały sobotni trójkącik.

Mały sobotni trójkącik.

Sex Opowiadanie

LV1115_053Był sobotni wieczór, pełny relaks, cisza i spokój. Słuchałem muzyki, przeglądałem serwisy www popijając wino. Już dawno nie miałem tak spokojnego wieczoru. Moja dziewczyna Gosia wyszła z koleżankami na zakupy, też potrzebowała trochę innego towarzystwa niż tylko moje.
Kiedy minęła 21 usłyszałem zamek otwierający drzwi, po chwili usłyszałem głosy i śmiechy Gosi i jej nowej przyjaciółki Moniki.
– Jesteśmy – krzyknęła Gosia i po chwili wkroczyły dziewczyny ze stertą reklamówek.
– Co wy takie wesołe? Za darmo coś dawali?
– Za darmo to można dostać tylko w mordę – skwitowała Monika z uśmiechem.
– My po zakupach na chwilkę odwiedziłyśmy pub i było po piwku – wyjaśniła Gosia.
– Aha, to takie to zakupy były – stwierdziłem udając, że mi się to nie podoba.
Gosia spojrzała na mnie.
– Nie można?
– Czy ja coś mówię? – spytałem wesoło.
– Nic nie musisz mówić, sama widzę – stwierdziła.
– Przecież ja żartuję – roześmiałem się mocno.
– Ja piję sobie wino – dodałem.
– A jakie? – spytała mocno zainteresowana Monika.
– Jakie to nawet nie wiem, ale czerwone na pewno. Nalać wam?
– Jeszcze się pytasz? – skwitowała Gosia.
– Zresztą my też coś mamy – Monika szybkim ruchem wyciągnęła dwie butelki wina.
– No to teraz już wiem, że to były udane zakupy – odparłem wesoło.
Rozlałem wino i podałem dziewczyna kieliszki. Usiedliśmy wygodnie na kanapie i przyglądałem się ze zdziwieniem ich całkowitemu luzowi.
– Oj, to chyba nie było po jednym piwku?
– Ale my nie mówiłyśmy, że po jednym – zaśmiały się obie.

Czytaj dalej

sex randki

Sex orgia z bukkake.

Sex orgia z bukkake.

foto3Już dawno nie robiliśmy z Jolką żadnych imprez domowych więc tym razem po jej namowach przekonałem się do tego pomysłu. Jola zajęła się zaproszeniem paru znajomych, a ja tym co na imprezie niezbędne żarcie, alkohol i muzą.
Miało wpaść parę osób. Nie należeli do naszych ścisłych przyjaciół, byli to raczej dalsi znajomi.  Doszliśmy do wniosku, że przyjaciół mamy na co dzień więc pora na na jakąś odmianę. Zostało zaproszonych kilka osób, w rezultacie sami single.
Nadszedł wieczór imprezy, Jolka wyglądała bardzo gustownie i seksownie. Ja natomiast sprawę potraktowałem dość luźno więc mój strój nie bardzo różnił się od tego w czym chodzę na co dzień. Puściłem muzykę, Jolka z dużym humorem nim goście się zjawili nalała sobie drinka kręcąc seksowna pupą w rytm muzyki.
Po chwili usłyszałem dzwonek i pierwsi goście byli w środku. Przyszli grupą Paweł, Andrzej i Marta, po krótkim przywitaniu rozsiedli się na kanapie stawiając na ławie przyniesiony alkohol. Komplementowali w trójkę seksowny wygląd Jolki, która nie mogła ukryć radości, bo która dziewczyna nie lubi komplementów?
Usłyszałem dzwonek do drzwi i po chwili w naszym mieszkaniu znalazła się Sandra, znajoma bardziej Jolki niż moja, praktycznie jej nigdy nie widziałem.
Bardzo atrakcyjna laska – pomyślałem kasując ją wzrokiem.
– Ty pewnie jesteś Robert? – raczej to było stwierdzenie niż pytanie.
– Tak – odparłem, a ona pocałowała mnie w policzek na powitanie.
– Sandra jestem – powiedziała cicho i skierowała kroki do salonu witając się z pozostałymi osobami.
W salonie było już całkiem wesoło i drinki, które ledwo nalałem praktycznie natychmiast były opróżniane.
Usiedliśmy wszyscy na kanapach pijąc drinki i czym więcej było alkoholu tym rozmowy były bardziej luźne i pikantne. Na początku to Paweł z Andrzejem snuli odważne opowieści erotyczne i swoje sex przeżycia, ale już po paru drinkach nawet Jolka była coraz bardziej odważna opisując jakie pozycje seksualne najbardziej ją kręcą.
Nie minęło dużo czasu, kiedy to dziewczyny brylowały w sex opowieściach, a część męska jakby przygasła, słuchając chyba nie tylko z zaciekawieniem, ale i jak sądzę lekkim podnieceniem, bo mnie na pewno zaczęło to ruszać.

Czytaj dalej

sex randki

Obciąganie w windzie.

Obciąganie w windzie – historia erotyczna.

obciąganie w windzieZapewne moje opowiadanie erotyczne wyda się większości banalne, jednak ja tę przygodę bardzo miło wspominam.
W związku z Michałem byłam 10 lat i powodów do narzekań nie miałam. Oboje pracowaliśmy, dobrze zarabialiśmy, kupiliśmy wspólne mieszkanie. Związku nie zalegalizowaliśmy, bo i po co. Tak było nam bardzo dobrze. Na sex również nie mogłam się skarżyć, jednak stawał się troszkę schematyczny.
W piątek umówiliśmy się na zakupy do nocnego hipermarketu, gdyż pracowaliśmy po godzinach i skończyliśmy w okolicy godzinny 22. Zakupy nie trwały długo więc o 24 byliśmy na parkingu. Udaliśmy się do windy. Kiedy spojrzałam na Michała poczułam ogromną potrzebę poczucia przyjemności. Nie zastanawiając się ani minuty dłużej sięgnęłam do jego rozporka. Michała ogarnął lekki strach, ale nie zdążył zaprotestować, gdyż po kilku sekundach miałam jego fiuta w ustach. Nie było zbytniej subtelności i prowokacji, od razu wkładałam go głęboko delikatnie ściskając ustami. Po kilku ruchach jego fiut sterczał w całej okazałości. W między czasie zablokowałam windę między piętrami.
Obciągałam mu znacznie szybciej i zdecydowanie. Z jego ust wydobywały się pomruki zadowolenia.

Czytaj dalej

sex randki

Lekka pikanteria w sypialni.

Lekka pikanteria w sypialni – ostry sex.

Polecam niestety krótki sex opowiadanie mężatki, która nie chce popaść w monotonię. Mam nadzieję, że “mężatka”
nadeśle więcej swoich historii erotycznych, które będę mógł umieścić w dziale opowiadania erotyczne.

lekka pikanteria Chciałam, by mnie zerżnął, miałam dość czekania na jego chęć. Kiedy położyłam dzieciaki i weszłam do sypialni bez zbędnych słów dobrałam się do jego fiuta. Karola mina mnie troszkę zdziwiła, był zupełnie zaskoczony moim zachowaniem. Sądzę, że chciał mi przeszkodzić, ale nie pozwoliłam mu na to i nawet nie wkurzyłam się na ten fakt. Po chwili miałam jego penisa w ustach, smakował wyśmienicie. Niestety Karol nie zareagował na moje pieszczoty tak, jak kiedyś, minęła dłuższa chwila nim jego fiut stał na baczność.
Wkładałam go i wyciągałam, a w między czasie oblizywałam języczkiem. Nie czekałam dłużej i dosiadłam mojego męża, wiedziałam, że jeśli tego nie zrobię to nici z seksu. Zaczęłam od płytkich wolnych ruchów, jednak z upływem czasu zaczęłam nadziewać się głębiej.

Czytaj dalej

sex randki