Sex na przywitanie

Sex na przywitanie

Najlepsze Sex Opowiadania

Byłem zmęczony po rocznej pracy bez wytchnienia. Już nie mogłem się doczekać powrotu do kraju, a bardziej do mojej dziewczyny. Nie widzieliśmy się tak długo. Miałem nadzieję, że ona tęskni za mną tak jak ja za nią. Dzień powrotu nadszedł. Z niecierpliwością czekałem na samolot. Minęło kilkanaście godzin i byłem pod drzwiami mieszkania, w którym czekała na mnie Joasia. Było mi troszkę przykro, że nie było jej na lotnisku, jednak widok, który mnie przywitał natychmiast rozwiał przykrości. Stała w seksownej bieliźnie, a w dłoni trzymała lampki napełnione szampanem.
– Tak nie mogłam Cię przywitać – zakręciła się dookoła nie wylewając nawet kropli szampana.opowiadanie erotyczne
– W takim stroju wzbudziłabym sensację na lotnisku – dodała z uśmieszkiem.
– No zdecydowanie byłabyś sensacją.
Joasia podeszła do mnie podając kieliszek szampana, a jej udo uniosło się trochę ocierając mocno moje krocze.
– Dawno go nie czułam.
Piłem szampana, a moje podniecenie wzrastało, jej ciepłe udo co chwilę ocierało się o mój rozporek, a jej dłonie krążyły po mojej klatce piersiowej. Rzuciłem torby byle gdzie, nie chcąc przerywać tej sytuacji.
– Mam dla Ciebie prezenty – mruknąłem.
– Prezent to masz w rozporku, na który czekałam – odparła z dużym już podnieceniem na swojej ślicznej buzi.

Czytaj dalej

sex randki

Ostre rżnięcie z facetem z seks chata.

Ostre rżnięcie z facetem z seks chata.
Opowiadanie Erotyczne

Ostre rżnięcie z facetem z seks chatu. Dziwnej sex przygody część dalsza.
Tak ostry tytuł, gdyż to sex opowiadanie jest w takim stylu i nie wstydzę się tego. Wiem, że życie erotyczne powinno mieć coś w sobie, by nasze wspomnienia – opowiadania erotyczne nie musiały foto_opowiadanie erotycznebyć grzeczne i ułożone. Lubię dobrą zabawę i często jestem chętna na sex.
Już bez zbędnych ceregieli umówiłam się na spotkanie z przyjacielem z sex czatu. Karol bardzo się ożywił słysząc propozycję spotkania. Jeszcze większe zadowolenie wystąpiło, gdy się dowiedział, że spotkanie będzie za dwie godzinki. Mieliśmy się spotkać u niego. To była pierwsza moja wizyta w jego mieszkaniu, dotarłam na umówioną godzinę. Weszłam do środka, nie tracąc czasu dobrałam się do jego rozporka. Po chwili trzymałam prężnego kutasa w dłoni. Był bardzo ciepły i od razu miałam ochotę go possać, chciałam seksu a nie zbędnego gadania, które i tak skończy się ostrym ruchankiem.

Kucnęłam przed Karolem nie wypuszczając z dłoni jego chuja, żeby już po chwili włożyć sobie go zachłannie do ust. Poczułam jego smak i ciepło. Lizałam główkę kutasa, a Karol wzdychał z podniecenia. Po chwili nie wytrzymał napięcia i chwycił za tył mojej głowy, żeby wcisnąć swojego fiuta głęboko do moich ust, wszedł cały, prawie się zadławiłam. Jednak on nie zwrócił na to uwagi był tak napalony, że co chwilę dociskał moją głowę do swojego krocza pieprząc moje usta jak cipkę. Spodobało mi się, chociaż z trudem łapałam powietrze, ale smak jego kutasa mnie bardzo podniecał, byłam mokra i chętna na ostre rżnięcie. Chyba to wyczuł, po chwili zrywał prawie że mnie ubranie w jakimś samczym amoku, czułam, że chce mnie zerżnąć ostro bez żadnych gierek wstępnych, zresztą ja ich nie potrzebowałam, jedynie czego chciałam to jego kutasa w mojej cipie.
Kiedy tylko mnie rozebrał po jego napalonym wzroku zrozumiałam, że mam się położyć na dywanie, co od razu zrobiłam rozchylając moje uda, pokazując mu moją wygolona cipkę. Położył się na mnie nie ściągając nawet całego ubrania, poczułam jego chuja w okolicach cipki, a już po chwili wszedł w moje wnętrze. Właśnie tego dziś oczekiwałam, prężyłam się jak kotka, żeby każde jego pchnięcie wchodziło jeszcze głębiej, żeby wykorzystać każdy cm jego przerodzenia do mojego zaspokojenia. Rżnął mnie tak długie minuty równym szybkim rytmem, a ja dociskałam swoją miednicę do jego ciała, czułam przyjemność promieniującą od cipki do całego mojego ciała. Jednak chciałam więcej i więcej, chciałam kutasa tak na zawsze, żeby ta przyjemność nigdy się nie skończyła.

Czytaj dalej

sex randki

Sex sms-y ciąg dalszy – sex opowiadanie.

Sex sms-y – to oraz inne sex opowiadania znajdziesz w dziale opowiadania erotyczne.

Moja przygoda z Karolem, a dokładnie sex sms-y troszkę mnie pobudziły. Wzięłam stary telefon i włożyłam do niego kartę. Po chwili zobaczyłam dwie wiadomości, ale nie sex sms-y. Nie było w nich nic erotycznego, tylko informacja, że ma cały czas ten nr i jeśli mam ochotę mogę się odezwać.
Sobotni wieczór i odwołana impreza. Ja z lampką wina przed komputerem. Zajrzałam na chat erotyczny, nie znalazłam tam Karola. Wiedziałam, że może być pod innym nickiem. Wypiłam kolejną lampkę wina. Zerknęłam na telefon.
– Hej! Pamiętasz mnie?
– Hej! Oczywiście, że pamiętam 🙂 Chcesz wejść na sex chat czy wolisz telefon, a może gg?
– Może wejdźmy na “nasz” seks chat. Będę jako Kamila_25.
– Ok, ja Karol_chętny_na_seks
Po chwili byliśmy zalogowani na seks chacie. Rozmowa szła dosyć gładko, kończyłam trzecią lampkę wina. Karol zaproponował sex kamerkę, odmówiłam. Wytłumaczyłam, że jeszcze nie teraz.

Czytaj dalej

sex randki

Obciągnęłam nauczycielowi.

Obciągnęłam nauczycielowi – opowiadanie erotyczne.

zarwij_pl_serwis2Miałam problem z fizyką już w gimnazjum więc w liceum nie było lepiej. Został ostatni rok fizyki, niestety zmienili nauczyciela. Nie powiem, że się nie uczyłam, gdyż tak nie było. Poświęcałam jej sporo czasu. Nasz nowy nauczyciel był całkiem sympatyczny, ale bardzo wymagający. Nie spałam po nocach ze strachu, że nie zdam tego roku. Dowiedziałam się, że są dodatkowe zajęcia z fizyki. Od razu się zapisałam z nadzieją, że to coś mi da i zaliczę fizykę. Zajęcia były znacznie ciekawsze niż lekcje i faktycznie coś tam zaczęłam powoli rozumieć. Osób uczęszczających nie było wiele. Zdarzało się, że byłam sama, ale i wtedy fizyk nie odwoływał zajęć tylko tłumaczył czego nie rozumiałam. Parę razy przyłapałam się na tym, że mu się przyglądam i zaczyna mnie “kręcić”. Fizyk chyba to zauważył, gdyż stawał się coraz luźniejszy. Minęły trzy miesiące dodatkowych lekcji, fizyka opanowana, zbliżał się koniec roku. Ostatnie dodatkowe zajęcia, otworzyłam drzwi, w klasie nie było nikogo. Usłyszałam:
– Zapraszam moją najwytrwalszą i najmilszą uczennicę.

Weszłam i wyciągnęłam notatki. Nie miałam ochoty na lekcje, czułam się dziwnie podniecona. Nie wiem, dlaczego, ale pragnęłam swego fizyka. Patrzyłam na niego z pożądaniem i uwielbieniem. Z lekką niepewnością wstałam i zbliżyłam się do niego. Miałam na sobie lekką sukieneczkę, gdyż zaczęły się upały. Pochyliłam się i musnęłam go swoimi rozpalonymi ustami. Zbeształ mnie spojrzeniem, jednak zdziwiony nie był. Ponownie się pochyliłam, ale tym razem bardziej zdecydowanie. Sięgnęłam dłonią do jego rozporka, jego penis stał już na baczność. Dla mnie było to zielone światło. Zaczęłam go masować i bardziej dobierać się do jego rozporka.

Czytaj dalej

sex randki

Sex spotkanie.

Sex spotkanie – nowe doświadczenie.

Opowiadanie

Sex spotkanie.

Nigdy nie dawałam ogłoszeń erotycznych na żadnym portalu erotycznym. Jednak tym razem mnie coś podkusiło, chciałam sprawdzić jak to jest. Umieściłam swoje seks ogłoszenie z lekko rozmytym zdjęciem. Twarz prawie wcale niewidoczna, nie miałam na tyle odwagi, by dać zdjęcie dobrej jakości.
Po niedługim czasie zaczęłam otrzymywać wiadomości. Na niektóre “zaczepki” nie odpowiadałam w ogóle. Od umieszczenia sex ogłoszenia minęło kilka miesięcy, z nikim się nie umówiłam w realu. Doszłam do wniosku, iż czas usunąć profil. W chwili, gdy miałam to zrobić otrzymałam wiadomość. Była to propozycja na sex spotkanie. Zdziwiła mnie bezpośredniość, facet nie owijał w bawełnę. Przebiegła mi myśl, że to może być “fajne”. Dopytałam o kilka szczegółów.

Po kilku rozmowach doszło do sex spotkania. Umówiliśmy się w restauracji nad którą znajdował się hotel. Nie byłam rozczarowana widokiem – rzeczywistym wyglądem Michała, tak się przedstawił. Sądzę, że ja również przypadłam do gustu, gdyż szczerze się uśmiechnął na mój widok.
Zjedliśmy kolację rozmawiając na różne tematy, czas upływał w miłej atmosferze. Zapłacił rachunek i udaliśmy się do pokoju na górę. Miałam chwilę zwątpienia, którą Michał zauważył.
– Bez obaw, będzie miło – zapewnił z uśmiechem.

Po chwili byliśmy w pokoju hotelowym. Już w progu poczułam jego oddech na szyi. Obawiałam się jak to będzie. Michał od razu przeszedł do rzeczy, nim się obejrzałam na podłodze leżały nasze ubrania, a on pieścił moje ciało. Byłam trochę spięta, ale on wszystko robił idealnie więc z każdą chwilą coraz bardziej się rozluźniałam. Zaczęłam odwzajemniać pieszczoty, klęknęłam i wzięłam jego sterczącego kutasa do ust, był naprawdę “smaczny”. Lizałam go coraz bardziej zachłannie, sięgałam językiem do jąder i w dalsze okolice. Wkładałam sobie go znacznie głębiej, to sprawiało mu dużą przyjemność. Przycisnął mnie do swojego krocza, poczułam jego fiuta zbyt głęboko, co spowodowało odruch wymiotny. On nie puścił mej głowy, przytrzymał mnie jeszcze chwilę, aż opanowałam odruchy. 

Następne ruchy były tak samo głębokie. Posuwał moją buzię jakby była cipką. Wykonał jeszcze kilka ruchów i wyciągnął nabrzmiałego fiuta z moich ust.
Nie zdążyłam wstać z podłogi, pochylił mnie do przodu, oparłam się na dłoniach. Jego język znalazł się na mojej płonącej cipce, wciskał go głębiej, lizał też moją drugą dziurką. Zatracałam się w tej przyjemności. Moja cipka stawała się z każdą chwilą coraz bardziej wilgotna. Niebawem poczułam w niej jego kutasa. Wepchnął go zdecydowanym ruchem. Posuwał mnie rytmicznie dociskając ile się da. Był bardzo podniecony, czułam jak się powstrzymuje. Czułam intensywnie jego każdy ruch, jak mnie rozpycha. Po chwili jego sperma zalała moje wnętrze. Zauważyłam, że nie był z siebie zadowolony.
– Hmmm…chyba niezbyt udane to sex spotkanie? – raczej zapytał niż stwierdził.
– Nie, było dobrze.
– To może spotkamy się ponownie, by było bardzo dobrze? Może coś ostrzej?
– Ok 🙂

sex telefon
sex randki

Szybki sex numerek po nudnej imprezie.

Szybki sex numerek po nudnej imprezie.

Krótkie sex opowiadanie naszej czytelniczki. Inne seks opowiadania znajdziesz w dziale opowiadania erotyczne.

sex numerekMiałam ochotę na szybki numerek. Nie jestem zbytnio powściągliwa. Wiem, że kobieta lubiąca seks nie jest przychylnie postrzegana, jednak mnie to nie przeszkadzało. Byłam na stażu w Gdyni, a mieszkam w Katowicach. Korzystałam z życia i wolnego czasu.
Wracając do mojej ochoty, to wypatrzyłam sobie kandydata. Pozwoliłam się “zdobyć”. Impreza dość nudna więc zaproponowałam wyjście. Poszliśmy do hoteliku, w którym mieszkałam. Bez zbędnych ceregieli powiedziałam, iż mam ochotę na pieprzenie. Robert był zaskoczony tym co powiedziałam, chyba nawet troszkę się zmieszał.
Bez zbędnych słów zbliżyłam się do niego i położyłam rękę na jego kutasie, zaczęłam go delikatnie masować. Drugą rękę wsunęłam mu pod koszulę. Poczułam jak jego kutas twardnieje, nie przestawałam masować. Zjechałam dłonią z jego klatki znacznie niżej, odpięłam mu rozporek i obsunęłam spodnie wraz z bokserkami. Jego fiut stał już na baczność. Pochyliłam się i polizałam główkę jego pały, by po chwili włożyć sobie go całego do ust.

Czytaj dalej

sex randki