Wieczór z synową.
Opowiadanie erotyczne
Był sobotni spokojny wieczór, kiedy zadzwonił telefon. W słuchawce usłyszałem głos synowej, która zapłakanym głosem mówiła, że się wyprowadza z domu. Zaproponowałem, żeby ochłonęła i jak dalej będzie chciała wyprowadzić się to niech zamieszka parę dni u mnie. Może ochłonie, ale mój syn zmądrzeje choć na to nie liczyłem. Podziękowała i powiedziała, że może skorzysta.
Czekałem na nią do 22 z kolacją, ale się nie zjawiła wiec doszedłem do wniosku, że zapewne pogodzili się. Dlatego też nie dzwoniłem, bo liczyłem, że się jakoś dotrą a mój skretyniały syn chociaż trochę spoważnieje.
Była już grubo po północy, kiedy wyłączałem TV i szykowałem się do spania. Gdy nagle frontowe drzwi które jeszcze nie zamknąłem otworzyły się z trzaskiem a w nich stanęła Amelia żona mojego syna. Spojrzała na mnie oczami zalanymi alkoholem, była kompletnie pijana ledwo trzymała się na nogach.
Spojrzała na mnie i stwierdziła oczywiste „jestem pijana!” potem opadła na bok na kanapę i zaczęła chichotać, próbując zdejmując z siebie garderobę.
Zamurowało mnie nigdy jej takiej nie widziałem.
„Głupi Kutas! Pierdolony, głupi skurwiel! Zaczęła wyzywać na głos jak się domyślałem mojego syna.
„Co się stało?” spytałem delikatnie, żeby jej nie denerwować.
„Zdradził mnie skurwiel! Z jego pieprzoną asystentką! Czy mi czegoś brakuje? No powiedz czy ja brzydka jestem?” Amelia rozebrała się do samej bielizny i zaczęła niezdarnie pokazywać swoje ciało.
„Wiesz, że jesteś ładna a nawet śliczna.” powiedziałem dodając „… to nie twoja wina tylko Adama”.
„Masz coś do picia? Jakiś alkohol?” spytała.
„Alkoholu to chyba tobie już starczy na dziś.” – powiedziałem delikatnie.
„W taki kurwa dzień nie mogę się napić? To ja idę.” – mówiąc to zaczęła niezdarnie wstawać.
„Dobra, mam piwo, może być?”
„Jasne” odparła.
Wyzywała mojego syna jakieś 15 minut używając całkiem sporego wyboru słów uważanych za nieprzyzwoite i wulgarne. Ogólnie oprócz wulgaryzmów niewiele się od niej dowiedziałem o całej sytuacji.
„Rany jak mnie kurwa bolą nogi!” nagle wręcz wrzasnęła.
„Pomasujesz mi? Proszę, bo ja byłam tak wkurwiona, że po naszej rozmowie łaziłam po mieście zatrzymując się tylko na parę drinków i wszystko pieszo!”
Ona leżała prawie na kanapie a ja siedziałem na niej obok. Zsunąłem swój tyłek trochę niżej, żeby jej stopy znalazła się na moich kolanach.
Zacząłem ściskać i zginać jej palce i stopę, przyglądając się jej idealnemu ciału. Amelia szybko poddała się masażowi stóp i zrelaksowała się, by cieszyć się moimi masażem. Zamknęła oczy a na jej buzi zawitał błogi uśmiech. Podczas gdy moje palce były zajęte, gapiłem się na jej piękną krzywiznę jej ud i cipkę osłoniętą materiałem, a mój kutas zaczął rosnąć. Wypiłem siedząc z nią 2 piwa, które o dziwo starczyły mi, żeby się wprowadzić w stan lekkiego upicia.
Przez kilka minut dotykałem jej lewej stopy, przesuwając stopniowo od palców stóp do kostek, ugniatając jej skórę i mięśnie, podczas gdy ona pławiła się wzmocnionym alkoholem stanie pełnego relaksu. Obudziła się na tyle, by powiedzieć mi „Może teraz łydki?”, po czym podniosła nogi z moich rąk i przekręciła się na brzuch, aby łydki były lepiej dostępne.
Leżała twarzą w dół, z rękami wtulonymi w poduszkę pod głowę, z prawą nogą zgiętą w kolanie, z łydką i stopą prostopadłą do łóżka. Masując przyglądałem się jej pośladkom i zastanawiałem się jaką ma cipkę pod tymi majtkami.
Sex z Synową
W pewnym momencie jej lewa stopa dotknęła mojego krocza.
Amelia czując, że mi stoi docisnęła stopę jeszcze mocniej.
„Co my tu mamy?” – spytała wesoło i obróciła się w moja stronę szeroko rozkładając nogi. Następnie zdjęła stanik i majtki ja bez słowa ze stojącym kutasem przyglądałem się jej pięknemu ciału.
„Długo mam czekać?” – spytała.
Wsadziłem głowę między jej nogi i zacząłem lizać jej cipkę. Drażniłem jej cipkę czubkiem języka, a potem mój język przesunął się w stronę jej odbytu, a następnie znowu w górę między jej wargi sromowe, aż do wrażliwej łechtaczki, którą zająłem się dłuższą chwilę.
Ona z nieukrywaną satysfakcja przyjmowała moje pieszczoty aż w końcu powiedziała.
„Włóż mi”
Wyciągnąłem mojego sterczącego kutasa z rozporka i położyłem się na Amelii ona chwyciła go w rękę kierując sprawnie do wnętrza swojej cipki. Naparłem ciałem na nią a cipką rozszerzyła się wpuszczając mojego członka do jej wnętrza. Jęknęła z zachwytu a ja rytmicznie zacząłem ją pieprzyć.
Im dłużej pieprzyłem Amelie, tym bardziej się rozluźniała. Posuwałem ją na misjonarza a Ona odpływała w nieukrywaną przyjemność a po 10 minutach wydawało się, że zasnęła. Przez chwilę zastanawiałem się czy nie powinienem przestać ją pieprzyć, ale byłem zbyt napalony, rządny jej ciała a do tego upity, żeby przestać ruchać moją synową. Zamiast wyjść z niej poczułem dodatkowy bodziec podniecenia i teraz wbijałem jeszcze głębiej swojego kutasa w jej cipkę. Leżąc tak pode mną wydawała się jakąś lalką erotyczną z którą mogę robić co tylko zechcę. W końcu wyszedłem z niej wystrzeliwując całą zawartość moich jajek na jej brzuchu. Sperma ściekała po jej ciele brudząc sofę. Amelia się przebudziła i spojrzała na mnie z uśmiechem, aby po chwili ponownie zasnąć. Wytarłem delikatnie ręcznikiem nasienie z jej ciała i przykryłem kocem. Sam kierując się do sypialni.
Amelia wstała rano z potężnym kacem i skierowała się prosto pod prysznic. Wstałem, żeby przygotować jej śniadanie. Wyszła po 20 minutach z łazienki w całkiem niezłej formie owinięta ręcznikiem.
„Czy my się wczoraj pieprzyliśmy?” – spytała.
„Jak myślisz?” – odpowiedziałem pytaniem.
„Wydaje mi się, że chyba tak… kurwa jak ja się wczoraj upiłam…”
„Może nie mówmy o wczoraj?” – spytałem.
„Ok, mogę zostać tu na parę dni?” – spytała.
„Jasne”
Zastanawiałem się intensywnie czy wczorajszy sex był jednorazowym wybrykiem Amelii, czy kiedy tu zostanie ponownie będę ja pieprzył. Niebawem miałem znać odpowiedz na to pytanie…
Więcej ciekawych opowiadań erotycznych znajdziecie na stronie głównej naszego sex portalu.