Pierwsze spotkanie

Pierwsze spotkanie

Pierwsze spotkanie – opowiadanie erotyczne

Chciałabym opisać swoją sex przygodę. Mam nadzieję, że spodoba się Wam moje opowiadanie erotyczne, jeśli nie to trudno:)
Zawsze pragnęłam przeżyć „coś” nietypowego w swoim życiu. Jako 40-latka nie czuję się do końca spełniona i zadowolona. Pracuję, wychowuję dwójkę dzieci. Mojego męża bardzo często nie ma, wyjeżdża w delegację. Jest bardzo dobry dla mnie i dla dzieci. Jednak, jeśli chodzi o sprawy łóżkowe to od dłuższego czasu jest oschły. Nie dąży do tego by coś zmienić, urozmaić. Czasami wyglądało to tak jakby musiał ze mną spać. Wiele razy pytałam, o co chodzi, ale odpowiedzi nie otrzymałam. Mijały dni, miesiące, nie upominałam się o nic więcej, przyzwyczaiłam się do sytuacji. Nie wiedziałam, że to tylko pozory. Do dziś dnia nie wiem, dlaczego się tak zachowałam, ale nie żałuję. Dla mnie to była przygoda, która zmieniła moje życie.

Czytaj dalej

Ssanko w lesie

Opowiadanie Erotyczne

Ssanko w lesie

Kiedy umówiłem się z Agą w upalny dzień na długi spacer po terenach leśnych pod miastem, nie byłem za bardzo zachwycony. Nie jestem zbyt wielkim zwolennikiem przyrody, zdecydowanie lepiej czuje się w dżungli dużego miasta niż lesie pełnym insektów i wszelkiego robactwa nazywanego naturą. Jednak Aga uwielbia naturę, lasy i zwierzęta. Ja co prawda też lubię zwierzaki, ale bardziej na talerzu do obiadu. Jednak dałem się przekonać, choć wiedziałem, że czeka mnie spacer wielogodzinny w towarzystwie nie tylko Agi, co by było miłe, ale chmary komarów i muszek, których podstawową rolą jest uprzykrzanie życia ludziom.
Było bardzo ciepło, wręcz panował duży skwar, co okazało się, że nie jest takie złe, bo jakoś nie było widać dużych ilości małych potworów atakujących kogo popadnie.
Idąc tak rozmawialiśmy o planach na wieczór czy pójść do kina czy posiedzieć w domu przy butelce wina. Zagłębiając się coraz bardziej w las musiałem stwierdzić, że spacer jest nawet fajny, ale przez to, że ciągle sączyłem wodę, poczułem nieodpartą chęć wysikania się.
Idę siku – powiedziałem do Agi schodząc lekko ze ścieżki.
Potrzymać ci? – zażartowała.
Chciała mnie speszyć – pomyślałem i odparowałem: jasne bardzo chętnie.
Tak? – spytała z niedowierzaniem.
Tak – odpowiedziałem jeszcze pewniej widząc, że wygrywam tę potyczkę słowną.
Ok – powiedziała schodząc za mną ze ścieżki.
Stanęła obok mnie i wyciągnęła rękę do rozporka. No to mnie zrobiła- pomyślałem nie wiedząc jak się zachować. Stałem w bezruchu czekając na dalszy przebieg zdarzeń.
Rozpięła mi rozporek, trochę poirytowana szukała dłonią jak wyciągnąć mojego fiuta z majtek. W końcu znalazła „dojście” i triumfalnie wyciągnęła mojego kutasa.
No to sikaj – powiedziała trzymając go w dłoni.
Tak mnie ta sytuacja zaskoczyła, że nawet kutas trzymany w ręku Agi nie stanął mi, po prostu speszyłem się, ale lać mi się nadal chciało. Po chwili skupienia zacząłem sikać mocnym strumieniem na runo leśne. Cóż za ulga pomyślałem zapominając przez chwilę, że to Aga trzyma mojego ptaka, kierując strumień moczu. Kiedy skończyłem, mimo że jeszcze kapały ostatnie krople moczu, zaczęła nim ruszać, na to tym razem kutas mój zaczął reagować prawidłowo.
Chcesz mi go strzepać – spytałem bezpośrednio nie mogąc opanować podniecenia.
Nie strzepać, ale obciągnąć – mówiąc to kucnęła i językiem zaczęła wylizywać ostatnie krople moczu. Po chwili już miała go całego w ustach. Brała głęboko, żeby po chwili wyciągnąć go z ust i przez chwilę masować dłonią. Powtarzała to kilka minut, co mnie doprowadzało do seksualnego szału, że nie ciągnie go cały czas a tylko prowokuje na chwilę. Jednak zmieniła taktykę i mój chuj już non stop był ssany i lizany. Byłem tak bardzo podniecony, że dopiero teraz zauważyłem, że na ścieżce obok stoi parka przyglądając się nam bezczelnie i z zaciekawieniem.

sextelefon
Tani sextelefon

Stop- powiedziałem dodając. Ludzie!
Aga przerwała na chwilę nadal kucając, odwróciła głowę w stronę ścieżki, była odwrócona do nich tyłem. Dopiero teraz zrozumiałem, że nieproszeni goście mogli co najwyżej widzieć głowę Agi przy moim rozporku i nic więcej, bo ona zasłaniała im resztę.
Przesuń się – powiedziała zdecydowanie.
Co robisz? – spytałem zaskoczony próbując chować nabrzmiałego kutasa w spodniach.
Nie – powiedziała ostro, odrzucając moją dłoń.
Przesunęła mnie zdecydowani tak, że staliśmy bokiem do zerkającej pary. Dopiero zrozumiałem, że ona chce by patrzyli. Para stała w milczeniu i było widać podniecenie na ich twarzach. Stali przecież dość blisko, żeby im się przyjrzeć a oni nam.
Aga wróciła do robienia mi loda, ciągnęła i ssała go teraz z większą zachłannością, nie powstrzymałem się, żeby spojrzeć czy jeszcze są. Stali jak wmurowaniu jakby każdy ich ruch mógłby nas wystraszyć i koniec przedstawienia.
Jednak Aga nie chciała kończyć ssała teraz moje jajka, widziałem, że spogląda na nich prowokacyjnie jakby chciała się spytać „dobrze widzicie?” to ją bardziej podniecało i mnie chyba też.
Oglądali nas obcy ludzie jak ona ssała mi pałę, jak lizała moje jaja, tak to było podniecające.
Poczułem napływającą spermę, która tylko czekała, aby wystrzelić prostu w usta Agi. Po chwili tak się stało i jej usta napełniły się moją spermą, która wypływała jej na brodę z kącików jej zmysłowych ust. Szybko zlizała językiem odrobinki spermy i wzięła chuja jeszcze na chwile do ust zerkając na parę – oni stali nadal.
Aga wstała a ja szybko zamykałem rozporek. Spojrzałem w stronę pary a ona szybkim krokiem znikała w głąb lasu.
Idziemy w drugą stronę –powiedziałem z uśmiechem.
A dlaczego? – spytała prowokacyjnie.
A bo tak – odpowiedziałem nie chcąc wdawać się w dyskusję.
Ok. ok., żartowałam – odpowiedziała Aga.
I jak spacer w lesie? Nie taki straszny chyba?
No nie – faktycznie taki spacer to ja mogę codziennie uskuteczniać.

sex telefon

Chętna Suczka

Chętna Suczka

Chętna Suczka

Opowiadanie erotyczne

Kiedy wpadła do mnie bez zapowiedzi moja koleżanka Kasia nie spodziewałem się, że tak potoczy się ten wieczór, ale może od początku. Kiedy zadzwoniła do drzwi byłem lekko zaskoczony, ale i ucieszony, nie spodziewałem się gości tego piątkowego wieczoru. Piłem sobie lampkę wina i oglądałem bzdurną komedię na HBO.

– A tak wpadłam, mogę wejść? – spytała.
– Jasne, super oglądam jakiś film. Zaprosiłem ją do środka.
– Napijesz się wina? – spytałem
– Jasne nawet chętnie. Co to za film?
– Nie znam tytułu. Tak sobie leci trochę nawet śmieszny – odpowiedziałem.
Siedzieliśmy raczej milcząco popijając wino, a film, co jakiś czas wywoływał nasz śmiech. Pierwsza butelka już po godzince była pusta wraz zakończeniem filmu.

Czytaj dalej

Czy publiczna ubikacja musi budzić wstręt?

Czy publiczna ubikacja musi budzić wstręt?

Czy publiczna ubikacja musi budzić wstręt?

Opowiadania Erotyczne

Umówiłam się z moim partnerem na obiad w restauracji w pobliżu mojej pracy. Mogłam sobie pozwolić na godzinną przerwę, a i on miał chwilę wytchnienia. Od rana byłam w kiepskim nastoju i chciałam poprawić sobie jakoś nastrój. Marcel był jakoś mało rozmowny. Zamówiliśmy obiad i zerkaliśmy w stronę drzwi od kuchni. Pojawił się kelner z naszym obiadem. Jedliśmy praktycznie bez słów, zastanawiałam się, w jakim celu się umówiliśmy, skoro jest jak jest. Nie czekając dłużej wzięłam go za dłoń i skierowaliśmy się w stronę toalety.

Zamknęliśmy się w kabinie WC, zaczęłam go namiętnie całować. Włożyłam ręce pod jego koszulkę. Poczułam jego usta na swojej szyi. Oddaliłam się na chwilę, po czym rozpięłam mu spodnie. Był bardzo napalony, zobaczyłam nabrzmiałego kutasa. Miałam ochotę włożyć sobie go natychmiast do cipki, ale tego nie zrobiłam. Zsunęłam mu slipy i zaczęłam dłonią bawić się jego sterczącym fiutem. Chwilę później kucnęłam, delikatnie polizałam go, wyglądało to tak jakbym coś kosztowała. Jego pałka była bardzo smaczna. Lizałam samą końcówkę, czułam, jak stawał się jeszcze twardszy.

20945502

Delikatnie wsuwałam sobie go do buzi. Nie wsadzałam go głęboko, chciałam go czuć i bawić się nim jak najdłużej mimo to, że byliśmy w toalecie. Poczułam jego dłoń na głowie, przyciskał mnie do siebie. Wsunęłam go sobie głębiej, po chwili jeszcze głębiej. Wsuwałam go i wysuwałam w coraz szybszym tempie. Dłonią masowałam jego jądra. Wyciągnęłam jego napalonego fiuta i wylizałam dokładnie jądra.

W momencie, gdy chciałam wziąć do buzi kutasa, poprosił bym usiadła na sedesie. Oczywiście to zrobiłam, klęknął przede mną, poczułam jego dłoń na udach, przesuwał ręce coraz wyżej, dotarł do mojej cipki, która stawała się z każdą chwilą coraz bardziej mokra. Ściągnął mi majteczki, zbliżył głowę do mojego krocza i wsunął język do cipki. Przeszły mnie dreszcze, byłam coraz bardziej podniecona czułam, jak wyciekają ze mnie soki a on je zlizuje. Wiedziałam, że sprawia mu to dużą przyjemność. Jego język wędrował po mojej cipce, zaczęłam delikatnie jęczeć z rozkoszy, te odgłosy coraz bardziej zaczęły go nakręcać. Nie wytrzymałam dłużej i powiedziałam uciszonym głosem – zerżnij mnie.

20945503

Wszedł we mnie delikatnie, jego kutas powoli wypełniał moje wnętrze. Zapewne widział rozkosz, która pojawiła się na mojej twarzy. Poruszał się coraz szybciej. Zwalniaj i przyśpieszał, wiedział, że niewiele mi brakuje, jednak wyszedł i wskazał bym wstała. Po chwili czułam go bardzo blisko siebie, jego dotyk, zapach. Odwrócił mnie a ja automatycznie się pochyliłam, wyglądało to jak zaproszenie:

– wejdź w moją pupę.

seks telefon

Pieścił moje piersi, cipkę i krążył wokół drugiej dziurki. Poczułam, jak wkłada do niej palec, ruszał nim na boki. Po chwili zaczął wsuwać swojego ogiera, poczułam delikatny ból, jednak był to ból pomieszany z rozkoszą. Najpierw posuwał mnie powoli, miarowo, wsuwał i wysuwał swojego kutasa z mojej pupy.

Robił to coraz szybciej, chciałam by pieprzył mnie długo i ostro. Czułam rozkosz przeszywającą moje ciało. Jęczałam z podniecenia. Wyszedł ze mnie, usiadłam na muszli, uniósł mi nogi do góry i ponownie włożył kutasa w dupę. Fiut wszedł bez żadnego oporu. Pieprzył mnie raz szybko raz wolno, rżnął mnie po same jaja. To podnieciło mnie już tak, że nie mogłam opanować się z rozkoszy. Chciałam, żeby rżnął mnie jak najmocniej, chciałam go czuć głęboko. On w tym samym czasie jak posuwał moją pupę bawił się cipą. Pieścił łechtaczkę i wsuwał palce głębiej. Czułam, że i on zbliża się do końca. Spuścił się w mojej dupce. Ścisnęłam mięśnie odbytu tak jakbym chciała wyssać wszystkie soki z jego chuja. Czule się pocałowaliśmy i wyszliśmy z ubikacji by skończyć obiad i udać się do swoich obowiązków.

sex telefon

Uległa Suczka cz.2

Uległa

Uległa Suczka cz.2

Sex Opowiadania

Moje pierwsze próby z dominacją w seksie nie wyszły zbyt okazale, ale ogólnie Agnieszce się podobało. Jednak czego było za mało i co było dobrze a co źle tego już się nie dowiedziałem. Miałem wpaść na to sam, a to nie takie łatwe. Nie chciała powiedzieć mi to dosłownie czego oczekuje, chyba zwyczajnie wstydziła się, bo raczej nie chodziło tu o brak zaufania. Brak doświadczenie w tej dziedzinie dawał mi szanse na pójście na całość, czyli eksperymentalne wyczucie, czego moja suczka oczekuje.
Cały dzień myślałem, jak to rozegrać w piątkowy wieczór, wiedziałem na razie jedno, trzeba się napić trochę dobrego wina.
Usiedliśmy w ten ciepły wieczór przy winie, w tle leciała muzyka, a w powietrzu czuło się sex, spięcie i atmosferę pożądania. Agnieszka wiedziała, że każde z nas myśli o jednym, czyli bzykaniu lub pieprzeniu, jak kto woli to nazywać.

Gorąco doskwierało nam niesamowicie, więc poszedłem pod szybki, chłodny natrysk. Wróciłem do niej po kilku minutach w koszulce i majtkach, co i tak było dużym wyczynem, w domu 30 stopni i najchętniej chodziłbym nago.

“No tak, ale wścibscy sąsiedzi…”

Zawsze brałem to pod uwagę, ktoś zobaczy i po co sensacje. Agnieszkę chyba to irytowało, że nie czułem się swobodnie u siebie w domu, Ona często chodziła bez majtek, w kusej koszulce najczęściej mojej, co mi się bardzo podobało.

Kiedy zobaczyła mnie powiedziała z irytacją w głosie:
“Ty znowu w majtkach w taki skwar.”
“Teraz ja idę pod prysznic, bo padnę w ten upał.”

Otwórz trochę okno już chyba chłodniej na zewnątrz i rozlej wino.
“Ok.”- powiedziałem otwierając okno, a po chwili kieliszki były pełne.

Wyszła z łazienki po 30 minutach, co na jej standardy to był nie lada wyczynem. “Chyba myła się w biegu” – pomyślałem żartobliwie.
Była ubrana tylko w koszulkę na tyle krótką, że widziałem brak majtek.
– A ty ciągle w majtkach? – skomentowała mój strój.
– Dobra ściągam. – zsunąłem z siebie majtki i rzuciłem na fotel.
– Teraz lepiej? – spytałem.
– Moja koszulka była tak krótka, że mój ptak wisiał cały odsłonięty.
– I mam tak chodzić?
– Właśnie tak. – powiedziała poważnie.
Usiadłem obok niej co spowodowało uśmiech na jej buzi.
“No to pijemy” – powiedziałem biorąc kieliszek w rękę.
“Upijemy się dziś? Chyba mam taką potrzebę”– zaśmiałem się.
“Ubzdryngolimy się” – odpowiedziała.
“Chciałabym pamiętać wieczór “– dodała.
” Zawsze pamiętasz” – stwierdziłem.

Gadaliśmy o wszystkim i polityce, nauce no i o seksie. Jednak temat seksu przypadł nam bardziej do gustu. Agnieszka w czasie rozmowy dotykała mojego ciała jakby sprawdzając czy na pewno to ja. Było to bardzo przyjemne i trudno było nie zauważyć mojego już lekko sterczącego kutasa. Tym bardziej, że co chwilę jak zmieniała pozycję na sofie widziałem jej ogoloną cipkę.
Po pierwszej butelce zaczęliśmy odczuwać trochę alkohol, już się nie krępowałem chodzić po pokoju z sterczącym kutasem mimo zapalonego światła. On stał a mnie nie przeszkadzało, czy ktoś widzi czy nie. Kiedy druga butelka była już w połowie opróżniona a moja chęć zerżnięcia Agnieszki już była nie do wytrzymania chwyciłem ją za głowę i docisnąłem do kutasa.
“Liż go suko” – powiedziałem zdecydowanie.
Zaczęła lizać go językiem nie wkładając do ust. Lizała tak obcierając policzkiem o niego jakby masowała sobie nim buzie.
“Teraz jajka”
Po chwili moje jajka poczuły jej mokry język, lizała każde z osobna bardzo dokładnie i czule.
“Połóż się i rozłóż nogi!”
Rozłożyła bezwstydnie nogi pokazując w całej okazałości swoja nagą pizdeczkę. Wsadziłem głowę między jej uda smakując jej wnętrza.
“Smaczna jesteś i chcę Cię wyruchać.”
Rzuciłem stojący obok materac.
‘Kładź się suko!” 

seks telefon

Zdecydowanie od łóżka do pieprzenia wolałem cienki materac, gdzie mogłem się zaprzeć i pieprzyć mocno i głęboko.

Położyła się bez słowa a ja ściągnąłem z siebie i z niej koszulki. Położyłem się na niej chwytając jej dłonie moimi i przyciskając ją mocno, wszedłem w jej pizdę bez większego trudu i patrząc jej w oczy ruchałem ją gwałtownymi ruchami.  Była cała skrępowana moim ciałem i uściskiem moich dłoni.
“Jesteś dziś moja dziwką i suką? “– spytałem nie przerywając pieprzenia.
“Tak” – powiedziała ulegle, pojękując z rozkoszy.

Ciągle posuwałem ją, ręką sięgnąłem do stolika obok gdzie przygotowałem gumowe dildo. Dałem go jej do ust mówiąc – ssij suko.
Pieprzyłem ją, Ona lizała sztucznego kutasa jak by był prawdziwy, ssała go i wkładała w usta, lekko pojękując, kiedy mój kutas wchodził w nią głęboko. Dildo było całe mokre od jej śliny, a Ona go ciągnęła jak druta.

“Zaraz ci wsadzę oba kutasy, jesteś dziś moja kurewką. Obróć się i wypnij” – rozkazałem schodząc z niej.
Posłusznie kucnęła wypychając dupę w moją stronę. Dotknąłem jej odbytu i on był mokry od spływających soków z cipki.  Powoli wsunąłem dildo w jej dupkę. Weszło bez większych problemów.
“Tego chciałaś suko?”
“Tak” – odpowiedziała cicho.
Po chwili już ruszałem sztucznym kutasem, wchodził idealnie w jej tyłek, jednak nie tylko to chciałem zrobić, pragnąłem ją dalej ruchać. Zostawiłem wsunięte dildo w jej tyłek, a sam wjechałem kutasem w jej pizdę. Podniecił mnie ten widok, sztuczny kutas w jej tyłku i ja posuwający ją w cipę. Rżnąłem ją tak parę minut aż poczułem, że dłużej nie dam rady.
Wyciągnąłem szybko kutasa zostawiając w jej tyłku dildo.
“Obciągnij mi!”
Zaczęła mi łapczywie ssać i ciągnąć fiuta, a ja w tym czasie wciskałem jej dildo w dupę. Posuwałem jej tyłeczek rozkoszując się uczuciem robienia mi loda.

Czułem, że eksploduję za chwilę, więc wyciągnąłem kutasa z jej ust i skierowałem na jej twarz, a po chwili sperma wystrzeliła prosto na nią.  Zaraz po tym strzale ponowny strzał spermy w jej buzie. Nasienie było naprawdę sporo. Zalała jej twarz i trochę włosów, spływała po niej lepka biała ciecz, a Ona próbowała wylizywać ją językiem, ale większość rozsmarowała ręką po twarzy.

Po chwili chwyciła mojego kutasa biorąc go prosto do ust, wyssała z niego wszystkie resztki spermy. Lubię ten moment, kiedy po spuszczeniu jest jeszcze nabrzmiały, bardzo czuły i nadal jest lizany w taki sposób. Sprawiła mi tym dużą przyjemność. Po chwili wyciągnąłem dildo z jej pupki. Przytuliliśmy się czule obejmując nagimi ciałami.
“Było trochę lepiej?” – spytałem.
“Nic nie mów” – powiedziała cicho rozkoszując się chwilą.

Było miło tak się przytulać, wręcz cudownie. Jednak odpowiedzi nadal nie otrzymałem…, ale zapewne liczyła na następny taki sex.

 
sex telefon
sex telefon