Sex w lesie – przygoda z małolatą.

Sex w lesie

Sex w lesie – sex opowiadanie.

Mam 46 lat a moje hobby to fotografia flory i fauny. Często zapuszczałem się do pobliskiego lasu na długie wielogodzinne wypady z aparatem. Rzadko zdarzało mi się w lesie na kogoś trafić z ludzi częściej widywałem w nim sarny niż ludzi.

Było koło południa w niedzielny sierpniowy dzień, wybrałem się na polowanie z aparatem chociaż to nie najlepsza pora dla fotografowania.  Ten spacer do lasu był raczej odpoczynkiem, na którym liczyłem, że ewentualnie może coś „ustrzelę” ciekawego moim aparatem.

Właśnie próbowałem sforsować na przewróconej kłodzie mały strumyk, który przecinał środek lasu, kiedy zobaczyłem na drugiej stronie nagiego chłopaka, który na mój widok panicznie szybko zebrał ubrania i uciekł.

Wyglądał na jakieś maksymalnie 19 lat, chyba chciał się nago wykąpać w tym strumyku co wydawało się dziwne, bo woda była lodowata a strumyk płytki.

Kiedy byłem już na środku strumyka ostrożnie stąpając po przewróconej kłodzie usłyszałem kobiecy głos „Kurwa, zostawił mnie samą co za dupek.”

Czytaj dalej

Uległa suczka cz.3

Uległa suczka cz.3

Uległa suczka cz.3

Nadal nie wiedziałem do końca czy nasze zabawy w uległość Agnieszki spełniają jej oczekiwania. Inaczej to ujmę wiedziałem, że jej się podobało, bo całe jej ciało mi to mówiło, ale czułem, że chce jeszcze więcej tylko pytanie czego więcej…

Tym razem naprawdę chciałem ją zaskoczyć, miałem dylematy czy nie przesadzam, ale co to za życie bez ryzyka?

Siedzieliśmy jak zwykle po kąpieli przy TV popijając lekkie drinki z niewielką ilością alkoholu. Oczywiście Agnieszka jak zwykle musiała mnie prowokować brakiem majtek. Jej naturalność w okazywaniu nagości mnie mocno podniecała i chyba Ona to wyczuła, dlatego tak mnie tym szczuła.

Mimo że drinki były bardzo lekkie jakoś dziwnie poczułem szybko szmer w głowie i dużą jak na mnie odwagę erotyczną.

„Idę siku” – powiedziała Agnieszka wstając z sofy.

Czytaj dalej

Masaż na plaży

Masaż na plaży

Opowiadanie erotyczne – Masaż na plaży.

Z roku na rok upały letnie stają się coraz bardziej nie do zniesienia na szczęście mieszkam nad morzem w niewielkiej miejscowości ok 50km od trójmiasta. Morski klimat zdecydowanie pomaga przetrwać letni skwar szczególnie gdy przyjemnie wieje wiatr.

Mimo że sezon u nas nie wygląda jak w dużych nadmorskich kurortach to jednak turyści dają się we znaki. Kto na nich zarabia temu nie przeszkadzają niedogodności większego ruchu w naszej miejscowości, ale mnie to zawsze irytowało.

Dlatego unikam wypadów na główną plaże za dużo ludzi i ciągły zgiełk oraz częste wołanie „lody… lody…”. Miałem swoje ustronne miejsca, gdzie mało kto zaglądał i właśnie tam udawałem na odpoczynek w promieniach słonecznych.

Czytaj dalej

Kolacja urodzinowa żony

Kolacja urodzinowa żony

Kolacja urodzinowa żony

Z moją żona Julią byliśmy małżeństwem ponad 3 lata, nie mieliśmy żadnych problemów które często dobijają związek jak np. finanse czy też seks. Jednak po 3 latach iskra pożądania między nami zaczęły wygasać. Seks stał się bardziej rutyną niż żądzą, za każdym razem był taki sam a jeszcze do niedawna nas seks był gorący, nieprzewidywalny, sprośny i bywało, że mocno zboczony, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Zbliżały się urodziny Juli, więc postanowiłem spróbować trochę rozgrzać ponownie atmosferę naszego małżeństwa.

„Mój pomysł na Twoje urodziny mam taki, że masz mnie do dyspozycji cały dzień i noc i to do każdej dyspozycji i zrobię dla Ciebie co tylko zechcesz” – powiedziałem licząc, że rozumie, że mam na myśli również sprawy łóżkowe.

Jej oczy zabłysły i pojawił się uśmiech na twarzy, „Chcę zostać w domu i chcę żebyś zrobił kolację, a potem żebyśmy spędzili razem wieczór robiąc to, na co będę miała ochotę”.

“Oczywiście kochanie” – odparłem.

Czytaj dalej

Wieczór z synową

Wieczór z synową

Wieczór z synową.

Opowiadanie erotyczne

Był sobotni spokojny wieczór, kiedy zadzwonił telefon. W słuchawce usłyszałem głos synowej, która zapłakanym głosem mówiła, że się wyprowadza z domu. Zaproponowałem, żeby ochłonęła i jak dalej będzie chciała wyprowadzić się to niech zamieszka parę dni u mnie. Może ochłonie, ale mój syn zmądrzeje choć na to nie liczyłem. Podziękowała i powiedziała, że może skorzysta.

Czekałem na nią do 22 z kolacją, ale się nie zjawiła wiec doszedłem do wniosku, że zapewne pogodzili się. Dlatego też nie dzwoniłem, bo liczyłem, że się jakoś dotrą a mój skretyniały syn chociaż trochę spoważnieje.

Czytaj dalej

sex telefon